W ramach znęcania się nad aparatem porobiłam zupełnie przypadkowo zdjęcia makro.
Robię sobie w kuchni pieczeń z udźca indyka z papryką, pomidorami i czosnkiem.
Pieczeń się dusi, aż mnie tu nagle olśniło . Taka okazja , zrobię makro...
Dzień wcześniej posoliłam i doprawiłam, poleżało w przyprawach 24 godziny.
Najpierw obsmażyłam mięsko, potem udusiłam
a na koniec dodałam paprykę , na to warstwę pomidorów i parę czosnków.
Jednak przyznam się szczerze najlepiej robi mi się zdjęcia telefonem.
Aparat niby taki dobry ,
ale ja za nic w świecie nie potrafię być z nim kompatybilna ech...
I zrobiłam makro telefonem :-))))
Tutaj pieczeń z papryką
Tutaj pieczeń już z warstwą pomidorów i czosnkiem
I duże zbliżenie czyli makro pieczeni z pomidorkami i czosnkiem...
Smacznego !!!!
No całkiem apetyczne to makro:-)
OdpowiedzUsuńWyszło pyszne :-)))
UsuńKrysiu spożywczaki też wolę robić telefonem.
OdpowiedzUsuńJakie pyszne makro i pięknie wygląda.
To nie jest teflon, tylko tak wygląda.
UsuńTo jest granit cy coś takiego podobnego,zapomniałam nazwy...
Wysoka patelnia, świetna, bardzo jestem z niej zadowolona.
zjadłoby się ...:)
OdpowiedzUsuńNiestety już zjedzone :-)
UsuńJa robię tylko telefonem:). I zjadłabym:)
OdpowiedzUsuńTak mi wychodzi najlepiej :-)))
UsuńMakro najlepiej wychodzi w trybie manualnym. trzeba dopasować czas naświetlania do przesłony - pierwsze żeby zdjęcie nie było rozmazane ruchem, drugie żeby dopasować zakres fokusu. No i koniecznie zmienić pomiar światła z rozproszonego na punktowy. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ci za dobrą radę.
UsuńWszystko pięknie to wytłumaczyłeś , ja nawet to rozumiem,
ale nie mam zdrowia do ustawiania tych subtelności :-)))
Wygląda pysznie ale nie wiem czy zdjęcia robione aparatem w telefonie, z racji obiektywu wpisują się z normy macro. Nie każde zdjęcie robione z bliska to macro. chodzi o odwzorowanie 1:1 względem dużej klatki starych kliszówek. Mam nadzieję, że się nie obraziłam tym krótkim wywodem.
OdpowiedzUsuńNie ja się nie obrażam,lepiej wiedzieć więcej niż mniej,
Usuńale ponieważ się nie znam na tym to i tak nie rozumiem buuuuu....
W ubiegłym roku bardzo bawiło mnie robienie zdjęć makro, tyle że skupiałam się na pajakach, motylach, robalach itp. :-)
OdpowiedzUsuńKażdy temat jest dobry :-)
UsuńPieczeń prezentuje się fajnie.
OdpowiedzUsuńNa pewno smaczna.
Czasem jak się człowiek postara to i telefonem się da makro zrobić ;)
Pozdrawiam piątkowo :)
Dziękuję :-)
UsuńPozdrawiam weekendowo ;-)
Wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńJa jakaś inna jestem, z mięs oprócz kurczaków i wieprzowiny niczego innego nie jadam;) Jednak na zdjęciu podziwiam Twojego indyka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Krysiu:)
Ja pamiętam smak indyka z dzieciństwa :-)
UsuńPozdrawiam Aniu :-)
Wygląda smacznie. :)
OdpowiedzUsuńBył smaczny ;-)
UsuńĆwiczenia czynią mistrza wiec 100% makro na pewno się uda.
OdpowiedzUsuńNa razie się nie udaje :-)))
Usuńczy aparatem czy telefonem i tak fotki apetyczne mniamm ;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie miało to wpływu na smak :-)
UsuńNo no świetny obiadek. Też muszę spróbować pieczeń tak potraktować.
OdpowiedzUsuńSzybko się robi :-)
UsuńTo makro to chyba nie do końca makro, ale jedzenie wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuń;-))) bardzo możliwe, ale fotograf ze mnie słaby :-))
UsuńTo makro to chyba nie do końca makro, ale jedzenie wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :-)
UsuńZrób makro jakiejś pszczółce lub kwiatkowi w ramach ćwiczeń :)
OdpowiedzUsuńPoćwiczę i zobaczę co z tego wyjdzie ;-)
UsuńLubię makro, ale zdjęcia jedzenia wolę bez lampy :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ze mnie taki fotograf ;-)))
UsuńJa mam wrażenie, że to trochę za mało "makro"... Ta funkcja kojarzy mi się z wyostrzeniem wyłącznie danego punktu, a reszta zdjęcia ma pozostać rozmyta...
OdpowiedzUsuńPowiem ci ,że ja się w ogóle na tym nie znam :-)))
UsuńSmacznie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńZjadlabym 😋
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńWygląda pięknie! Na pewno było przepyszne!!!
OdpowiedzUsuńByło, było niestety :-)
UsuńAż zrobiłam się głodna 😉
OdpowiedzUsuńJa też na wspomnienie :-)
UsuńSmacznego ;-) Nie przejmuj sie, ja tez walcze z ustawieniami aparatu ;-)
OdpowiedzUsuńJakoś mi tak nie wychodzi :-)
UsuńSmacznego ;-) Nie przejmuj sie, ja tez walcze z ustawieniami aparatu ;-)
OdpowiedzUsuń