06/03/15

2. Perma-Guard odrobaczanie kotów jak to było






Odrobaczałam koty stopniowo zaczynając od mniejszych dawek ,
tak 1/4 łyżeczki
i zwiększając stopniowo w przeciągu tygodnia.




Tutaj kliknij jest opisane jak stosować dla zwierząt....

Pierwszym efektem było to ,że u kotów i piesków kupale zrobiły się piękne i wzorcowe.
Drugim efektem jaki zauważyłam , to poprawa wyglądu sierści.

Następnym problemem była choroba Misi
i jej nie podawałam, bo i tak się zatykała.

Psom do karmy, kotom do mokrego zmiksowanego ,
bo lepiej się podaje i koty na pewno to zjadają.

Robale pojawiają się po ok, 2 tygodniach, ale u mnie ten moment przegapiłam,
bo przecież byłam zajęta ratowaniem Misi.
Z drugiej strony jak tu znaleźć w kuwecie tego robala,
jak to po nocy robi się miks produktów w kuwecie :-)))
Moje koty mają pelet w kuwecie.
Nie miałam czasu ani ochoty, aby grzebać w tym miksie :-)))

Podawałam przez miesiąc, bo tyle mniej więcej wystarczy.
Następnym razem podawane będzie na jesieni,
tak mniej więcej co pół roku,
ale dłużej przez 6 tygodni.

Niestety nawet jak nam się wydaje ,że koty nie mają robaków,
to i tak mają i tak należy odrobaczyć.
Nawet te domowe, niewychodzące.
A moje są wychodzące wiosną , latem i jesienią.

Własnie dlatego zastosowałam Perma-Guard a nie chemię.

CDN
za tydzień w czwartek 12. 03. 2015




Z ostatniej chwili:

Humor piątkowy w każdy piatek zapraszam
na blog
http://iwand71.blogspot.com/2015/03/humor-piatkowy.html




23 komentarze:

  1. Domowe tez majo? A skad majo miec?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na butach przyniesiesz chociażby.

      Usuń
    2. Czy można kupić w mniejszych opakowaniach? I czy mozna podawać strzykawką,bo Frania z jedzeniem nie ruszy.

      Usuń
    3. Chyba nie, ja zamówiłam najmniejszą ilość 1 kg.
      Ale to się nie psuje, ewentualnie namów kogoś i kupcie na spółkę.

      Usuń
  2. odrobaczanie ważne jest widzę że sprawdza sie dobrze owy środek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze się sprawdza, bo skuteczny dla ludzi i zwierząt.

      Usuń
  3. Jaja pasożytów może przenieść nawet komar, pchła czy ...ślimak:) Ostatnio właśnie rozmawiałam ze znajomym weterynarzem na ten temat, tak więc nie tylko drogą zjedzenia myszy czy ptaszka kot ma prawdopodobieństwo zdobycia jaj np tasiemca;) ..ludzie niestety też tak prostą drogą mogą nieświadomie zostać nosicielami pasożytów, tylko że niewielu sobie z tego zdaje sprawę, że być może ma w sobie lokatorów;) ..bo zawsze lepiej jest pomyśleć, że to na pewno nie ja;)) hihi:)))
    Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz świętą rację, wszystlo sie przenosi w różny sposób..
      Dlatego trzeba się odrobaczać...
      Pozdrawiam ;-)

      Usuń
  4. Ja mam ostatnio robalowy czas. Miesiąc temu, mimo że swoje odrobaczałam co 4 ms, zauważyłam wesoło wyglądającą glistę z tyłka Jagody. Odrobaczane zastrzykiem, Kicia też. Wymiana obróżek. Wczoraj szybka akcja z Garipem i członem tasiemca....Dostał prochy, Ruda profilaktycznie też, za 3 tyg. chłopaka powtarzamy. Do tego wymiana obróżek przeciwpchelnych na nowe. Pchły to główny problem w przypadku tasiemczyc. U nas sąsiedzi jedni dbają o swoje koty (obecnie około 9- większość wychodzi), ale sporo, jak to na wsi, kotów obcych. A te i zarobalone i zapchlone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko , współczuję, rzeczywiście masz wysyp robalowy ??!!

      Usuń
    2. Koty opanowane. Garip wydalił człon więc od razu zabrałam do weta i podałam preparat. Na razie nie znalazłam nic w kupsztalu, ale to moze trwać parę dni. Poza tym nie zawsze wszystko na wierzchu jest ;)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Skoro mam koty to i temat sam się nasunął :-)))

      Usuń
  6. Odrobaczałam w lutym profilaktycznie , moje nie wychodzą ale wiem że co jakiś czas trzeba.
    O tym preparacie nie słyszałam , muszę poczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też odrobaczałam Andrzeja, ale tabletkami od weterynarza :) O tym Perma Guard nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  8. ja stosowałam jakieś małe tableteczki albo... zastrzyk
    cześć Krysiu

    OdpowiedzUsuń
  9. A dla psa tez to sie nadaje? Pytam bo ja tylko odrobaczam tabletkami od weta za ktorymi moj piesa nie przepada...

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej :) nie wiem, czy Krystyno, dostrzeżesz ten wpis po 3 latach od utworzenia wpisu, ale może? Dotarłam tu z forum miau poszukując alternatywnych metod odrobaczania mojego stada- nota bene, mam identyczne obecnie, jak Ty wówczas, czyli 7 kotów, 2 psy. Powiedz, jak z perspektywy czasu oceniasz to odrobaczanie ziemią okrzemkową? Stosujesz to nadal? Plus- czy to rzeczywiście nie ma smaku? Jedna moja kotka jak dotychczas wyczuwa wszystko w karmie,a do tego jest dzikuską i nie podam jej nic dopyszcznie w formie tabletki. Spoty- średnio działają. Więc szukam bezsmakowego, skutecznego i nieszkodliwego w przypadku spozycia większej ilosci ( koty sobie podbierają ) Świętego Gralla odrobaczania ;) Plus- link z dawkowaniem, który wkleiłaś nie działa- podpowiesz, jak to podawać? Akurat mam w domu ziemię okrzemkową kupiona kilka miesięcy temu, mogłabym od razu wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wrócę do domu po niedzieli, to Ci odpowiem, bo jestem w szpitalu i pisze ze smartfona, ok?

      Usuń
    2. tak, dziękuję i poproszę :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...