Kto ma konto na Facebooku ??
https://www.facebook.com/events/546596982061051/
Cytuję :
TO MIAŁ BYĆ KONIEC JEGO WŁÓCZĘGI A STAŁ SIĘ JEGO DRAMATEM.....
Zdjęcie Iwona Kowalczyk
Piszę tę krótką historię i łzy wypełniają moje oczy. I nie tylko moje. Leoś pojawił się pod schodami firmy , w której pracuje, ok 2 miesiące temu. Początkowo był nieufny i ostrożny. Wychodząc z pracy zostawiałam mu jedzonko pod schodami, gdzie najczęściej przesiadywał. Z każdym dniem stawał się bardziej ufny i przyjazny..... Dalsza część na Facebooku ... https://www.facebook.com/events/546596982061051/ |
... straszne Krysiu...
OdpowiedzUsuńswoją drogą... osoba, która go wzięła jako pierwsza... moim zdaniem zachowała się nieodpowiedzialnie... i nie powinna mieć żadnego zwierzątka w domu....
jak jest zdrowy to wezmę a jak nie... to niepotrzebny...ciekawe czy z dzieckiem tak samo by postąpiła...
ech... życie
czuję, że będę mieć 5 kociaków i swojego maluszka nikomu nie oddam
I tak właśnie bywa z ludźmi...
OdpowiedzUsuńBiorę jak zabawkę kotka albo pieska a jak chory to przecież zabawka się zepsuła...
Do takich właściwie kotek nie powinien trafić...
UsuńNie rozumiem takich ludzi, ja traktuję swoje zwierzaki jak członków rodziny i nie wyobrażam sobie, że można inaczej.
OdpowiedzUsuńTeż tak robię...Jak już wzięłam to odpowiadam za to co się stanie z nimi...
UsuńOkropne - ludzie są podli - szkoda słów :)
OdpowiedzUsuńSą podli niestety...szkoda słów...
UsuńOkrutna osoba, która najpierw przygarnęła kotka, ale chorego już nie chciała :(
OdpowiedzUsuńoj ;-((((
OdpowiedzUsuńNajwyraźniej ktoś nie pomyślał o środkach ochrony, przecież przy zwierzakach nawet uchylne okna mogą być problemem...
OdpowiedzUsuńChwilowo nie mam możliwości wspierania, ale mam nadzieję, że wiele osób pomogło i nadal pomoże.
pozdrowienia Krysiu
ależ ludzie są podli! ona go już nie chce!
OdpowiedzUsuńpodła baba, człowieka też by wyrzuciła?
co za ludzie....
Boże ...
OdpowiedzUsuńBabsko powinno byc pociagniete do odpowiedzialnosci, przez jej niefrasobliwosc i brak pomyslunku kot zostal kaleka.
OdpowiedzUsuńCo za babsko, jak moża? Mieliśmy kiedyś kotka - kalekę w domu, ale nikt go nie wyrzucił i nie oddał. No nie mogę, co za baba!!!!
OdpowiedzUsuńTacy niestety są ludzie w ponad 90% katolicy....... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie mam FB, ale z komentarzy wnioskuję, że historia kiepska:( Smutna to prawda ludzie są okrutni wobec bezbronnych istot i to obojętnie czy dziecko czy zwierze, ważne, żeby się przypadkiem nie bronił:(
OdpowiedzUsuńbiedny kiciuś :(
OdpowiedzUsuńPrzerażające bezmózgowie...
OdpowiedzUsuń:((
OdpowiedzUsuńKciuki za kiciusia
Smutna historia :((
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za biedna kicie!
OdpowiedzUsuń:( też łzy napłynęły mi do oczu :( biedny kiciuś... mam nadzieję, że z biegiem czasu odzyska jednak sprawność...
OdpowiedzUsuńczemu zwierzęta muszą cierpieć za ludzką głupotę? :(