02/03/15

Też tak mam czasami :-)))















18 komentarzy:

  1. Czasem tak miewam, ale generalnie jestem rannym ptaszkiem (bez przesady) więc poranne wstawanie aż tak nie męczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bez mocnej kawy nie da się wstać,jestem jakaś niekontaktowa,Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  3. No też tak czasami mam z tym, że mi kofeina to średnio pomaga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i jeszcze jedno - dzięki Tobie znalazłam książkę która dociera do samego sedna moje duszy. Jeszcze całej nie przeczytałam bo raptem znalazłam w piątek ale już po kilku rozdziałach wiem, że to tego szukałam. Chodzi mi oczywiście o "możesz uzdrowić swoje życie".

      Usuń
    2. .. ja się cieszę, że coraz więcej ludzi trafia na Louise:) pozdrawiam!:))

      Usuń
  4. :) Kofeiną jakoś nigdy się nie uzależniłam, owszem piję ale sporadycznie, ostatnio nawet kawa mi nie smakuje ;) ..zatem znalazłam, albo raczej przyszła do mnie zdrowsza alternatywa - gorące kakao z surowych ziaren kakaowca :) ..a jeśli chodzi o różnicę to jest ona zasadnicza - kawa wypłukuje magnez, a kakao go dostarcza :) ot i taki argument mnie przekonał :)))
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię - jak nie zapomnę, zaprogramować siebie przed snem pozytywnie: obudzę się wyspana wypoczęta. Fajne rysunki zabawne. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubie kawę ze wzgledu na jej smak i zapach,ale nie pomaga mi stanąc do pionu rano ani nie przeszkadza zasypiać wieczorem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam mi się najlepiej podoba opcja numer 3. Dobrze kot prawi polać mu. Swoją drogą ja już naprawdę nie pamiętam, kiedy się wyspałęm, jak normalny człowiek. Ciągle od samego rana mam coś do roboty. Ogólnie jestem bardzo aktywny i pewnie, dlatego nie udaje mi się nigdy późno wstawać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Krysiu! Skąd Ty o mnie tyle wiesz?;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mam problemów z rannym wstawaniem.
    Nie lubię "polegiwania".
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. No się uśmiałam :)))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. heheheh też tak mam :) najgorzej w poniedziałki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak się cieszę, że nie ja jedna wstaję rano nietomna.
    Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...