.
.
Stał sobie spokojnie w rogu pokoju śmietnik na papiery.Raptem Czekoladce coś się stało i zainteresował się nim namiętnie.
Przez kilka dni była wojna o to ,żeby nie wywalał i nie przewracał.
Najpierw wyrzucił kilka papierków.
A potem poszedł na całość i wyrzucił duuużo więcej ,
spakował się do torby i poszedł spać.
No to ja wyrzuciłam śmieci i położyłam w kącie pustą torbę.
Czekoladowy Joe siedział i drapał się w zadumie,
gdzie podziały się jego cenne papierki.
Machnął w końcu łapą i zapakował się do pustej torby.
A co sobie będzie kotuś żałował :-)))
Ale śmieszne jest z tą torbą i kotem. Moje pieski wczoraj dorwały papierki po cukierkach, była bitwa o to.
OdpowiedzUsuńTak to zawsze jest ze zwierzakami ,
OdpowiedzUsuńwalczą o różne śmieszne rzeczy.
A co się miała torba marnować na jakieś śmieci :))
OdpowiedzUsuńKultekiewiczanka mnie to też rozśmieszyło ...
OdpowiedzUsuńAnonimowy ano walczą i bawią...
Amyszko faktycznie ważniejszy jest Czekoladka...
to jego kolor, on już dawno właśnie takiej torby szukał, a zastanawiał się tylko nad tym napisem, czy nie prowokujący?
OdpowiedzUsuńNasze Zwierzaki masz rację kolor torby pod kolor Czekoladki :-)))
OdpowiedzUsuńMoże to był faktycznie problem napisu :-)))
Na co mu papierki kiedy ma taką torbę? ;D
OdpowiedzUsuńŚliczny jest.
Bo reklamówki to to co kotki lubią najbardziej, a co się ma taka marnować, nie wiesz, że najlepsza jest reklamówka pełna kota ? ;-)))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAgnieszka on jest również bardzo kochany,
OdpowiedzUsuńma wspaniały charakter.
Wilddzik reklamówka pełna kota ? Fajne :-)))
jakbym widziała swoją Krecię, potrafi się zapakować w najmniejsze opakowanie. Oczywiście, wyłączając pudełko po zapałkach :-)
OdpowiedzUsuń