Z ostatniej chwili :
Kliknij poniżej na link
Głośne „NIE” dla budowy ogromnej fermy norek pod Wrocławiem.
Może ktoś zamieści z Was banerek ? Z linkiem...
Zainspirowana wpisem
http://kociokocie.blogspot.com/
Przyjrzałam się łapeczkom moich koteczków ...
Cesar bardzo spokojne łapeczki
Oskar bardzo niespokojne łapeczki
Czekoladowy Joe ciekawskie łapeczki
Pamelka bardzo spokojne łapeczki
Milenka bardzo nerwowe łapeczki
Karolek zrównoważone łapeczki
Aleczka zawsze głodne łapeczki
A u Was jakie rodzaje łapek :-)
Krysiu weszłam w ten link i nie mogłam uwierzyć, jak wydane było pozwolenie. Jak zwykle mieszkańców ma się w nosie. I jaki z tego wniosek, nie tylko wybierać radnych, czy innych takich, ale się też interesować, co robią, jakie podejmują decyzje. Na pewno są otwarte sesje, a jeśli nie ma , to zażądać takich. Dużo nam brakuje do społeczeństwa obywatelskiego, więc i nie dziwmy się za bardzo, że na zwykłych ludzi, przepraszam Krysiu za wyrażenie, olewają.
OdpowiedzUsuńKrysiu najbardziej podobały mi się pierwsze łapeczki. Pozdrawiam
Miecka ma nerwowe lapecki, zawsze wpada mi do lazienki, iedy siedze na tronie i atakuje mnie lapeckami, nigdzie indziej, tylko w lazience.
OdpowiedzUsuńMoja Szarusia ma pieszczotliwe łapeczki. Antek delikatne a Czarnuszek obejmujące. A Turecki by słodkim, mądrym łapeczkowcem, ale nie ma go już od ponad dwóch tygodni...
OdpowiedzUsuńjakby nie patrzeć..to przede wszystkim piekne łapeczki:)))
OdpowiedzUsuńMara ma ciekawskie łapeczki,zawsze musi sprawdzić torbę z zakupami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Każdy z moich kotów jest inny i inne ma łapeczki.Kajetek to łapki zazdrosne,nikt nie ma prawa zbliżyć się do mnie kiedy wyleguje się na moich kolanach bo zaraz łapki idą w ruch.Mruczek ma łapki ugniatające a Borus wędrujące-wiecznie gdzieś łazi,natomiast Filip leniwe,potrafi spać całymi dniami
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lucek ma niedotykalskie łapeczki. A Gacek psocące łapeczki ;))
OdpowiedzUsuńHehe, Panna Miau ma nastroje. Czasem też ma bardzo niedotykalskie łapeczki:))
UsuńU mnie bardzo spokojne łapeczki - bo wszyscy śpią :)))))
OdpowiedzUsuńMiłego Dnia :)
Hehe, moja kotka ma zdecydowanie ciekawskie łapeczki (zwłaszcza, kiedyw domu pojawia się choćby jeden nowy przedmiot...) :)
OdpowiedzUsuńJak widać każdy kot ma inne:D
OdpowiedzUsuńJakie ostre i szybkie łapeczki ma moja kicia to najlepiej wie mój pies;-)
OdpowiedzUsuńBanerek umieszczę, jestem jak najbardziej za propagowaniem NIE dla futer! Tylko muszę poczekać na mojego syna, bo na bloxie z banerkami to nie taka prosta sprawa dla "starej matki" ;)
OdpowiedzUsuńfajne kicie:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajne te lapeczki,faktycznie,kazde sa inne....
OdpowiedzUsuńmaja ma bielutkie i delikatniutkie a gucio glosne koslunowate,ale pomaga sobie nimi przy jedzeniu:P
A ja nie mam kota .
OdpowiedzUsuńEla
A ja też nie mam kota .
OdpowiedzUsuńŁapeczki Twoich kotków są urocze. U mnie niestety nie ma żadnych. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁapeczki moich kotków aksamitnie mięciutkie ale wewnątrz niebezpieczne pazurki pozostawiły juz ślady na moich tapetach i nie tylko...
OdpowiedzUsuńU mnie łapeczki śpiące :)
OdpowiedzUsuńU mnie są pieszczoszkowate łapeczki:)
OdpowiedzUsuńJa sama nie wiem z tą fermą norek. Najpierw trzeba by przekonać ludzi, że futro z norek nie jest naj naj i że można się świetnie ubrać w sztuczne albo w ogóle w coś innego. Nie jesteśmy bowiem jaskiniowcami, którymi skóry zwierząt zapewniały podstawowe ciepło, ale czasem zachowujemy się o wiele okrutniej niż jaskiniowcy. W każdym razie, kiedy popyt na futra byłby mniejszy ferma w ogóle nie miałaby racji bytu. W kapitalistycznym kraju jest po prostu zapotrzebowanie na to, co się sprzedaje.
Ja mam w swojej szafie skórzaną spódniczkę i płaszcz skórkowy z lumpeksu i bardzo je lubię. Kupiłam, bo są fajne, ale nie popieram nowej produkcji. Szkoda mi zwierząt. Z drugiej jednak strony, można by się przy okazji zastanowić nad wegetarianizmem i weganizmem. Kwestia w tym, jak ustawimy limity. Skoro ubieramy się w skóry zwierząt, to dlaczego nie ubrać się w skóry ludzkie? Zobaczymy dokąd świat zmierzy. W końcu obdzieranie ze skóry norki nie różni się poza niewielkimi szczegółami technicznymi od obdzierania ze skóry człowieka. Byli już tacy, co ze skór ludzkich robili sobie abażury...
Większość ludzi jest obojętna i nie widzi problemu w farmie, a to przecież jedna z form zabijania świata.
OdpowiedzUsuńBanerek umieściłam, listel wysłałam.
Wszystkie łapki są śliczne.
Koszmarna ta inwestycja! I po co to komu???
OdpowiedzUsuńTwoje koty mają bardzo fajne łapeczki :))
OdpowiedzUsuńZ tą fermą to jakiś skandal!!!!
OdpowiedzUsuńOczywiście umieszczę baner z linkiem na blogu!
Wszystkie łapeczki są cudowne :-) Banerek zamieszczę .
OdpowiedzUsuńWszystkie kocie łapki są cudowne ! :-)
OdpowiedzUsuńBanerek zamieszczę .
Ręce opadają na bezmyślność...oczywiście zaraz wrzucam u siebie banerek.
OdpowiedzUsuńWszystkie kocie łapki są kochane. No i fajnie było wreszcie wszystkie Twoje kotki zobaczyć w jednym miejscu ;) Pozdrawiam
Tyle kotów a kazdy inny...
OdpowiedzUsuńU mnie łapki do wszystkiego zwłaszcza do psucia.Odnośnie wpisu o fermie norek zawsze podpisuję wszelkie petycje,czy norki ,ubój rytualny ,wywóz koni na rzeź.Kochani bierzcie udział w takich akcjach ,naprawdę cierpienia jest tak wiele wokół nas.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkie łapeczki cudne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Każda kocia łapeczka jest przepiękna :) Moje są sprytne i zwinne ;) i łakome ;) kolorowe i czasem strachliwe ;) zapraszam do mnie od czasu do czasu :)
OdpowiedzUsuńa norki.. brrr oczywiście, że zaraz zamieszczę banerek. Stanowcze NIE dla znęcania się nad zwierzętami w każdej postaci!
WSZĘDOBYLSKIE... ciekawskie... kochane
OdpowiedzUsuńGacuś ma kochające łapeczki, a Kocia piękne i księżniczkowate :-)
OdpowiedzUsuńMój piesek to ma łapska :P Ciekawskie łapska :P
OdpowiedzUsuń