Urocze zdjecie- wywolujace usmiech na twarzy. Dziekuje:-)
Krysiu fajne picie mleczka. Oj ile ja się takich wiader z mlekiem nanosiłam, a ile mleka takiego z pianką napiłam. Prosto do kubków mama nam doiła i jeszcze takie ciepłe się piło. Nie wiem, czy teraz bym się napiła? Krysiu pozdrawiam.
śliczna fota na dzień dobry
Ale sodziaki! Maja pianke jak na cappuccino!:)))
Bryyyyyy... (zieeeeeeew).To ja poprosze troche tego mleka do kawy.
No jakie cudne słodziaki :)
kawa z rana wskazana:P..........rudzielcom widac mleczko bardzo smakuje :P
Świetne zdjęcie! Sama chętnie takiego bym się napiła. Prawdziwego, prosto od krowy!
Tylko patrzeć, aż któryś z maluchów wywróci wiadro... :)
Dzień dobry!! Śliczne maluchy pijące mleczko. Pozdrawiam.
Radza sobie maluchy!!!SerdecznosciJudith
Dzień dobry :)
wolę kawę, dosiądę się do Ciebie :)
Ale fajne.....lubiłam świeże mleczko z pianką...Pozdrowionka.
A to szkodniki malutkie :))) Żeby tak na własną miseczkę nie poczekać, jeno prosto z wiadra? :)Ehhh nie dziwota, też uwielbiam :)
Smacznego, dla Was obu:)
O jaaa - są śliczne :)
o wow mleczko prosto od krowy jeszcze takie spienione..... mmmm....pozdrawiam i zapraszamhttp://czerwonafilizanka.blogspot.com/2013/03/kotek-kacperek.html#comment-form
Małe tygryski :D Cudne :)
Przeurocze:)))
Dzień dobrywąsiki w mleku..
Krysiu, wspaniale zdjęcie!Miłej soboty.Pozdrawiam:)
Hi hi:) ależ słodziaki:)))
Urocze zdjecie- wywolujace usmiech na twarzy. Dziekuje:-)
OdpowiedzUsuńKrysiu fajne picie mleczka. Oj ile ja się takich wiader z mlekiem nanosiłam, a ile mleka takiego z pianką napiłam. Prosto do kubków mama nam doiła i jeszcze takie ciepłe się piło. Nie wiem, czy teraz bym się napiła? Krysiu pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczna fota na dzień dobry
OdpowiedzUsuńAle sodziaki! Maja pianke jak na cappuccino!:)))
OdpowiedzUsuńBryyyyyy... (zieeeeeeew).
OdpowiedzUsuńTo ja poprosze troche tego mleka do kawy.
No jakie cudne słodziaki :)
OdpowiedzUsuńkawa z rana wskazana:P..........rudzielcom widac mleczko bardzo smakuje :P
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcie! Sama chętnie takiego bym się napiła. Prawdziwego, prosto od krowy!
OdpowiedzUsuńTylko patrzeć, aż któryś z maluchów wywróci wiadro... :)
OdpowiedzUsuńDzień dobry!! Śliczne maluchy pijące mleczko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Radza sobie maluchy!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńwolę kawę, dosiądę się do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAle fajne.....lubiłam świeże mleczko z pianką...Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńA to szkodniki malutkie :))) Żeby tak na własną miseczkę nie poczekać, jeno prosto z wiadra? :)Ehhh nie dziwota, też uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńSmacznego, dla Was obu:)
OdpowiedzUsuńO jaaa - są śliczne :)
OdpowiedzUsuńo wow mleczko prosto od krowy jeszcze takie spienione..... mmmm....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
http://czerwonafilizanka.blogspot.com/2013/03/kotek-kacperek.html#comment-form
Małe tygryski :D Cudne :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze:)))
OdpowiedzUsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuńwąsiki w mleku..
Krysiu, wspaniale zdjęcie!
OdpowiedzUsuńMiłej soboty.
Pozdrawiam:)
Hi hi:) ależ słodziaki:)))
OdpowiedzUsuń