Zaprosił nas znajomy na swój jacht i popłynęliśmy na Zalew.
Tym właśnie jachtem zaczynaliśmy pływać trzy lata temu.
Wspomnienia, jakże miłe :-)
Hobbit II jest dużo większym jachtem od naszego obecnego.
Jak ja sobie z nim radziłam ?? !! :-)
Więcej miejsca, wygodniejszy ...
Wypływamy z Nabrzeża
Czy oni zawsze muszą pływać w przechyle ???!!!
W środku jest więcej miejsca
Pływało się wspaniale , wspaniale rozmawiało, ale zbliżał się wieczór
i obejrzeliśmy przepiękny zachód słońca :-)
Wpływamy z powrotem do Nabrzeża :-)
Jak zwykle nie mogę do końca pofilmować, bo coś trzeba zrobić i to natychmiast.
Na jachcie nie ma zmiłuj się, wykonuje sie polecenia kapitana
i to natychmiast.
Bezpieczeństwo przede wszystkim.
Jak zwykle nie mogę do końca pofilmować, bo coś trzeba zrobić i to natychmiast.
Na jachcie nie ma zmiłuj się, wykonuje sie polecenia kapitana
i to natychmiast.
Bezpieczeństwo przede wszystkim.
mimo, iż jestem spod znaku Ryb... woda ... to nie jest moja bajka ;)
OdpowiedzUsuńA to szkoda :-)
UsuńMuszą pływać w przechyle, by żagiel wypełniał się wiatrem.Jak się chce "pływać prosto" to trzeba się przesiąść na jednostkę napędzaną silnikiem, np. jakiś kuter. Ty się ciesz, że na tym jachcie nie musisz balastować tak jak na jachtach regatowych. Tam to są przechyły!.
OdpowiedzUsuńDomyślam się :-)))
Usuńpiękne widoki...
OdpowiedzUsuńJest pięknie :-)
UsuńJachcik klasa lux, fajnie :-) kiedyś płynęłam tylko małą żaglówką...
OdpowiedzUsuńMy tez pływamy małą żaglówką :-)
UsuńTutaj był większy...
To teraz mam nowe marzenie - rejs statkiem :)
OdpowiedzUsuńWarto popływać :-)
UsuńAle fajny taki rejs...
OdpowiedzUsuń:-)
Jest fajnie :-)
UsuńKrysiu, chyba jesteś majtkiem (hihi), prawda? Nie ma zmiłuj, trzeba słuchać kapitana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Majtek nie majtek i tak słuchać muszę :-)))
UsuńPozdrawiam Aniu !
Pierwszy raz się z spotykam z takim ślicznym słoneczkiem na zdjęciu.
OdpowiedzUsuńNie płynęłam jachtem. To musi być fajna sprawa.
Jacht wydaje się całkiem fajny. Naprawdę super.
Plus za wiele miejsca w środku.
Pozdrowionka serdeczne :)
Jakoś tak udały mi się te zdjęcia :-)
UsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Cudowna przygoda:) Uwielbiam wodę i wszelkie z nią związane przyjemności. Oczywiście większości jestem fanką, a nie aktywną uczestniczką:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam wodę i bywam na niej , wolałabym jako fanka, ale tak nie da rady na jachcie ;-)))
Usuńpozdrawiam :-)
Oj oj tylko zazdrościć tej możliwości i widoków!!
OdpowiedzUsuńEch fajnie jest :-)
UsuńZawsze z przyjemnością oglądam takie relacje...
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia!
Dziękuję :-)
UsuńPiękne miejsce. :-)
OdpowiedzUsuńWarte odwiedzenia :-)
UsuńRzeczywiście, całkiem przestronny jacht :) Śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTaki trochę większy :-)
UsuńJakoś nie mogę się odnaleźć w wodzie. Uciekam w góry :) Ale powoli przełamuję się, póki co kilka razy popłynęłam kajakiem :)
OdpowiedzUsuńWodę trzeba lubić, tak jak góry :-)))
OdpowiedzUsuńpiękna przygoda! ja pod żaglami pływałam tylko raz, ale nigdy tego nie zapomnę :)
OdpowiedzUsuńJest ciekawie :-) A niektórym szczególnie to odpowiada...:-)
UsuńTylko pozazdrościć przygód, zwłaszcza w takich okolicznościach przyrody. ;)
OdpowiedzUsuńA jest fajnie , jest , nie zaprzeczam :-)
UsuńMiło jest ponownie odtworzyć w pamięci takie wspomnienia.
OdpowiedzUsuń