Trwa i trwa i trwa....
Czekam już na lato...
Jaką przeglądarkę ??
Mam dwie , które dobrze mi funkcjonują Firefoxa i Operę.
Potrzebna mi jest trzecia.
Internet Explorer odpada horror, wiesza się , dubluje w nieskończoność...
Poczytałam o Operze , ale nikt jej nie poleca wprost przeciwnie...
Co polecacie ??
Krysiu u mnie to samo. Napadało sporo śniegu. Ciężko się chodzi, a muszę codziennie, bo jestem w trakcie rehabilitacji. Ogólnie jednak lubię zimę.Krysiu Operę mieliśmy bardzo krótko -horror. Teraz Google Chrome od dłuższego czasu i jest wszystko ok. Teresa /peja/
OdpowiedzUsuńJa mam od niedawna Operę - jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZima dopiero się zaczęła, wiec nie rozumiem tego narzekania:-)
OdpowiedzUsuńPS. Polecam Chrome.
Ja rowniez polecam Chrome.
OdpowiedzUsuńI podobnie jak Ty narzekam na zime, bo nie lubie jej jak jakiegos dopustu, choc to przeciez normalna rzeczy kolej. Ale ckni mi sie do wiosny (jeszcze 60 dni)
ja mam chrome ale jako baba nigdy nie bede do konca zadowolona chociaz jak na razie nie mam pretensji..........................i byle do wiosny!!!!!:P
OdpowiedzUsuńChrome polecam i ja.
OdpowiedzUsuńŚmiga aż miło :)
zmieniłam IE na... Chrome i ... jestem zadowolona... musiałam tylko parę aplikacji - niepotrzebnych zresztą - wywalić bo coś się blokowało... ale teraz jest dobrze...
OdpowiedzUsuńja tam lubię zimę a u mnie dosyć długo trwa...
Ja też polecam Chrome Krysiu :-)
OdpowiedzUsuńZima wcale nie jest taka zła, tylko nie lubię, że tak dłuuugo trwa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ja się z Explorera przesiadłam na Operę i jestem zadowolona. Ma swoje wady [np. jednak interface był jak dla mnie w Ex. bardziej intuicyjny], ale to kwestia przyzwyczajenia. Zatem polecam Operę.
OdpowiedzUsuńmam Chrome i nie narzekam, bardzo ładnie "gra" z blogspotem
OdpowiedzUsuńjak mi mozilla firefox pada to używam chrome . Zima stanowczo za długa. :-)
OdpowiedzUsuńPolecam Chrome:)
OdpowiedzUsuńwielu poleca chrome:))),,,a zima to i mi juz zbrzydła...ale ona zawsze w styczniu bokiem mi wychodzi:))
OdpowiedzUsuńPolecam Google Chrome.:) Z kilku, które już zdążyłam przetestować ta wydaje się najlepsza.
OdpowiedzUsuńa może Chrome? jest to niezłe choć na moim kompie coś się wiesza... ale na kompie Misia działa...
OdpowiedzUsuńJa też z utęsknieniem czekam do wiosny... Czekam, aż pójdę na wspin w skały! :)
Pozdrawiam
My też używamy Chrome i jest ok :-) Ja mimo zimna nie narzekam na razie na zimę. Nie ma chlapy, śnieg się trzyma. Może być. Słońca by się tylko trochę przydało :-)
OdpowiedzUsuńMoże w marcu odpuści.
OdpowiedzUsuńPolecam Chrome, ja jestem z niej bardzo zadowolona. A ja jeszcze nie znudziłam się zimą. Mam ochotę na ładne zimowe zdjęcia, a jeszcze nie miałam okazji;D
OdpowiedzUsuńJa też "robię" na Google Chrome. Zresztą w pracy polecali to się dostosowałam i nie żałuję.
OdpowiedzUsuńA zima u nas bez śniegu na razie, choć dzisiaj ma dowalić po południu. Słońca, słońca mi brak!
Chrome, zdecydowanie:)
OdpowiedzUsuńU mnie też paskudzi tym śniegiem, a on zamienia się paskudną ciapę na ulicy.
Też chcę wiosny!!!
Ja najczęściej korzystam z Opery. A jak gdzie Opera zawodzi, to się przerzucam na Chrome.
OdpowiedzUsuńZima u mnie siedzi na dobre, też mam jej dość.
Przesympatyczna ta fotoopowieść o kosach:)
OdpowiedzUsuńA Kirunia chce chodzić w tym buciku? Kiedyś Wronka skaleczyła sobie łapkę i też musiałam na jedną łapkę aż dwa buciki kupować, a ona nawet tego jednego za nic nosić nie chciała i tyle forsy na marne poszło...
A zdjęcie oblodzonego bluszczu to dzieło sztuki, o!
Ojej, coś gdziś nie tak kliknęłam i wpis adresowany do Panterki wylądował tutaj.
UsuńKrysiu, bardzo Cie przepraszam. I Panterkę też.
Też mi się zdarza :-)))
UsuńNajczęściej u siebie na blogu piszę komentarz na inny blog :-)))
Oj ta zima, mogłaby się już skończyć :). Ja polecam Google Chrome, ja nie mam żadnych problemów z nią, ponadto jest już z Tłumacze w sobie. To bardzo pomaga przy przeglądaniu zagranicznych stronek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż polecam Chrome, chociaż Firefox daje u mnie radę:))
OdpowiedzUsuńZimy nie lubie tylko i wyłącznie z powodu zwierzaków, bo jak dla mnie może trwać, byle była biała:))), ale dla nich to niech już będzie wiosna:)))
Chrome mam i polecam:))) Zima niech idzie precz!!!
OdpowiedzUsuńZima jest świetna, szczególnie teraz, gdy jest śnieg ;-)
OdpowiedzUsuńJa uzywam Opery i ogólnie jestem zadowolona, a jak coś nie idzie wspomagam się Chromem. A po co Ci tyle przeglądarek?
Ściskam ;)
Ja Operę lubię najbardziej:)
OdpowiedzUsuńJa mam Google chrome i jest bardzo fajna mam piękne kwiatki na stronie głównej , mój mężczyzna ma Operę i też nie narzeka.
OdpowiedzUsuńA ja się do liska przyzwyczaiłam.
OdpowiedzUsuńU mnie działa bez zarzutu.
Chrome też mam, ale nie używam.
Zima męcząca jest w tym roku: to śnieg, to deszcz, to gołoledź.
A tu jeszcze styczeń się nie skończył...
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
A w weekend ponoć będzie bardzo mroźno.
OdpowiedzUsuńTrzymajmy się ciepło. Pozdrawiam
Już do wiosny bliżej niż dalej! :))) Jakoś wytrwamy!
OdpowiedzUsuńJa też polecam Chrome:)
skończy się cierpliwości....
OdpowiedzUsuńJa czekam na wiosnę...Codziennie wyglądam czy nie nadchodzi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ja mam wątpliwości, czy się skończy. za długo już trwa. nie lubie zimy i koniec!
OdpowiedzUsuńpolecam chrome skoro inne fiksują:)
Mam Chrome, a zimę oglądam jedynie z okna i nie wychodzę jak nie muszę..
OdpowiedzUsuńczekam na wiosnę pod kocem, mam dość tej zimy
OdpowiedzUsuń♥
Nmy też mamy dość tej zimy!!
OdpowiedzUsuńA Google chrome jest niezawodne.
Nie wiem co ja mam, ale chodzi /smiech/
OdpowiedzUsuńA co do zimy...pojdzie w swoim czasie, jak zwykle...
Serdecznosci
Judith
Przed latem jest jeszcze wiosna:)))
OdpowiedzUsuńJa korzystam z Firefoxa i chwalę sobie:)
Pozdrawiam:)
Dość długo korzystałam z Opery, ale nie wiem dlaczego, nie mogłam zmienić kroju czcionki na blog.onet.pl a zdjęcia na blogach ułożone jedno pod drugim- rozjeżdżały się na szerokość. Już od dłuższego czasu mam Mozillę Firefox i jestem zadowolona, choć bez przerwy trzeba instalować nowe wtyczki, co nie zawsze się udaje.
OdpowiedzUsuńMój syn korzysta tylko z Opery. Wiem, że jest też jakaś przeglądarka Chrome, nawet miałam ją zainstalowaną, ale mi się nie podobała.
Trudno cos mi doradzic w sprawie przegladarek, bo czasowo korzystam z każdej po trochu i ciężko mi powiedzieć, która najlepsza. Jakaś taka nietechniczna jestem...
OdpowiedzUsuńA zima, choc piękna, to najbardziej sie daje we znaki bezdomnym: ludziom i zwierzętom... pozdrawiam cieplutko ciebie i twoje czworonogi.
2 lata firefoxa, 3 lata opery i przy niej trwam obecnie, bo jest wygodna i pozwala mi otwierać dziesiątki zakładek (np. otwieram hurtowo blogi i czytam) jednocześnie bez zamulania :) - mam też chrome - gdy potrzebuję coś przetłumaczyć i do googlowskich produktów jest dobra - ale wbrew powszechnym opiniom - u mnie strasznie zamula już przy pięciu zakładakch i nie daję rady na stałe z niej korzystać, bo bym nerwicy dostała ;) W każdym razie na komputerze mam wszystkie trzy - czasem i z liska czegoś potrzebuję.
OdpowiedzUsuńKońca nie widać, u mnie właśnie pada nowa porcja śniegu ;/
OdpowiedzUsuńTeż czekam na cieplutkie lato ;D
OdpowiedzUsuń_________________________________________________
Zapraszam także na mojego bloga o kotach i innych
http://my-cat-my-world.blogspot.com/
Jest nowy i zbieram obserwatorów i komentatorów ;)