.
.
Konie, konie, konie.
Temat dla mnie zupełnie obcy,
więc z zaciekawieniem patrzyłam na wszystko,
co działo się wokół.
Jak radzić sobie z błotem ?
Jakoś dziewczyny sobie poradziły :-)))
Rozładunek koni , nie pomyślałam ,że można tak prosto i wygodnie przewozić konie.
Nieźle dziewczyna poradziła sobie z błotem.
OdpowiedzUsuńDobre te zielone przeciwbłotne ochraniacze. Przynajmniej jak dosiadła konia, to ten miał czyste boki :))
OdpowiedzUsuńDla mnie konie to też temat zupełnie obcy :))
Lubię konie, obok psów, to moje ulubione zwierzęta. Chociaż właściwie lubię wszystkie zwierzęta.
OdpowiedzUsuńKonie są przepiękne i takie majestatyczne. Konik z pierwszego zdjęcia ma świetnie zaplecioną grzywę :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam konie i ich aksamitne pyski - jeździłam konno, ale to było baaardzo dawno temu
OdpowiedzUsuńAnonimowy tez z ciekawością patrzyłam jak ona sobie da radę
OdpowiedzUsuńJagus161 konie dla mnie to trochę za duże zwierzątka :-)))
Kultekiewiczanka pewnie w dzieciństwie miałaś do czynienia z końmi
i dlatego je lubisz
Wilddzik one miały takie właśnie różne "fryzury"
Nasze Zwierzaki oj to Ci zazdroszczę,
że umiesz jeździć konno