.
.
Kogo tu diabli przynieśli - powiedziała Pamela na widok Karolka ...
Naostrzę na niego pazury...
Aleczka: Lepiej popilnuję miseczki...
Karolek : Przywitam się, może mnie przyjmą do swego grona..
Oho, zaraz mi chyba przyleje...
Ale tu niemiło
Lepiej sobie pójdę
Pamela taka ostra ?
OdpowiedzUsuńTen Karolek, to taki ładny, jak czekoladowy.
OdpowiedzUsuńKultekiewiczanka Pamela jest niestety ostra...
OdpowiedzUsuńKarolek w rzeczywistości jest o wiele ładniejszy,
czarny z niebieskim... nie jest bury...
Ale masz Krysiu bojowe kocice w swym zwierzyńcu - Pamela i Milenka zadbają, żeby się Karolkowi nie przewróciło w główce ;-) Głaski dla wszystkich futerek :-)
OdpowiedzUsuńWilddzik ja współczuję Karolkowi...
OdpowiedzUsuńOne są wredne ...
Oj ,też się wystraszyłam ...
OdpowiedzUsuńZa zgodę kciuki :)
Wygląda na to, że Karolkowi z Paniami nie pójdzie tak łatwo jak z Czekoladowym, ale jak jest tak pokojowo nastawiony, to może w końcu przekonają się do niego.
OdpowiedzUsuńAmyszko kciuki na pewno się przydadzą
OdpowiedzUsuńPrzemek_1969 nieciekawie to wygląda z paniami :-(