30/03/17
Coraz bliżej...
Coraz bliżej i nic nie widać, tak to jest jak ktoś inny robi zdjęcia...:-)))
Wolę jednak zdjęcia robione aparatem fotograficznym niż telefonem...
Zimno było, więc w czapce naciągniętej na uszach jak się da najmocniej
i wyglądam jak pyza na polskich drogach :-)))
A czy ja zawsze muszę być piękna ?? :-)))
Z ostatniej chwili :
Możecie pogłosować na koleżankę blogerkę w słusznej sprawie ?
https://zielnikhani.blogspot.com/2017/03/prosba.html
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Krysiu też wolę robić zdjęcia aparatem fotograficznym niż telefonem. A jeśli chodzi o czapkę to mam tak jak Ty. Zdrowie najważniejsze. Nie długo już.... i będziemy pięknie wyglądać. :) .
OdpowiedzUsuńNiedługo będzie bez czapki :-)
UsuńNo moze buzia okragla, ale figure masz modelki. :))
OdpowiedzUsuńAleż dziękuję Ci bardzo :-)
UsuńNie przesadzaj, wyglądasz świetnie, a poza tym liczy sie siła w nogach i radość życia, a nie wygląd plastikowej lalki...
OdpowiedzUsuńOstatnio jest we mnie radość życia i to dużo :-)))
UsuńTeraz taka pogoda - niby ładnie słoneczko świeci, a jeszcze bywa zimno. Też chodzę w czapce. Stylowo czy nie - ważne, że ciepło... i się człowiek nie nabawi zapalenia ucha.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
Na rowerze trzeba uważać na uszy, wiatr własny zawsze wieje.
UsuńPozdrowionka !
To Ty chyba pyzy na polskich drogach nie widziałaś!!!
OdpowiedzUsuń:-)
Na rowerach raczej nie jeżdżą...:-)))
UsuńWyglądasz super a do pyzy to jeszcze bardzo daleka droga.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńMiłego dnia :-)
no mi marzy się aparat z prawdziwego zdarzenia ale niestety na chwilę obecną to nie osiągalne
OdpowiedzUsuńJa na razie wolę ten stary, bo bardzo dobrze mi służy.
UsuńPantera ma rację, też tak uważam.Ludzie dzielą się na fotogenicznych i nie fotegenicznych. Ja należę do tych drugich. A tak naprawdę to najważniejsze jest to, co mamy w środku, a czym emanujemy na zewnątrz w trakcie rozmowy i gdy przekazujemy swe myśli.A Ty Krysiu jesteś miłą i dobrą osobą i to najważniejsze!!!
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Dziękuję Ci bardzo za tak dużo miłych słów :-)
UsuńMiłego :)
Świetnie Pani wyszła na tych zdjęciach i proszę nawet nie myśleć, że jest inaczej :-) I z tych zdjęć, aż bije taka pozytywna energia, że aż miło patrzeć.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za tyle pozytywnej energii z twojej strony :-)
UsuńUwielbiam pyzy !! Ze wskazaniem tych "na polskich dróżkach"...;o)
OdpowiedzUsuńJa też lubię pyzy , wszystkie ;-)))
UsuńJest OK! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOk. Pozdrawiam :-)
UsuńNieważne, czym robione były zdjęcia, najważniejsze, że możemy Cię zobaczyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie.
:-)))
UsuńCzasami trzeba się pokazać ;-)
Pozdrawiam wiosennie.
Z aparatu zupełnie inne zdjęcia
OdpowiedzUsuńZgadzam się , dlatego wolę aparat.
UsuńŚwietne fotki, ale pyzy tam nie widzę ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :-)))
Usuń