Mam nadzieję, że prognozy o nadchodzących, wielkich mrozach się nie sprawdzą i za niedługo zobaczymy pierwsze oznaki wiosny! : ) Pozdrawiam, https://buszujwkuchni.com
Ja tez czekam na wiosnę, u nas są już pierwsze przebiśniegi ale znowu wróciły przymrozki i to zmienia póki co postać rzeczy. Mam już dość zimy , fajny koteł
Ja tez czekam na wiosnę już naewr tulipany fondomu kupuje zebybja wywołać:)
OdpowiedzUsuńmój kot cały dzień siedzi na dworze i poluje na ptaki;) a te nie zdajac sobie sprawy z zagrożenia powoli zaczynają wić gniazdka:)
OdpowiedzUsuńGdyby nie ucho, nie wiedziałabym gdzie przód, gdzie ogon...ja chyba też zacznę protestować...
OdpowiedzUsuńhehe, właśnie napisałam u siebie jak czekam na wiosnę. Widzę, że nie tylko ja.
OdpowiedzUsuńJulek pewnie czeka na pierwszy spacer,szelki już ma,teraz tylko ciepełka wiosennego potrzeba.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa tez w utęsknieniem czekam na wiosne!!! niech juz przychodzi byle szybko!
OdpowiedzUsuńMój był owieczką, a jak tylko poczuł odrobinę ciepła - schudł i znów wygląda jak kot wyścigowy! :)
OdpowiedzUsuńSłodko. :3
OdpowiedzUsuńMój kot niestety zaginął. ;C
Jaka urocza futrzasta kuleczka <3
OdpowiedzUsuńRównież czekamy na wiosnę i dłuuugie spacery :)
OdpowiedzUsuńuroczy kłębuszek
OdpowiedzUsuńChyba wszyscy z utęsknieniem czekamy na wiosnę, tym bardziej że u nas w NI zima w tym roku dała nam popalić :) Futerko ma piękne, to trzeba przyznac
OdpowiedzUsuńOj tez czekam na wiosnę 🌞
OdpowiedzUsuńWiosna?- ponoć początek marca ma być bardzo mrozny,nawet -18,więc chyba nie ma co się nastawiać, że jeszcze chwila i już będzie!
OdpowiedzUsuńCzekam na wiosnę, czekam...
OdpowiedzUsuńWiosna już coraz bliżej. Co prawda zapowiadają jeszcze śnieg i mróz, ale ptaki już radośniej ćwierkają, więc damy radę Julku;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Krysiu:)
Fajnie popatrzeć na smacznie śpiącego Juliusza. :) .
OdpowiedzUsuńA moje powoli zaczynają gubić, chyba już na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńOj oj też czekam już na wiosnę, choć czytałam że teraz to zima ma jeszcze prztjść i wielkie mrozy, a nie wiosna :(
OdpowiedzUsuńWiosna, nadchodź!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że prognozy o nadchodzących, wielkich mrozach się nie sprawdzą i za niedługo zobaczymy pierwsze oznaki wiosny! : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
https://buszujwkuchni.com
Ja tez czekam na wiosnę, u nas są już pierwsze przebiśniegi ale znowu wróciły przymrozki i to zmienia póki co postać rzeczy. Mam już dość zimy , fajny koteł
OdpowiedzUsuńI my czekamy z utęsknieniem na wiosenkę! Byle szybko przyszła!
OdpowiedzUsuńWiosna- moje oczekiwanie.
OdpowiedzUsuń