Mam taką fantazję...
Dwóch mężczyzn jednocześnie...
Mikołaj zapisał moją prośbę do wykonania :-)))
Zdjęcie ze strony Magia Świąt Bożego Narodzenia
Jeden sprząta ...
A drugi gotuje...
Chyba mogę mieć takie życzenie ?? :-)))
Pomysł ściągnięty oczywiście z Facebooka :-)))
znałam wcześniej:))
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi sie że teraz będzie druga edycja Rolnik Szuka żony. Poszukują też rolniczek, bardzo chciałabym zobaczyć odwrócone role, jak to Panowie starają się o względy Pani prześcigając sie.... niczym romantyczni rycerze.... no dobra bez przesady, ale chciałabym to zobaczyć.
Nie znalam i tez poprosze takich dwoch ;)
OdpowiedzUsuńO, przydaliby się! :-)))
OdpowiedzUsuńZdarzało mi się mieć dwóch ..:) I niekoniecznie do sprzatania i do gotowania:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mikołajowo.:)
Iza
bywało, mąż sprzątał a syn gotował, ale byłam prawie umierająca to się nie liczy ;))
OdpowiedzUsuńKrysiu, a gdzie trzeci do tych-tam spraw? Teraz juz za pozno, ale pamietaj poprosic o niego w przyszlym roku... :)))
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci tego :)) miłego mikołajkowego dnia!
OdpowiedzUsuńOj, ja też bym sobie tego życzyła;) No, może jeszcze trzeciego co by papiery wypełniał;)
OdpowiedzUsuńWspaniałych Mikołajek Krysiu:)
A moje się spełniło w postaci takiego jednego co i sprząta i gotuje i kocha i pracuje:)
OdpowiedzUsuńE tam dwóch, wystarczy jeden, ale zorganizowany i chętny, wtedy wszystkiemu podoła. :)
OdpowiedzUsuńo, też bym tak chciała!
OdpowiedzUsuńno pewnie, że możesz mieć takie życzenie :) mi też się ono bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńja mam takiego co gotuje...
OdpowiedzUsuńwolę, żeby nie sprzatał, bo to robota do poprawki.
Ja mam na co dzień Mikołaja do gotowania :)
OdpowiedzUsuńhmmm, no ja nie wiem... chyba jeden mi starczy ;)
OdpowiedzUsuńKrysiu oby się spełniło życzenie :)))
OdpowiedzUsuńFaceci bardzo dobrze gotują. Jak się łazi po Ikeach i innych takich, Dukach, są tam naprawdę niezłe okazy, oglądające z pasją i uwagą naczynia do zapiekanek, miksery, wszystko. Kiedyś w Duce byłam tylko ja i chyba 8 facetów, oglądaliśmy patelnie do naleśników.
OdpowiedzUsuńniezły zamęt siejesz a tak ciekawie się życzenie zapowiadało
OdpowiedzUsuńNo cos Ty...
OdpowiedzUsuńJeden przypali, drugi posprzata tylko "rynek" ;-)))
Lepiej miec jednego co bedzie wielbil, na rekach nosil i... spelnial wszystkie zachcianki ;-)))