Wreszcie pojechaliśmy na wycieczkę rowerową trochę dalej niż zwykle,
bo z Elbląga aż do Tolkmicka. :-)))
Droga do Tolkmicka
Wycieczka była piękna, na luzie, z postojami,
piekną nowowowybudowaną drogą asfaltową, extra się jechało....
Pusto, mało samochodów.
Port w Tolkmicku
Plaża w Suchaczu, w Kadynach w Tolkmicku.
Można fajnie wypoczywać latem,
bo wszędzie reklamy na domach: Pokoje gościnne.
Plaża w Suchaczu
Całość podróży trwała 8 godzin.
Pomimo wcześniejszych przygotowań i krótszych tras,
w nocy bolały mnie wszystkie mięśnie :-)))
Pal licho miesnie, zregeneruja sie. Za to dusza sie raduje :)))
OdpowiedzUsuń:)dzień dobry:))
OdpowiedzUsuńmiłego dnia :P
Poszłam sprawdzić jaka odległość jest między Elblągiem a Tolkmickiem i powiem - szacun oraz zazdrość mnie zjadła. Ten weekend z róznych względów nie był rowerowy a bardzo bym chciała. Widoczki piękne, ale latem pewnie już tak sielko nie będzie bo i ludzi tłumy się pojawią.
OdpowiedzUsuńSuper! Tylko zazdraszczam:) Też uwielbiam przedsezonowe klimaty. Cisza i spokój:D
OdpowiedzUsuńZakwasów po takim wysiłku się nie uniknie, ale co tam zakwasy skoro fajnie spędziłaś czas...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ból bólem ale kondycja się wyrabia:) i ile zdrowia tyle ruchu:)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam tych okolic. Elbląg kojarzy mi się źle. Wysiadłam na dworcu z psem na smyczy, wyleciał sokista i mandat, Jechaliśmy na mazury my i brat i przyszłą żoną i namiotami, butlami na dwa tygodnie urlopu. Pociąg mieliśmy już natychmiast,ale musieliśmy czekać a pociąg uciekł. I tak zapamiętałam Elbląg. Czemu sokiście się ręce trzęsły? Ale było to dawno, bardzo dawno, jaka to pamięć wybiórcza. Pięknie tam jest. :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie byłam w elblągu.
OdpowiedzUsuńale ty masz kondycję, krysiu. przydała sie zimowa jazda rowerem.
Wyprawa rowerowa tak daleko? Toż to maraton, podziwiam :)))
OdpowiedzUsuńbardzo fajna wycieczka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wiosna, więc czas zacząć rowerowe rajdy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Uwielbiam rowerowe wycieczki! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Dlaczego u Ciebie drogi są takie prościutkie, a u mnie same zawijasy i górki ?? ;o)
OdpowiedzUsuńGrunt, że wycieczka była udana, droga prawie pusta.
OdpowiedzUsuńZakwasy likwiduje się następną wycieczką......
Pozdrawiam Krysiu
Świetna wycieczka! Byłam tam dawno dawno temu....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
Świetny sposób na relaks. Tak trzymać!!!
OdpowiedzUsuńale masz kondycję! podziwiam.
OdpowiedzUsuńLubię rowerowe wycieczki :)
OdpowiedzUsuńJesteś dzielna!
OdpowiedzUsuńJa też chcę na plażę!:)) Chyba bym nie dała rady rowerem ujechać tyle:)
OdpowiedzUsuńUściski
Wspaniała wycieczka!
OdpowiedzUsuń