23/08/13

Na wygnaniu :-(




Remontują , malują  a mnie skazali na wygnanie :-(




Maks









31 komentarzy:

  1. Fantastyczne zdjęcia, ale po wygnaniu będzie dużo radości:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. a kociarstwo dało się wygnać?:o

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej... Czy on jest taki kochany, na jakiego wygląda? Przytulam Maksia wirtualnie.

    A dlaczego trawka nie rośnie?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ on cudny! Trochę mojego przypomina!

    OdpowiedzUsuń
  5. nie widać... żeby było mu źle... hihi

    OdpowiedzUsuń
  6. Cierpliwości piesku. Remont się skończy i wrócisz do domu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piesio wyraźnie znudzony ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Możliwe,że ten piękny pies miewa się dobrze i ma dobrego pana,ale patrząc na te fotki i nagłówek/banita/,zrobiło na mnie smutne wrażenie.Pomyślałam,że piesek jest smutny i opuszczony:((

    Mieliśmy kiedyś takiego piesia,takiej maści,dzieci nazwały go Dżokuś,Dżoki.Zachorował bardzo ciężko,ledwie dało się go uratować,brał ogromne ilości antybiotyków.Po tej chorobie rósł pięknie,był bardzo bystry i mądry,ale jego nogi nie rosły i były nie proporcjonalne do reszty ciała.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. haha,ale ma tam dolek juz ulezany :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdegustowany lekko ;) ALe jakoś nie wygląda na bardzo zmartwionego ;) Szczególnie na ostatniej fotce ;) Zapewne wygodniej by było na trawce ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy on wykopał dół, a potem się w nim położył? Słodki jest!

    OdpowiedzUsuń
  12. jakie ten psiulek ma cudne spojrzenie....

    OdpowiedzUsuń
  13. Biedak pewnie by wolał na kanapie...

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę, że wykopał dół. Musiało mu być bardzo gorąco.
    Był tak dopieszczany a teraz przez remont...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wstrząsające! Piszę skargę do TOZ-u!

    OdpowiedzUsuń
  16. Maksiu smutny bidulek...przytulić go! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale slodziaczek^^ Biedna psinka.

    OdpowiedzUsuń
  18. Biedny Maksiu :(
    Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale wykopałem sobie mini norkę i jest fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Spokojny i wyrozumiały:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Remontować nie musi ,przyjdzie potem na gotowe. I to się nazywa pieskie życie he he

    OdpowiedzUsuń
  22. Remontować nie musi ,przyjdzie potem na gotowe. I to się nazywa pieskie życie he he

    OdpowiedzUsuń
  23. o jaki niepocieszony ;) ale jeszcze nie wie, jak fajnie będzie po remoncie!

    OdpowiedzUsuń
  24. rodorek.bloog.pl24 sierpnia, 2013

    Ale jak się psina ucieszy jak już będzie wymalowanr, wyremontowane:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...