Stary Rok dobry rok z żalem dziś żegnam go....
Słowa piosenki...:-)
Minął.
Jaki był ?
Dobry i to wystarczy , bo nie musi być wyjątkowy, niesamowity a nawet bardzo dobry.
W życiu najlepsza jest równowaga, bo nie tracimy z oczu tego, co dla nas jest najważniejsze.
Koty żyją, psy żyją, ja żyję.
Zdrowie aczkolwiek czasami szwankuje na razie jest.
I czego więcej trzeba ?
Jedynie czego brakuje to zdrowia dla Misi...
Ani w przód ani w tył.
We wtorek znowu operacja...
Problem z pyszczkiem..
Obok dziurki pojawił się dziąślak ?? nadziąślak ??...
Ręce opadają...
Boli, koteczka nie chce jeść...
Czy to się kiedyś skończy?
Czy wyjdzie z tego ? Z tej choroby, jak długo wytrzyma jej organizm...
Do lata, do lata piechotą będą szła....
Też słowa piosenki...:-)
Jedyny mankament Nowego Roku to to ,że zaczyna się w styczniu,
a ja kocham lato ....
Takie to było lato :-)
Ech te ciepełko...
Plany na przyszły rok ?
Są...
Tak, tak życie trzeba planować , wtedy otrzymamy wszystko, czego zapragniemy .
Jeżeli nie w tym to w następnym, ale będzie. :-)))
Zle konczy sie ten rok dla naszych zwierzaczkow, zle zacznie sie nastepny. Oba stoja pod znakiem chorob i operacji. Oby nasze dzieciaczki byly zdrowe... ♥
OdpowiedzUsuńMasz racje, równowaga jest najlepsza, życzę Ci wiec aby Nowy rok byl również dobry.
OdpowiedzUsuńTez wole lato, moze zatem powinnyśmy sie skrzyknąć i robić sylwestra latem, jak "Lejdis"?
Świętowanie wymyślono, żeby jakoś tą zimę przetrwać...Zdrowia dla Misi !! :o)
OdpowiedzUsuńoj, oby Misia poczuła się lepiej!
OdpowiedzUsuńmasz rację, ważne, żeby rok był dobry, a kolejny zawsze może być jeszcze lepszy! :)
Biedna Misia i biedna Ty z nią i jej przejściami. Rozumiem jak czujesz się zmęczona tym co jej dolega i się martwisz, oby w przyszłym roku wszystko już sie wygoiło i mała zaczęła jeść.
OdpowiedzUsuńMocno trzymam kciuki za Misię a Tobie Krysiu życzę cierpliwości i pogody ducha.
OdpowiedzUsuńKupiłam dla swojego kotka pastę do zębów nie używam jej często, bo ona ma dopiero półtora roku ale raz na jakiś czas przejadę po ząbkach starając się jak najlepiej się da. :)) Nie chcę czyszczenia pod narkozą. Lora też dostanie swoją pastę. Pasta jest opatentowana nie jest tania a wystarczy posmarować kocią łapkę kotek zliże i to też pomoże.
OdpowiedzUsuńKończy się stare zaczyna nowe a jakie będzie, takie na jakie siebie nastawimy. :)
Dobrego dnia Krysiu.
Zdrowia życzę Wam wszystkim i nieustannie trzymam kciuki za Misię. Wyobraź sobie, że Panna Miau wylizała sobie pod naszą nieobecność futerko z brzuszka. Jak smarujemy śmierdzącym spirytusem, to już tak nie liże, ale jak będzie wyjątkowo uparta, to dostanie kołnierz:/
OdpowiedzUsuńBuziaki!:)
Ja nie będę za tym rokiem tęsknić. Niech już idzie w zapomnienie.
OdpowiedzUsuńMisia- biedna kocinka, oby wytrzymała...
Misia wyzdrowieje , wierzę w to. Życzę realizacji planów w przyszłym roku oraz dużo zdrowia dla Ciebie i wszystkich Twoich milusińskich.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, by Misia wyzdrowiała... Oraz wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńZdrowia Wam wszystkim życzę a Misi w szczególności. Pomyślności w Nowym Roku!!!
OdpowiedzUsuńKochana Krysiu, Tobie , Twoim Bliskim i Zwierzakom życzę:
OdpowiedzUsuńRoku bez trosk i zmartwień,
życia w miłości, przyjaźni i szczęściu.
Oby najskrytsze marzenia znalazły urzeczywistnienie,
a każdy dzień przynosił tylko radość i uśmiech.
Łucja
Zdrówka dla Misi! Dla całej Rodziny i dla Ciebie spełnienia marzeń i dużo uśmiechu na co dzień!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku, Ania
Krysiu, oby Nowy Rok był lepszy od ustępującego, a plany ziściły się w stu procentach!
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim zdrówka dla Ciebie, Męża i zwierzaczków:)
Krysiu życzę Ci aby przyszły nie był gorszy od tego ! :-)
OdpowiedzUsuńA najważniejsze duuuuuuużo zdrówka dla Ciebie , Rodziny i zwierzaków !
Krysiu, przede wszystkim życzę zdrowia, bo bez niego spełnienie jakichkolwiek planów może okazać się niemożliwe! I żebyś dalej miała dobre lata :)
OdpowiedzUsuńA za Misię trzymam kciuki cały czas. Jak mi przykro, że biedaczka znów musi przejść operację.. oby wszystko się dobrze zakończyło i żeby Misia w lecie mogła korzystać ze słońca :) :)
oby do lata - też tak uważam :)
Krysiu wszystkiego dobrego dla Ciebie i całej Rodzinki w tym nadchodzącym Nowym Roku:))
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za zdrówko Misi :))
Dużo sił i pogody ducha na te wszystkie problemy i oby w następnym roku było ich jak najmniej!
OdpowiedzUsuńzdrowia dla Misi... i sił dla Ciebie....
OdpowiedzUsuńKochana nie wiem co Ci powiedziec, bo na prawde widze ze nie jest lepiej ;(
OdpowiedzUsuńKochana trzymam mocno kciuki za Misię. 30 grudnia 2014 pożegnałam najukochańszego
OdpowiedzUsuńprzyjaciela mają 13 letnią Kizię-Mizię - też był nadziąślak, ale nic już nie dało się zrobić były
przerzuty. Żal serce ściska, a oczy nie wysychają.
Trzymamy kciuki aby wszystko było dobrze!
OdpowiedzUsuń