27/05/16
Kabriolet
Nigdy w życiu nie jeździłam kabrioletem, nigdy.
I zdarzyło się ,że przyjechał na jasną Gość kabrioletem.
Jest to Golf Jedynka kabriolet rocznik 1991.
Taki własnie miał być .
Wyremontowany i na jeździe próbnej.
Każdy ma swoje hobby a ja miałam okazję się przejechać
i zrobić rundkę po Elblągu.
Było bardzo fajnie i w ogóle nie czuło się ,
że jedziemy z odkrytym dachem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajna maszyna. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Jak widzę Krysiu miałaś dzień pełen wrażeń,autko wygląda fajowo,choć ma już troszeczkę lat :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
o wow! Ciekawe jakie to uczucie
OdpowiedzUsuńFajny:)
OdpowiedzUsuńFajne autko :)
OdpowiedzUsuńNiecodzienny egzemplarz, widywałem już i jeździłem fiatem 126P w kabrio ale golfem 1 jeszcze nie miałem okazji szacuneczek super auto pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajny. Szkoda tylko, ze u nas jest stosunkowo mało dni w roku gdy można jezdzić ze złożonym dachem.
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Uwielbiam Volkswageny :) Sama też bym się takim z wielką chęcią przejechała. To musi być wspaniałe przeżycie. Pozdrowionka serdeczne :)
OdpowiedzUsuńJak nostalgicznie!
OdpowiedzUsuńTaki kabriolet mi się podoba, zabytek. Co za krztałt samochodu! Super autko i na pewno przejażdżka była przyjemna. Zazdoszczę:) Chociaż kabrioletami jeździłam, ale współczesnymi, a ten Twój to dopiero KABRIOLET!
OdpowiedzUsuńTak to jest zabytek, takie hobby znajomego :-)
UsuńI ten właśnie model chciał mieć...
Fajną przejażdżkę miałaś! :)
OdpowiedzUsuńSpełnione marzenie? :) Fajny taki samochód. :)
OdpowiedzUsuńMarzenie ? Raczej nie, ale skoro był pod ręką to bardzo mnie to zaciekawiło :-)
UsuńWyglada bosko! Wow! To musi być jazda, czując wiatr we włosach!
OdpowiedzUsuńFajny pojazd :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też nigdy nie jeździłam kabrio :)
OdpowiedzUsuń