Nie o co , tylko kto biega...Pańcia biega...
Zająłem sobie pudełko...
Przecież byłem chory i miałem do tego prawo, bo stało puste.
To się chyba nazywa pustostan.. ?
Na razie nikt nie ma pretensji ,że zająłem pustostan...
Nawet wygodnie, jakby pod mój rozmiar...
Pańcia aparat znalazła , to biega i pstryka...
Znowu będą ciężkie dni dla naszej gromadki...
Nic i nikt się nie uchowa ...
Autor: Czekoladowy Joe
Zdjęcia : Jasna8
Z ostatniej chwili:
W odpowiedzi na zapytania o stan mojego zdrowia
ogłaszam co następuje :
Jestem zdrowy...
Dziękuję bardzo,że tak wszyscy pamiętają o moim zdrowiu
i wszystkim zdrowia zyczę ,
bo to najważniejsze w życiu jest :-)
Czekoladowy Joe
Czekoladku, ale już Ci lepiej, prawda?
OdpowiedzUsuńBardzo Ci do pyszczka w tym pudełku :)
Czekoladka w bombonierce? ;)
OdpowiedzUsuńo to to :D
UsuńCudny tekst, cudna Czekoladka. Czemu moje nie pudełkują?????????? Dziwne jakieś :((((((((
OdpowiedzUsuńno jakże to takie pustostany mogą stać puste:)))
OdpowiedzUsuńsłyszałam że koty lubią pudełka. Opiłek wolał wysokości
OdpowiedzUsuńCzekoladowy wygląda bardzo interesująco w tym pudełku - chce udowodnić, że jest malutki i wymaga pieszczot, jak każdy maluszek.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Idealny pustostan dla ciebie koteczku <3 :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki dla Pudełkowego Joe ;-)))))
OdpowiedzUsuńPrawda znana od dawna, że koty uwielbiają pudełka!
OdpowiedzUsuńIdealne dla Czekoladki :-))
OdpowiedzUsuńŚlicznie się w nim prezentuje :D
A jak zdróweczko ?
Ważne że aparat się znalazł i teraz będzie musiał i Cekoladka i inne kotki od nowa nauczyć się pozowania. :) Do czego z całą siłą zachęcam cale towarzystwo a pańcię do fotografowania.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwy kot w swoim nowym lokum :)
OdpowiedzUsuńU mnie tylko kocurki uwielbiają pudełka, koteczka za nic do puda nie wejdzie.
Pozdrawiam.
To wielka radość, że kotek już jest zdrowy.
OdpowiedzUsuńDobrze zrobił zajmując pustostan.
Pozdrawiam serdecznie:)
Kiedyś miałam kota na tzw. przechowanie. Ten z kolei uwielbiał mościć się w reklamówkach:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Joe! Ty się nie daj z tego pudła wymeldować! Takie pudło to najlepsza meta pod słoncem:))
OdpowiedzUsuńZ pozdrowieniami Jasiek.
Luksusowy lokal sobie znalazł :-)
OdpowiedzUsuńKiedy odwiedza nas Moment vel Roman, zawsze staramy się "zabezpieczyć" kocurowi możliwość pomieszkania w kartonie. On to uwielbia :)
OdpowiedzUsuńLovely cat, greeting from Belgium
OdpowiedzUsuńPustostan, cha, cha! Uroczy kocurek i pomyslowy!
OdpowiedzUsuń