Skopiowane żywcem z blogu Życie nitką malowane
Nie wiem czy tak mogę , ale mam nadzieję ,że będzie wybaczone,
bo termin krótki...
Prośba naszej blogowej koleżanki, o przekazanie gadżetów na aukcję rękodzieła, na rzecz chorej Amelki. Szczegóły TUTAJ
Druga prośba dotyczy akcji karteczkowej...
Proste , wysyłasz karteczkę a dziecko ma dużo radości.
Poczta Nadziei dla Madzi Nalepy
Madzia - ma niespełna 12 lat i od ponad 3 lat walczy z potworem, któremu na imię Mięsak Ewinga z przerzutami do płuc. To niezwykle zjadliwy nowotwór kości. Dwa lata temu było blisko wygranej. Potwór nie ustąpił jednak pola. Usunięty z jednego miejsa pojawia się w kolejnych.
Madzia jest bardzo dzielna, choć strach towarzyszy jej i jej najbliższym nieustannie. Rok temu, gdy zaczynaliśmy akcję okazało się, że jest to najlepszy z możliwych i dostępnych dla każdego sposobów na choć chwileczkę zapomniena , na wywołanie uśmiechu... Wiemy, że akcji karteczkowych jest wiele. I zachęcamy do dołączenia do każdej, którą zauważycie. W ten nie wymagający wysiłku sposób dacie moc energii Wojownikom.
Wśród nich jest Madzia. Walczy, ale czasem brakuje jej sił. Aby jej ich dodać wystarczy niewiele - karteczka ze zwierzakiem (Madzia kocha je najbardziej), znaczek i kilka słów wsparcia, pełnych wiary i nadziei na wygraną. Takich prosto z serca... I już.
Aaa! I najważniejsze. Adres:
Madzia Nalepa
ul. Kościuszki 21
56 - 100 Wołów
Kochani - siła psychiczna, pozytywne nastawienie i uśmiech są równie ważne jak zastrzyki, operacje, kroplówki czy naświetlania. Każdy może dołożyć swoją cegiełkę w zwycięstwo Madzi nad rakiem.
MISJA - Eksmisja. Madzia Nalepa walczy z Mięsakiem Ewinga.
Poczta Nadziei dla Madzi Nalepy https://www.facebook.com/events/1599551166989838/
charytatywne cel - to sie ceni:*
OdpowiedzUsuńŻal mi tych dziewczynek, los jest niesprawiedliwy...
Usuń;/
UsuńKrysiu warto pomagać,dzięki za wici :)
OdpowiedzUsuńNie ma za co, chodzi o dzieci...o ich los...
UsuńDlaczego dzieci muszą tak bardzo cierpieć? Biedna Madzia,oby Jej się udało. mam trochę kartek ze zwierzakami,zaraz jutro wyślę!
OdpowiedzUsuńJuż wypisałam karteczkę dla Madzi, z rogatym danielem (przywieziona z Białowieży)
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, że jest tylu wrażliwych ludzi, którzy udostępniają takie informacje. Warto pomagać, dobro zawsze wraca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Życzę Madzi dużo siły do walki o życie. Dziś lub jutro kupię kartkę i wyślę.
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu za rozpowszechnienie próśb:) Jest tyle nieszczęść na świecie, ale chyba najgorszymi są choroby dzieci:(
OdpowiedzUsuńBuziaczki Kochana:)