19/12/18

Wróciła...



Pańcia wróciła. Nie było jej kilka dni.
Czuje się dobrze na razie...

Radość moja nie znała granic.
Biegałem jak szalony po pokojach, meblach, wersalkach 
aż huknąłem głową w segment i oprzytomniałem.

Jest Pańcia, jest !!







Wszedłem jej na kolana 
i w żaden sposób nie dałem sie zepchnąć przez dłuższy czas.

Dobrze ,że wróciła, nigdy jej nie wypuszczę ze swoich łapek.
O nie !

Wasz Juliusz Cesar







Zapraszam do nowej grupyPromujemy Fanpage, Instagram i Blogi ...


A kto jeszcze nie zna  grupy Promujemy Blogi  , to też zapraszam :-)





33 komentarze:

  1. Cieszę się z Tobą Julek,nie ma to jak wspaniała pańcia.
    Krysiu zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dogadajcie się z panem i załóżcie areszt domowy:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. To się nazywa miłość ;)
    Krysiu wysłałam Ci wiadomość na FB

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest właśnie piękne u zwierząt. Cieszą się z tego że wrócimy nawet wtedy gdy przez 10min nie będzie nas w domu. Coś pięknego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo się cieszę Juleczku , nie puszczaj swojej Pańci i już :D
    Krysiu dużo zdrówka ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. No prosze jaki wierny. A mówią, że to psia domena.

    OdpowiedzUsuń
  7. O, Cezar :D Dawno o Tobie nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Miłość takie przyjaciela to prawdziwy skarb 😍❤️ Nikt nie kocha szczerzej niż KOT, to wyjątkowe istoty ❤️

    OdpowiedzUsuń
  9. Krysieńko dużo zdrówka życzę! Cudownie mieć do kogo wracać i to do kogoś kto aż tak sie cieszy z Twojego powrotu.

    OdpowiedzUsuń
  10. jaki uroczy ! mój kot by raczej obdarzył mnie fochem...

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mam kota i nie wiem jak to jest mieć takiego przytulasa

    OdpowiedzUsuń
  12. W zwierzakach właśnie to jest cudne, że cieszą się na widok swojego pana choćby nie było go 10 minut !

    OdpowiedzUsuń
  13. To zadziwiające jak koty się cieszą.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wypuszczają jej, o nie. I jak pięknie poczuć taką radość. Cudnie. 💗

    OdpowiedzUsuń
  15. Taką Pańcię to trzeba sobie pilnować ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochane są te nasze zwierzaki!

    OdpowiedzUsuń
  17. Wierzę, że kotek był szczęśliwy. Dużo zdrówka pani Krystyno.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochany i szczęśliwy <3 Dominika

    OdpowiedzUsuń
  19. jejku jaki cudny kotek:0 jestem kociarra tzn, byłam w dzieciństwie do dziś mi pozostałą miłośc do kotków.Twój jest cudny i te oczyska:) Ciesze sie ze wróciła:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Stęskniony kocurek! ;) Teraz Pańcia musi trochę po rozpieszczać! ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. I ja się cieszę! Nie wypuszczaj Pańci, oj nie :) A dla Pani Krystyny dużo zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  22. Za to lubię koty, chodzą swoimi drogami.

    OdpowiedzUsuń
  23. Jeju jak ja uwielbiam koty 😍😍😍 jest piękny

    OdpowiedzUsuń
  24. Te oczy nie mogą kłamać :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wcale się nie dziwìę, że Juliusza rozpiera energia i radość :)

    OdpowiedzUsuń
  26. ślicznotek <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Ah jaka miłość do Pani swojej... wzruszające że kot tak kochać potrafi, a o tym sie mało mówi.

    OdpowiedzUsuń
  28. Pojedztam25 maja, 2022

    Pewnie, że Pańcia do Ciebie wróciła 🤩

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...