Mimo,że nie mam czasu w tym roku na nic, a szczególnie na ogródek.
Parę truskawek jednak urosło :-)
Zrobiłam je z maślanką zmiksowane.
Uwielbiam taki miks pić latem...
Smacznego życzę sobie i Wam , jeżeli akurat pijecie taki miks z truskawek lub innych owoców ... !
A u nas już się kończą:-(
OdpowiedzUsuńU nas tez kończą...:-(
UsuńPyszności.Nie mam w tym roku truskawek,stare zlikwidowałam i posadziłam młode 60 szt.Parę z nich zakwitło i na tym koniec ,może przyszły rok będzie lepszy.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńOj to mało było ??
UsuńMiłego dnia ...
są zbyt krótko, moje ulubione:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się...:-)
UsuńJeśli z Twojego ogródka, to tym bardziej smaczne!
OdpowiedzUsuńZ mojego i smaczne były :-)
UsuńTeż tak robię, ale u mnie niestety się kończą, a przez ostatnie dwa tygodnie nie miałam czasu nawet zajrzeć na warzywnik:(
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Krysiu:)
Ja też nie mogę ze wszystkim zdążyć...
UsuńMiłego dnia Aniu :-)
pyszności! też uwielbiam truskawki
OdpowiedzUsuńPyyycha :-)
UsuńKiedyś zbierałam truskawki na plantacji. To była taka robota,ze przez dwa lata nie mogłam na nie patrzeć i czułam w kosciach to zbieranie.
OdpowiedzUsuńPotem znowu je polubiłam ,szczególnie w duecie z francuskimi kluskami i śmietana z cukrem. Niezdrowe,wiem,ale jaaakie dobre!!
Ciężka praca na takiej plantacji...
UsuńKocham lato za truskawki i czereśnie. W tym roku dopisały jedynie żółte czereśnie. Aż dziwne, że w maju zmroziło wszystkie kwiaty czerwonej czereśni.
OdpowiedzUsuńMój Eryk niemal codziennie robi sobie taki koktajl. Ja niestety, nie piję kefirów, maślanek, jogurtów.
Miłego weekendu, Krysiu:)
Też kocham czereśnie...
UsuńMiłego dnia Łucjo !
We czwartek też kupiłam truskawki i miałam zrobić koktajl, ale się rozeszły ;)
OdpowiedzUsuńOne same tak jakoś się rozchodzą :-)))
Usuńmniam mniam koktajle robię codziennie
OdpowiedzUsuńMniam mniam :-)
UsuńZ czystej ciekawości bym chciała się przekonać jak smakują truskawki z maślanką. Na pewno wspaniale! :)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu też się takie koktajle robiło, ale nie na maślance.
A truskaweczki lubię. Zwłaszcza te sezonowe.
Pozdrowionka weekendowe :)
Każdy koktajl jest świetny...
UsuńPozdrawiam :-)
Swoje najlepsze bo bez chemii. Ja wczoraj tez piękne kupiłam. Nie wiem co to za odmiana, ale były bardzo duże.
OdpowiedzUsuńWażne ,że pyszne ...
UsuńSlinka cieknie, tesknie za sezonem truskawkowym..... moze kiedys uda sie poleciec do kraju w "truskawkowym czasie". ale na ta chwile musze obywac sie smakiem!
OdpowiedzUsuńNie ma u Was truskawek ??
UsuńJa też tak lubię!
OdpowiedzUsuńJa też :-)))
Usuńczekam az troche potanieja:)
OdpowiedzUsuńJa też czekam :-)
UsuńI ja lubię taki miks. Mniam.
OdpowiedzUsuńPycha :-)
UsuńO ja też dzis pojadlam truskawczki i nalewke wlasnie niedawno nastawilam z truakawek :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :-)
UsuńTruskawki z własnego ogródka są najsmaczniejsze w każdej postaci. Lubię je pomieszać z czarną porzeczką, posypać cukrem i tak sobie zjeść.
OdpowiedzUsuńCzarna porzeczka też jest pyszna :-)
Usuń