W zeszłym roku moje rudzielce i psy siedziały na wczasach w Bogaczewie ,
a w tym roku bryndza,
a tak było cudownie, zdjęcia archiwalne, chociaż powspominamy z łezką w oku...
Czasy błogiego lenistwa i słońca...
i jak zniosły podróże? Aktualnie mam królika pod opieką... śliczności. I dwa psy, też mają wczasy u mnie. Ta suczka sznaucerka to chyba lubi u mnie przebywać, bo wie, że spacerki długie będą. Ja lubie tą labradorkę... bo normalnie smyczy do niej nie trzeba chodzi przy nodze, dosłownie tylko co idzie sie załatwić.
od charakteru danego osobnika przede wszystkim, od rasy, od właściciela, danego dnia nastroju. Miałam kundla właścicielka twierdzi, że labrador... no niech jej będzie. Ciężko przychodziła jej podróż windą, z czasem było coraz lepiej. Miałam szczeniaka cane corso pięknie jeździł windą, naprawdę, grzeczny, ze hoho... jedyne 4 miesiące... mega szybko się nauczył... jeszcze w windzie tak ślicznie przy nodze siadał. Ujmujące. Tego doga co miałam też w miarę szybko się nauczyła (a lękliwy i niepewny siebie pies), a miałam i amstaffkę ktrej nei szło nauczyć, wpadała w szał, zaczęła się wyrywać i nic nie dało sie zrobić. Z moich obserwacji wynika, że labradory, retrivery to psy mega szybko uczące się, naprawdę. miałam kiedyś retriverkę, ona przebywała ze skundlonym owczarkiem niemieckim, już po kilku dniach zauważyliśmy, że przejmuje zachowania. Dodam, że kilkuletnia suczka, którą jak dostałam nie potrafiła nawet za dobrze na smyczy chodzić.
To był czas kompletnego leniuchowania i życia w zgodzie z psami.*** Mój piesek to foxterier i faktycznie mało ich się obecnie widuje. Nie wiem czemu, bo to wspaniałe psy. Pozdrawiam.
Siedziały na wczasach? Raczej leżały ;o))
OdpowiedzUsuńSłuszna uwaga :-)))
Usuńnie ma jak duże drzewo z cieniem !
OdpowiedzUsuńSzczególnie w upały :-)
UsuńTo przykro, że w tym roku bryndza:( Fajnie tam mieliście. Pewnie wszystkim by się urlop przydał...
OdpowiedzUsuńnajbardziej mi chodziło o koty i psy, ale tak się ułożyło ... :-(
Usuńwłaśnie,szkoda
OdpowiedzUsuńAle fajne zdjęcia powspominamy,jakie figurki pod drzewem hehe,chciałyby rzec "zapraszamy na salony" ,psiak niemal identyczny jak podłoże O_o
Pieski i kotki miały tam fajny luz...
UsuńAle fajne foty :D
OdpowiedzUsuńUrocze zwierzaczki :-)
Wakacyjne foty :-)
UsuńDziękujemy
Szkoda :( ale myśl pozytywnie może za jakiś czas pojedziesz :)
OdpowiedzUsuńEch...najbardziej mi szkoda piesków i kotów...
UsuńHe he, nie ma to jak aktywne spędzanie wolnego czasu ;-)))
OdpowiedzUsuńTo był raj dla zwierzaków...:-)
UsuńPo pierwsze Sulimo w radiu mus przeczytał mi właśnie pozdrowienia:D Dziekuje kochana :*:*
OdpowiedzUsuńPo drugie.. czy ja coś przegapiłam? Czyżby Bogaczewo sprzedane już??
Nie , ale tak wyszło, że się namieszało :-(
UsuńFajny relaks, szczególnie w cieniu pod drzewem :)
OdpowiedzUsuńMożna było tam się relaksować oj można było...
UsuńProszę jaka to porządna opieka - wszystkie zwierzaki jadą na wczasy :-) Ale im dobrze było :-)
OdpowiedzUsuńA czy to tylko ludzie mogą jeździć na wczasy :-)))
UsuńKoty też a co ...
i jak zniosły podróże? Aktualnie mam królika pod opieką... śliczności. I dwa psy, też mają wczasy u mnie. Ta suczka sznaucerka to chyba lubi u mnie przebywać, bo wie, że spacerki długie będą.
OdpowiedzUsuńJa lubie tą labradorkę... bo normalnie smyczy do niej nie trzeba chodzi przy nodze, dosłownie tylko co idzie sie załatwić.
Drogę dobrze znoszą , bo to blisko , 8 km...
UsuńSą takie psy ,że chętnie się z nimi współpracuje,
ale to zależy chyba od właściciela...
od charakteru danego osobnika przede wszystkim, od rasy, od właściciela, danego dnia nastroju.
UsuńMiałam kundla właścicielka twierdzi, że labrador... no niech jej będzie. Ciężko przychodziła jej podróż windą, z czasem było coraz lepiej. Miałam szczeniaka cane corso pięknie jeździł windą, naprawdę, grzeczny, ze hoho... jedyne 4 miesiące... mega szybko się nauczył... jeszcze w windzie tak ślicznie przy nodze siadał. Ujmujące.
Tego doga co miałam też w miarę szybko się nauczyła (a lękliwy i niepewny siebie pies), a miałam i amstaffkę ktrej nei szło nauczyć, wpadała w szał, zaczęła się wyrywać i nic nie dało sie zrobić.
Z moich obserwacji wynika, że labradory, retrivery to psy mega szybko uczące się, naprawdę. miałam kiedyś retriverkę, ona przebywała ze skundlonym owczarkiem niemieckim, już po kilku dniach zauważyliśmy, że przejmuje zachowania. Dodam, że kilkuletnia suczka, którą jak dostałam nie potrafiła nawet za dobrze na smyczy chodzić.
http://call-mebaby.blogspot.com/
Dużo wiesz o psach :-)
UsuńPiękne wczasy miały :) U nas jest podobnie - psy całymi dniami śpią i jedynie ożywiają się wieczorem podczas karmienia.
OdpowiedzUsuńO, a ja myślałam ,że coś nie tak z nimi :-)))
UsuńTo był czas kompletnego leniuchowania i życia w zgodzie z psami.*** Mój piesek to foxterier i faktycznie mało ich się obecnie widuje. Nie wiem czemu, bo to wspaniałe psy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBo ludzie chyba ciągle szukają nowości...
UsuńA mnie zawsze te psy bardzo się podobały.
sielsko-anielsko :)
OdpowiedzUsuńA tak, coś w tym stylu :-)
Usuń