01/12/22

Fizyka kwantowa dla każdego

 

Tak jakoś przez ostatnie miesiące dużo się u mnie działo.

Najpierw ślub w czerwcu.


Później na początku lipca wypadek na rowerze, dzięki czemu przesiedziałam lato i prawie do tej pory się nie ruszam z domu, bo teraz jest zimno.

Nic mi się nie stało, ale jadąc na rowerze podczas oberwania chmury wpadłam w poślizg i wyłożyłam się na chodniku popisowo i klasycznie jak nigdy.

W ostatnim momencie tylko myśl mi przeleciała;

-Boże miłosierny tylko nie rzepka ani łokieć.


No i Pan Bóg się ulitował 

i byłam tylko obita jak gruszka, w lejącym się z nieba deszczu jak oberwanie chmury, miłosierna młoda dusza wyciągała mnie spod roweru, a ja byłam cała ociekającą wodą i krwią.


Przesiedziałam lato w domu, 

bo wszystko mnie bolało, więc  w ramach wykorzystania czasu robiłam zapasy na zimę w słoiki i słuchałam różnych ciekawych osób na grupach i na YT.


Pierwsza była Marta Manterys  grupa Pokochaj pieniądze, wysłuchałam w przewodnikach wszystkie jej livy i powiem Wam, że dużo się dowiedziałam o energiach i jak działają pieniądze. Bardzo zdolna i konkretna dziewczyna, polecam. 

Dziękuję Marta Manterys.



Potem weszłam na Grupę Nevilla Godarda i tu z lekka zgłupiałem i pomyślałam, że to nie dla mnie i że nic nie rozumiem z tego, co oni mówią. 

Filip Konowecki dziękuję, bardzo pouczające doświadczenie, bo 4  miesiącach jednak rozumiem i wiem, o co chodzi. Polecam.



Potem jakoś tak wpadłam na Sylwię i Toma Kornas 

Grupa Kreuj Swoją Rzeczywistość i tutaj zostałam na dłużej i polecam wszystkim, bardzo jestem szczęśliwa i dużo się od nich uczę. Jestem też w ich Klubie, do którego wstęp  wygrałam na wezwaniu. 

Dziękuję Wam bardzo  Sylwia i Tom Kornas.

 


Następnie jakoś tak pojawiła się polecona przez kogoś w komentarzach Klaudia Pingot. Jej i z nią medytacje, to  mistrzostwo świata. 

Grupa Moje Quantum, tutaj też zostanę na dłużej i którą bardzo serdecznie i od serca polecam.

Dziękuję Ci bardzo Klaudia Pingot. 




Sami przyjrzyjcie się tym grupom i co komu odpowiada.

Od razu uprzedzam, że jest w  nich o energiach, fizyce kwantowej, psychologii  i jak sobie radzić w życiu dzięki własnemu umysłowi i myślom :-) Jak tymi myślami zarządzać i własnym życiem.

Sprawdź, czy przypadkiem tego nie szukasz :-)



33 komentarze:

  1. Oj, ja raczej tego nie szukam, bo te tematy zupełnie mnie nie interesują ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem przekonana, że jest się czym zainteresować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też miałam wypadek na rowerze w ubiegłym roku, aż mnie pogotowie zbierało tak "wywinęłam orła" :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczej nie moja tematyka, wolę bardziej medyczne podejście do ludzkiej psychiki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wybacz, ale aż tyle wolnego czasu nie mam...;o)

    OdpowiedzUsuń
  6. Who to nie dla mnie ale podziwiam wielkie głowy

    OdpowiedzUsuń
  7. Raczej to nie są moje klimaty, ale dobrze, że ty się w tym odnalazłaś. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe tematy, warto się w nie zagłębić. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Klaudię i interesuje się fizyka kwantowa! Warto się zagłębić ❤️

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam nadzieję, że już jest w porządku.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety, upadku nie dało się zaplanować.

    OdpowiedzUsuń
  12. Temat idealny jeżeli ktoś się tym interesuje - ja średnio:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam Klaudię Pingot. Każdego dnia rozpoczynam dzień i koczę dzień z jej medytacjami

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdecydowanie sporo sie u Ciebie dzialo :) niektórych rzeczy nie przewidzimy jak wypadek,ale skoro już bylas uziemiona to wykorzystałaś ten czas
    Agaman

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie, dobrze że ten czas został wykorzystany jak najlepiej. Ja też nie lubię marnować czasu, więc wtej sytuacji z pewnością też znalazłabym sobie jakieś zajęcie

      Usuń
    2. No nie zawsze też jest to możliwe.

      Usuń
    3. Też nie lubię marnować czasu i wtedy szukam czegoś do wypełnienia czasu.

      Usuń
    4. No jak się da to dobrze jest go wypełniać, ale czas na odpoczynek też lubię.

      Usuń
  15. Sporo się u Ciebie działo. Przykro mi z powodu wypadku, ale ślub - moje ogromne gratulacje! Życzę Wam wiele miłości i wspaniałych wspólnych chwil

    OdpowiedzUsuń
  16. Działo się u ciebie sporo, mam nadzieje, że przyszły rok będzie już bez wypadku rowerowego.

    OdpowiedzUsuń
  17. Skoro czas siedzenia w domu tak fajnie spożytkowałaś to tylko brawo Ty

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystkiego najlepszego na nowej dodze życia. Współczuje upadku z roweru, mnie pod koniec sierpnia sunia pociągnęła jak schodziłam ze schodów, na szczęście nic sobie nie połamałam

    OdpowiedzUsuń
  19. Klaudia Pingot - jestem bo Ty jesteś, oglądam co prawda rzadziej ale zdarza mi się.

    OdpowiedzUsuń
  20. Podziwiam - tyle różnorodnych zainteresowań....

    OdpowiedzUsuń
  21. Wielkie urozmaicenie u Ciebie. Tematyka, która Ciebie pociąga to zupełnie nie moje klimaty. Mam nadzieję, że pójdzie to zainteresowanie w dobrą stronę.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja w tym roku zaliczyłam bliski kontakt ze schodami. No niestety skończyło się stabilizatorem

    OdpowiedzUsuń
  23. Z fizyki mam spore braki, więc tym chętniej właśnie takich miejsc potrzebuję, bo bardzo mnie fizyka ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  24. Gratuluję ślubu i składam życzenia na nową drogę życia, że by się wiodło! Za to wypadku nie zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam nadzieję, że przyszły rok przyniesie sporo wypraw rowerowych, bez żadnych upadków i kraks.

    OdpowiedzUsuń
  26. to raczej nie dla mnie, co do rowera mam nadzieję, że nadchodzący rok będzie bez wypadków!

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak sobie przypomnę te 2 miesięce w gipsie ile się wysiedziałam przez złamanie stawu skokowego to aż mi słabo. Już kota dostawałam od tego siedzenia. Dobrze, że nic poważnego Ci się nie stało. Czasem głupie stłuczenie bardzo długo boli. Trzymaj się cieplutko

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawe tematy, zawsze fajnie jest dowiedzieć się czegoś nowego. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wooow! Mam nadzieję, że u Ciebie po wypadku już wszystko ok...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...