Śnieg, śnieg, śnieg, skąd wziąć wodę na lanie wodą :-)))
Przyroda zrobiła nam na te święta fajny prima aprilis :-)))
Mamy śnieg , wiosny na razie nie widać...
A ja się wody nie boję ...
Chyba nie odkręci kranu ??
A mnie tam nie zależy...
Troszkę pomoczyliśmy nogi...
Woda nam się skończyła...
I po zabawie ;-)
Zdjęcia FB Magazyn Kocie Sprawy
Bardzo lany poniedziałek u Ciebie Krysiu.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)))
no proszę... u Małgosi nawet pokazuje dzisiejszy wpis ... 4 stycznia ... to dopiero Priam A .... hehe
OdpowiedzUsuńJoasiu u Ciebie widnieje taka sama data hi,hi.
Usuńale śmieszne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne:)
OdpowiedzUsuńDziś to nawet wrogowi nie życzę oblania wodą bo z pewnością zamienił by się w bryłkę lodu.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia pozdrawiam
Nie tylko ludzie, koty tez maja swoj lany poniedzialek! :)))
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie jest rozbrajające:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy świątecznie i prima aprilisowo:)
U nas odbyła się wczoraj największa bitwa na śnieżki w tym roku :o) Dzisiaj na "śmigusowanie" też się nie zanosi...;o)
OdpowiedzUsuńWczoraj latałam z łopatą 2 razy...dzisiaj czeka mnie powtórka z rozrywki..i to wcale nie jest śmieszne :(
OdpowiedzUsuńKot w pelerynce...cudowny :)))))
O, widzę, że datowo cofnęliśmy się do 4 stycznia... Czyżby kochany blogspot próbował robić nam prima aprilisowy żarcik? :P
OdpowiedzUsuńBardzo zabawne zdjęcia :):) Dzisiaj możemy zobaczyć, jak lany poniedziałek obchodziłoby się mieszkając np. na Syberii :D
Pozdrawiam serdecznie!
Zdjęcia po prostu świetne ;)
OdpowiedzUsuńWszysko mi płata dzisiaj psikusy, nie tylko przyroda .. Udało mi się nawet wypic herbatkę z solą i pieprzem sporządzoną przez mojego kochanego brata.Rudzielec w zlewie jest przeuroczy ! *.*
Pozdrawiam,
ŁAPKA
Zdjęcia wspaniałe a 2 wprost nieprawdopodobne ,ta mina ,banan na twarzy gwarantowany.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTe trzecie jest świetne, hihihihih...
OdpowiedzUsuńChyba nie odkręci kranu, sumienia by nie mieli :)))
Dzisiaj 'sypany' poniedziałek.
OdpowiedzUsuńU mnie sypie śnieg i to całkiem dobrze.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:))))
Joasiu widzę,że bardzo przejęłaś się zimą tej wiosny.....nawet datę zmieniłaś>>>>Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńCo za cudaki!
OdpowiedzUsuńKrysiu co za koty, żeby tyle wody wypić. Zdjęcia fajne. Tylko się uśmiechać. U mnie też śnieg, śnieg i jeszcze raz śnieg.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle kociaki :) Jeden fajniejszy od drugiego :)
OdpowiedzUsuńŚniegu po kolana niestety... A ja marzę o grzejącym słoneczku...
Pozdrawiam Cię Krysiu serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcionka na dalszy czas świętowania.
Hihihi ale fajne kociaki! :D
OdpowiedzUsuńAle się uśmiałam ;-)))
OdpowiedzUsuńVenus akurat wodę lubi... wodę wannę i prysznice... ale jak się gdzieś ufafra (np sprzątając gościnnie kurze pod meblami znajomych) i ja ją czyszczę... to wielce obrażona później chodzi...
ehh.. zrozumieć kota.... ;-)))
Ściskam cieplutko Krysiu i ciutkę słonka zasyłam... bo zdecydowało się dziś do mnie uśmiechnąć
Piękne zdjęcia, najbardziej podoba mi się ostatnie i pierwsze :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj bitwa na śnieżki wskazana w ramach lania wodą ;)
Ładne obrazki z życia kotów. Mój śpi sobie teraz z królikami.
OdpowiedzUsuńA podobno jak mówi stary góralski dowcip ,,kota się nie pierze..."
OdpowiedzUsuńJa mam zdjęcie swojego kocisia w bidecie :) Lubi tam czasem uciąć sobie drzemkę :)
OdpowiedzUsuńChociaż oni mięli prawdziwy Lany Poniedziałek :)
OdpowiedzUsuńNa widok takich zdjęć od razu weselej mimo pogody za oknem.
OdpowiedzUsuńSpecjalnie na Twoją prośbę już u mnie nie ma zimy! :)))
Wesołego aprilisa!
Świetne te zdjęcia kota w płaszczyku.
OdpowiedzUsuńOba koty w płaszczyku są świetne na swój sposób. Podoba mi się też ten biały mokry biedaczek....
OdpowiedzUsuńKrysiu, jak zwykle świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńA co do wiosny podobno ma być za trzy tygodnie.
Myślę, że to są strachy!
Serdecznie pozdrawiam:)
Świetne fotki :-)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy kotek genialny! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze chwilka i będzie słoneczko,kolorki będą i radośniej będzie.Przepiękne koteczki i Ciebie pozdrawiam serdecznie.Krystyna
OdpowiedzUsuńZabawne zdjęcia :).Mogłam się wreszcie uśmiechnąć w ten śnieżny dzień. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo te płaszczyki przeciwdeszczowe dla kociaków - rewelacja ;-))))
OdpowiedzUsuńWow cudne zdjecie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie
słodziaki te koty. jednak to piękne zwięrzeta!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJaki słodki kociak na ostatnim zdjęciu! uwielbiam takie rude! w ogóle uwielbiam wszystkie zwierzaki (;
OdpowiedzUsuńSuperowe!!!
OdpowiedzUsuńZgadza się, w tym roku wiosna mocno spożniona jest. W tym roku to wiosna prima aprilis zrobiła :)
OdpowiedzUsuńJaki piekny Niebieski Kapturek na pierwszym zdjęciu! wszystkie zdjęcia boskie, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń