06/06/14
2. Co robią koty w upały ?
Karolek krąży po ulicy przed domem.
Ulica miała być remontowana w tym roku,
ale chyba się nie zanosi.
Po zmianie opcji politycznej w zeszłym roku
zmienili chyba również plany.
Będzie brzydko.
Jest bezpiecznie, bo obok przedszkole, więc leży szykana na ulicy.
Kierowcy zwalniają, bo boją się rozjechać dziecko,
a korzystają na tym koty i inne zwierzęta.
Ulica jest spokojna bardzo i cicha.
Dzielnica też. :-)
Z ostatniej chwili :
http://alison-2.blogspot.com/2014/06/zrozumiec-kota-john-bradshaw.html
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pzedszkole w okolicy i cicho? Maluchy sa przeciez wrzaskliwe :)))
OdpowiedzUsuńJakoś jest spokojnie :-)))
UsuńPo południu zabierają je do domu.
Być może to wyjątkowe maluchy :D
UsuńKarolek uroczy
pozdrawiam
też kiedyś mieszkałam koło przedszkola.
OdpowiedzUsuńFajnie wyglada spacerując.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńKoty lubią sobie spacerować wszędzie,mają swoje ścieżki.Buziaki.
OdpowiedzUsuńhttp://agatuszka75.blogspot.com/
Oj, jak samotnie wygląda Karolek na tej ulicy. Na ulicach mego osiedla też są szykany i co z tego? Nie brak kretynów, którym się wydaje, że lecą awionetką a nie jadą samochodem. Pokonywanie przeszkód z prędkością 70km/h to dla niektórych normalka. Ostatnio widziałam takiego mistrza, który tyłem wylatywał z naszej wąziutkiej uliczki z jakąś zawrotną szybkością i podskoczył w górę niemal metr.
OdpowiedzUsuńMam tylko nadzieję, że coś sobie uszkodził.
Miłego, ;)
W mojej wsi nie ma choćby metra chodnika, a pobocza koszą raz w roku:(((
OdpowiedzUsuńto macie beznadziejnego wójta i radnych w gminie:(
UsuńKasiu, może i dobrze trochę, że jeszcze tej drogi nie robią. jak jest dobra droga, to od razu niektórzy myślą, że to po to, żeby na gaz depnąć. I nie zawsze pomagają progi zwalniające. Karolek za to ma dużo spokojnej przestrzeni i jest szczęśliwy :)
OdpowiedzUsuń---------/ *SERDECZNIE!
OdpowiedzUsuń------------- ///***WITAM
----------( | (.) (.)DZIEŃ!
-------o00o--(_)--o00o DOBRY!
♥♥¸.•*´•♥*♥•`*•.¸♥♥
Każde miejsce lubią odwiedzać.
Dobrze, że ulica jest spokojna. Na kotka znajomej, najechał samochód i długo musiała go leczyć. U nas ruch jest duży. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńChcieliście zmiany prezydenta miasta, to teraz nie macie drogi;) Za to będziecie mieć przekopaną Mierzeję.
OdpowiedzUsuńKotom też się coś od życia należy:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAż mnie zatkało...Ulica, wypisz wymaluj jak ta, przy której się wychowałam !! Nawet popękane tak samo !! :o)
OdpowiedzUsuń