Co robi kot , kiedy są upały ?
Leży na kafelkach :-)))
Na kafelkach jest na pewno chłodno...
Można tylko pozazdrościć...
Położyć się koło niego na podłodze nie wypada :-)))
Karolek leży
Karolek myśli
Karolek myje się
Karolek nadal leży , bo co u licha można robić w taki nieziemski upał !!!
Witaj! Ciekawe, co Karolek myśli? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa :-)
UsuńPozdrawiam
Muszę spróbować - też się położę, ciekawe czy to prawda bo jak dotykam ręką to wydają się ciepłe jakby też nagrzane od tego upału :)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu jest chłodno,
Usuńto może dlatego kafelki zimne :-)
Bezbłędną minę ma Karolek na pierwszym zdjęciu! :))
OdpowiedzUsuńJa przedwczoraj też się tak pokładałam na zimnej podłodze, bo kręciło mi się w głowie od tego upału a nie miałam siły na zimny prysznic więc wzięłam przykład ze zwierzaków,żeby się trochę ochłodzić ;)
Już nie wiadomo co robić, żeby chłodniej było,
Usuńale za parę dni ma się ochłodzić...
Zwierzaki lubią leżeć na kafelkach. Przypuszczam, że jest im chłodniej.
OdpowiedzUsuńMoja Bellusia ciągle przebywa w łazience. Leży wyciągnięta jak kłoda.
Pozdrawiam
To z upału chyba tal leżą :-)
UsuńPozdrawiam
Modry kot:) Wie co dla niego dobre:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Karolek jest mądry na pewno :-)))
UsuńDomek sobie załatwił bez problemu...
Miało być "Mądry" W ten upał klawiatura też szaleje...
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńRoztopić się można...
E tam nie wypada ;/ Ja bym się położyła :)...
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńJa chyba też się dzisiaj położę, bo upał nieziemski...
Zawsze mówiłam....Karolek jest przystojny i mądry....ciekawe co wyrośnie z mojego Buraska!!!Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńTaki sam przystojniak :-)
UsuńPozdrawiam
koty lubią wygrzewać sie na słoneczki, a czasami wolą cień, i chłodek:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Jak to koty :-)
UsuńPozdrawiam
drugie zdjecie-to nawet lekki bezmysł bym rzekła...głaski dla naszego myśliciela:))
OdpowiedzUsuńO tak, nawet gapił się bezmyślnie :-))
UsuńW taki upał to mu się dosłownie nic nie chciało...
w taki upała to i ja mam zawieszkę ...hihihi
UsuńZawieszkę , dobre :-)))
UsuńZaraz tam nie wypada:)) Kot wie co robi, nie ma co kombinować, tylko naśladować przyrodę:)
OdpowiedzUsuńTo się kładę na kafelki :-))))
UsuńJa też bym chętnie odpoczął od upału. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba wszyscy mamy dość :-)))
Usuńpozdrawiam i zapraszam do mnie. Ta Desta jest jakiej rasy?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Już pisałam w odpowiedzi na poprzednie zapytanie :-)))
UsuńPozdrawiam
ja tam lezę razem z kotem hihihi
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię ;-)))
UsuńMój kot robi dokładnie to samo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:))))
Jakie mądre te nasze koty :-)))
UsuńPozdrawiam z lekką bryzą dla ochłody :-)))
Koty też szukają cienia. Z bloga bierz co chcesz i nie musisz nawet komentować, bo na Onecie ciężka z tym sprawa. Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńWiem , a bardzo szkoda, bo są różne ciekawe blogi...
UsuńDziękuję za pozwolenie :-)
A ja tam bez oporu zalegiwam koło Mefisto na podłodze. Tyle, że po chwili i panele robią się za ciepłe. Chyba poduszkę do wanny sobie przeniosę...
OdpowiedzUsuńA jak wodę nalejesz , to poduszka zmoknie ! :-)))
OdpowiedzUsuńKarolek nawet w upał powala swoją urodą i mądrym spojrzeniem :-)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem czy to było mądre spojrzenie :-)))
UsuńMiał chyba dość upału...
Gdyby nie moje problemy ze stawami i kręgosłupem też bym tak leżała na kaflach u siebie w piwnicy, a co :))
OdpowiedzUsuńJakaś moda na kafelki do leżenia się robi :-)))
UsuńKarolek ma ten sam patent na chłodek co moje futrzaste, nawet królik pokochał leżakowanie na kafelkach
OdpowiedzUsuńWidzę ,że wszystkie futrzaki szukają chłodu :-)
UsuńJa swoje koty schładzam wodą na balkonie ;)
OdpowiedzUsuńGłaszczę je na mokro ,a one bardzo to lubią :)
Karolek ma uśmiech na "twarzy" :))
O, to fajny pomysł tak głaskać na mokro :-)
Usuńmuszę sprawdzić na moich,
pewnie też im się będzie podobać...
Spróbuj koniecznie :)
UsuńPrzy tym wychodzi dużo futra z kota.
Ja to kulam w dłoniach i topię w tej wodzie do wygłaskiwania -mam taką specjalną miseczkę na balkonie - i potem wylewam do WC. Zmieniam wodę i jest na kolejne głaskanko .
Jak nie ma sezonu balkonowego to tak samo robię w domu - zamiast/albo dodatkowo przy wyczesywaniu.
Moje koty bardzo to lubią ,bo ja im jeszcze robię masaż w trakcie ...;))
Mam ten problem ,
Usuńże w tym roku strasznie jakoś dużo futra z nich wyłazi.
Taka niestabilna ciepłota chyba to powoduje,
dodatkowo jeszcze będzie miły kontakt z koteczkiem przy głaskaniu :-)
I masaże jeszcze ?? :-)))
Fajnie :-)
A kto Ci zabrania położyć się na kafelkach obok swojego kota?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
:-)))
UsuńTez racja :-)))
pozdrawiam
Kot kotu nierówny. U nas jeden leży na kafelkach, drugi potrafi ...wygrzewać się na słońcu. Niepojęte, ale prawdziwe.
OdpowiedzUsuńTak, jak koty...
Koty są jak ludzie,
Usuńkażdemu co innego jest potrzebne...
Świetny kotek :)
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz czytać książki, bądź też nie wiesz, po jaką sięgnąć w wakacyjne dni serdecznie zapraszam na bloga z recenzjami: http://lowcy-ksiazek.blogspot.com :))
Kot jak kot :-)))
UsuńBemol też lubi leżeć na kafelkach :) śliczny Karolek
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
O jeszcze jeden kafelkowy kotek :-)))
UsuńPozdrawiam
A dlaczego niby nie wypada? W takie upały wszystko wypada.Ale coś u nas i te płytki jakieś ciepławe:(
OdpowiedzUsuńO matko te upały nas wykończą ,
Usuńjak płytki nawet ciepławe ??!!
Można jeszcze leżeć w wannie - tak robiła moja kotka Trusia :)
OdpowiedzUsuńO wannie nie pomyślałam :-)))
UsuńMolcia też leży na kafelkach w łazience albo na panelach w przedpokoju. :)
OdpowiedzUsuńWszystkim gorąco,
Usuńpieskom też :-)
O tak! Kafelki dobra rzecz:)
OdpowiedzUsuńTeż to wiesz :-)))
Usuń