a ja myslałam, że to dwa koty, obejrzałam jeszcze raz a tu pies i kot, no cóż oba umaszczenia są piękne, poprzednia moja suka owczarek niemiecki spała razem z kotem a ona z wdziecznoścej pczy, teraz owczarek niemiecki sześciolatek lubi sie bawić i łasić do jednej z kocic, druga jest "księzniczką" i na niego furczy i prycha, no cóż może zazdrosna o młodszą?
Tak samo trudno fotografuje się niskie kwiaty, chyba trzeba by się obok nich położyć na ziemi. P.S. Jedna z moich uczennic miała na imię Destina. Pozdrawiam.
Obydwie dziewczyny śliczne! :-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-)
UsuńAle pręgowane piękności :-)
OdpowiedzUsuńJak widać,się opłaciło Twoje"namęczenie":)))
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńCiężko było...
Niesamowite futerka, a jakie milusie zapewne w dotyku. Koty sa dobre na wszystko jednak ... nawet wrażeń estetycznych dostarczają :-))
OdpowiedzUsuńAle to urocze! :D :D :D
OdpowiedzUsuńAż się gęba uśmiecha patrząc na te "rodzinne" zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękujemy :-)
UsuńPozdrawiam
koty to się wryją do spania wszędzie, pies nie pies, i pewnie nie cały czas w kłębuszku tylko pomalutku pomalutku i zepchnie psa kawałek dalej
OdpowiedzUsuńTak też bywa :-)))
UsuńFantastyczny widok, optymistycznie wygląda brak wojny pomiędzy psem i kotem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoje są przyzwyczajone do siebie
UsuńPozdrawiam
a ja myslałam, że to dwa koty, obejrzałam jeszcze raz a tu pies i kot, no cóż oba umaszczenia są piękne, poprzednia moja suka owczarek niemiecki spała razem z kotem a ona z wdziecznoścej pczy, teraz owczarek niemiecki sześciolatek lubi sie bawić i łasić do jednej z kocic, druga jest "księzniczką" i na niego furczy i prycha, no cóż może zazdrosna o młodszą?
OdpowiedzUsuńKoty też są zazdrosne o siebie :-)
Usuńmiało być z wielkiej wdzięczności myła jej pysk i oczy
OdpowiedzUsuńOk. mnie też się zdarza przejęzyczyć :-)
UsuńPiękne są :) I fantastycznie wyglądają razem :)
OdpowiedzUsuńI tak sobie leża dupka w dupkę jak siostrzyczki syjamskie:) rozbrajające:)
OdpowiedzUsuńTak to fajnie wygląda :-)))
UsuńALEZ ONE PIEKNE...JAK SIOSTRZYCZKI:)))
OdpowiedzUsuńZgadza się jak siostrzyczki :-)
UsuńTakie scenki obserwowałam u psa mojej siostry i trzech kotów, spały razem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak dzieje się często w w domach w których są psy i koty :-)
UsuńTak się lubią, aż miło patrzeć..
OdpowiedzUsuńLubią się, to prawda :-)
UsuńNiech ludzie biorą przykład z ich pięknej przyjaźni!!!!!Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńMasz rację , powinni brać przykład :-)
UsuńPozdrowionka
Tak samo trudno fotografuje się niskie kwiaty, chyba trzeba by się obok nich położyć na ziemi.
OdpowiedzUsuńP.S. Jedna z moich uczennic miała na imię Destina.
Pozdrawiam.
O, to nie wiedziałam, ja koty zawsze z wysokości fotografuję.
UsuńŁadnie Destina :-)
Pozdrawiam
Maść podobna :) Miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńCiekawie to wygląda :-)
UsuńMnie sie podoba kolor szylkretka
OdpowiedzUsuńTo jest zawsze rudy z innym kolorem :-)
UsuńWymieszane pięknie...
Piękne...
OdpowiedzUsuńKiedy kot z psem w przyjaźni sobie leżą :-)
UsuńTo prawdziwe piękności są.Bardzo rozczulające fotki. Serdeczności
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Super! Uwielbiam kiedy zwierzaki śpią tak przytulone do siebie:)))
OdpowiedzUsuńBo to fajnie wygląda... :-)
UsuńPani mówi, że ona jest tysiąc razy spokojniejsza niż ja :)
OdpowiedzUsuńBo może jeszcze nie ma siły,
Usuńjak dojdzie do siebie też się będzie bawić :-)
Krysiu, tęskniłam za Tobą i cudownymi zdjęciami kociaków i psiaków.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Dziękuję bardzo ...
UsuńFajnie ,że już wróciłaś :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)