Najwygodniej jest w misce :-)))
Boguszek-Duszek zajął miskę i ledwie , ledwie się w niej mieszcząc przespal w niej dość dużo czasu...
Reszta patrzyła z zadrością na taką fajną miejscówkę ;-)))
Nie po oczach tym fleszem, nie po oczach, spać nie dadzą spokojnie...
Miska jak legowisko w japońskim hotelu, plastik i ograniczona powierzchnia...
OdpowiedzUsuńPadłam :-))) Bardzo trafne porównanie ;-)))
UsuńJapoński hotel trzeba opuszczać na dzień, wiem, bo mój zięć spał. To dla kota niekoniecznie dobra opcja.
UsuńO, to niedobrze ;-)))
UsuńHehe, Boguszek jest nie do podrobienia;)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Krysiu)
Boguszek ma swój styl... :-)
UsuńPozdrawiam Aniu :-)
Świetna miejscówka:) dpobrze trzyma koci skręt:)) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTen skręt jest świetny :-) Pozdrawiam :-)
UsuńJaki kochany! :)
OdpowiedzUsuńmój blog
Duszek jest bardzo kochanym kotkiem :-)
UsuńMiałam kiedyś kota to najlepiej mu było spać na świeżo upieczonym placku :)
OdpowiedzUsuńO przykre, ale bywa bywa :-)))
UsuńBoguszek w okrąg wpasował się wręcz idealnie. Koty są chyba stworzone, do spania w miskach.
OdpowiedzUsuńFakt , miska im pasuje :-)
Usuńzaiste jednodaniowy lunch satanisty...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)...
O masz !!! Nie strasz !! :-)))
UsuńMój wnuk często rywalizuje z kotem o lepsze pudełko - oboje włażą w nie z upodobaniem :)
OdpowiedzUsuńPewnie fajną zabawę mają obaj :-)
UsuńMoja kotka też uwielbia spać w takich dziwnych miejscach ;)
OdpowiedzUsuńTaki koty mają gust...
UsuńŚliczny, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńI kochany :-)
Usuńjaki śliczny! :)
OdpowiedzUsuńJak to kotuś ;-)
UsuńTeż często mam ochotę tak się w kłębek zwinąć, ale nie mam takiej miski dużej dla siebie...
OdpowiedzUsuńNie misek dla nas ;-)))
UsuńJa ostatnio jak zostawiłam pustą miskę, to od razu kot się tam wpakował. Nie wiem co koty w tych miskach widzą, że wolą je bardziej niż legowisko.
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiam dlaczego :-)
UsuńMój kot właził wszędzie, gdzie tylko mógł. Bardzo często siadał na moim zeszycie, gdy z niego czytałam notatki :> A to wszystko dzięki lampie ;)
OdpowiedzUsuńLubił ciepełko ?
UsuńAż trudno nie lubić kotów, patrząc na Twoje zdjęcia:) Ciepło na duszy.
OdpowiedzUsuń...bo one są też takie ciepłe :-)
Usuńtak koty mają to do siebie że wybierają dziwne miejsca do spania
OdpowiedzUsuńNie po ludzku ;-)))
UsuńOd tak dawna nie mam już kota, że aż żal.
OdpowiedzUsuńMoże warto jakiegoś zorganizować ? :-)
UsuńKotki wiedzą gdzie im dobrze ;)
OdpowiedzUsuńJedno z najlepszych miejsc kotków :) nasza Mela to uwielbiała taczki :D
OdpowiedzUsuńO , też ciekawe miejsce :-)
UsuńHaha ale wymyslił :) Spryciarz :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :-)))
UsuńMój malec uwielbiał spać w umywalce, jednak opcja się zmieniła.
OdpowiedzUsuńZnudziło mu się :-)
UsuńFajna miekscówa ale twarda ;)
OdpowiedzUsuńA jemu wygodnie było :-)
UsuńTeż mam od niedawna kota 😊
OdpowiedzUsuńMam nadzieję ,że jesteś zadowolona :-)
UsuńJaki słodziak :p
OdpowiedzUsuńJak to kotek :-)
UsuńWłaśnie. Dlaczego straszysz swego kociaka, który smacznie sobie zasnął? ;)
OdpowiedzUsuń