Na balkonach kwiaty, kwiaty, kwiaty...
A może by tak warzywa? A dlaczego nie... A może by tak posadzić?...
-Co można sadzić na balkonie?
-Wszystkie warzywa...
-Zależy to tylko od wielkości balkonu.
-Na każdym balkonie?
-Tak, na każdym...
-Słyszałam, że na północnym nie da rady...
-Da rady, da i to jak, balkon północny, to bardzo dobry balkon do sadzenia warzyw, nawet lepszy niż ten od strony południowej...
Marzenie ogrodnika 😊
A to wszystko można by obsadzić warzywami
Nie wiem, dlaczego niektórzy piszą, że nie można.
Można, jak najbardziej sadzić warzywa na północnym balkonie. Trzeba tylko wiedzieć co i dlaczego.
Na balkonie północnym udają się warzywa, które z natury potrzebują dużo wody, aby przeżyć lub takie, które nie znoszą słońca, bo je spala.
Przede wszystkim sadzimy rośliny liściaste:
- sałaty różnego rodzaju, które można sadzić również latem
- szczypiory
- koperek
- pietruszka
- i ogórek też można posadzić pamiętając, że zajmie trochę więcej jednak miejsca niż pozostałe wyżej wymienione, które rosną w górę. Ogórek jest rośliną, której pędy się płożą, czyli idzie pędami po podłożu i zajmuje przez to więcej miejsca. Nie można go przewiesić przez balkon, bo pędy się połamią.
- cukinia, zmieści się?
Wypróbuj rzodkiewkę.
Poeksperymentuj z grochem, ale to trzeba bardzo wczesną wiosną.
Sprawdź też i pomidor, to zależy, ile światła dociera do twego balkonu.
- Posadź w skrzynki balkonowe, ale od razu z nawozem, bo ziemi w nich mało.
- Możesz też zastosować duże donice i zastanów się, ile tego możesz posadzić.
- Zaplanuj wszystko, bo masz mało miejsca, rozpisz i do dzieła.
- Nie podlewaj za mocno, bo plusem balkonu północnego jest, to że nie trzeba za mocno podlewać.
- Drugim plusem balkonu północnego jest to, że roślinom nie ugotują się korzenie na słońcu.
- Siej i sadź. Jeszcze jest czas. Wiosna dopiero się zaczyna.
Jak widzisz bardzo dużo warzyw można posadzić na balkonie północnym, oby tylko ci miejsca starczyło. 😊
Ciąg Dalszy Nastąpi... o balkonach...
Niektórzy faktycznie sadzą na balkonie i cieszy się to zainteresowaniem.
OdpowiedzUsuńGdy nie ma innej możliwości balkon jest też idealny.
OdpowiedzUsuńDokladnie! Kazdy kawalek ziemi trzeba wykorzystac nawet te w doniczkach
UsuńTo prawda, wszystko jest bardzo cenne.
UsuńLepiej mieć coś niż nic, co swoje, to swoje.
OdpowiedzUsuńTaka domowa rzodkiewka jest bardzo smaczna. Chociaż nie dostaje się od niej wysypki.
OdpowiedzUsuńCenne wskazówki! Tym bardziej, że właśnie zamierzam zrobić swój przydomowy zielnik. :)
OdpowiedzUsuńTo tym bardziej gratuluję i życzę powodzenia.
UsuńSałaty i szpinak zawsze się udają, a sukcesywne obrywanie liści przedłuża wydajność...
OdpowiedzUsuńMy właśnie zastanawiamy się czym w tym roku urozmaicić nasz balkon.
OdpowiedzUsuńInspiracji nie brakuje, trzeba się dobrze zastanowić.
UsuńJak mieszkałam lata temu w Polsce, to miałam na balkonie pomidory :)
OdpowiedzUsuńRzadko widuje warzywa na balkonach,ale jednaknjest to super pomysl :)
OdpowiedzUsuńMartyna K. - zdecydowanie tak, jest ich cała masa :)
OdpowiedzUsuńKażdego roku w domowym ogródku sadzimy warzywa. Nie wyobrażam sobie ich nie mieć, gdy jest możliwość wykorzystania własnej działki. :)
OdpowiedzUsuńU nas na balkonie były już próby posadzenia wszystkiego. Niestety nie każdy balkon nadaje się do każdego rodzaju roślin. Coś tam w końcu wyrosło, ale nie jest jadalne :D
OdpowiedzUsuńMi się marzy własny ogórek...jednak z braku balkon może stanowić małą rekompensatę...Patrycja
OdpowiedzUsuń