Śpię chyba normalnie, na poduszce i pod kołdrą.
Nie rozumiem waszego zdziwienia ...
Chyba mam prawo spać jak człowiek...
Wasz Juliusz Cesar
Tak mnie ostrzygli
Za co ??
Nic nie zrobiłem...
Za co ??
Nic nie zrobiłem...
Zimno mi !
Tak wyglądałem przed ostzryżeniem, pozbawili mnie futra ,
więc w ramach rekompensaty śpię pod ich kołdrą.
Juliuszu Oni są dla Ciebie fajni. Po ostrzyżeniu też jesteś piękny. :) .
OdpowiedzUsuńI słusznie, trzeba się dobrze nakryć w czasie snu:-)
OdpowiedzUsuńZwierzę domowe korzysta z dobrodziejstwa bycia domownikiem😊
OdpowiedzUsuńOjej, jaka zmiana, nic dziwnego, że musi się nakryć kołderką ;)
OdpowiedzUsuńOn jest wspaniały,, aż do zachcenia
OdpowiedzUsuńRzeczywiście nie wygląda na zbyt zachwyconego :P
OdpowiedzUsuńO matko <3 z tym kotem to do filmu! :))))))
OdpowiedzUsuńJaki groźny i piękny stwór:)
OdpowiedzUsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńSympatycznie wygląda pod kołdrą. :)
Pozdrawiam serdecznie.
Kurczaki coraz częściej zastanawiam się nad kotem w domu. Ale czekamy na końcówkę testów u synka.
OdpowiedzUsuńJulek mine ma lepsza niz Grupmy Cat :-)
OdpowiedzUsuńNiesamowity kot <3 Jego mina przedstawia moje nastawienie do styczniowej pogody hahaha ;)
OdpowiedzUsuńSłodziak, moja mama miała dokładnie takiego samego rudzielca, niedawno musiała go uśpić. Zastanawiam się czy nie kupić jej kolejnego Rudziaka.
OdpowiedzUsuńJaka mina :)
OdpowiedzUsuńOstrzyżony , czy nie i tak cudny jesteś :)) Pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuńśliczny kot :) Jego mina jest taka sama jak moja gdy ktoś mnie obudzi
OdpowiedzUsuńGdybym Juliuszu Ciebie spotkała to bym nosek wycałowała.
OdpowiedzUsuńSlicznie pod kołderką śpisz, a co należy Tobie się!
Oj, minę ma jak nasz Borys, jest świetny:)
OdpowiedzUsuńAhhh ten złowrogi wzrok :D
OdpowiedzUsuńcudo!!
Cezar! Jestes boski!
OdpowiedzUsuńMina powala!
OdpowiedzUsuńTen kot za każdym razem mnie zaskakuje:) Jego miny są genialne! Żal nie robić mu każdego dnia zdjęć:)
OdpowiedzUsuńkoty mają w sobie coś takiego, że człowiek patrzy i patrzy i nie wie czy one się tak nam przyglądają czy filizofują
OdpowiedzUsuńI to spojrzenie.... :D
OdpowiedzUsuńten kot to urodzona gwiazda filmowa :D
UsuńI ta jego mina! :D
OdpowiedzUsuńJest domownikiem, więc należy mu się;)
OdpowiedzUsuńNasze psy zawsze sypiały podobnie :) Ależ on ma minę - koci arystokrata :)
OdpowiedzUsuńNiezła mina kotka! hah!
OdpowiedzUsuń