02/01/12

Czekoladowy Joe i czapka

.
.
Zainspirowana zdjęciami Amyszki i jej wpisem,
który możecie obejrzeć tutaj
zajrzałam do swojego archiwum.
Czekoladowemu przydarzyła się w 2009 parę lat temu
podobna historia jak Guciowi Amyszki.

Czekoladowy Joe upodobał wtedy moją czapkę.
Trzymał ją w zębach przy próbie odebrania warczał
i namiętnie ugniatał poduszkę pod łapkami.
I tak powtarzała się za każdym razem,
kiedy znalazł czapkę w zasięgu swoich łapek.

Dlaczego to robił ?
Nie wiem,
ale moja czapka podobała mu się  najwyraźniej :-)))






7 komentarzy:

  1. kultekiewiczanka02 stycznia, 2012

    Witaj w nowym roku.
    Pewnie Twoja czapka przypadła mu do gustu.
    Jak ten czas leci....

    OdpowiedzUsuń
  2. Kotom też różne rzeczy się podobają, a co...

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej :). Mam problem z komentowaniem w chrom... :(. Nie wiem, co się dzieje. W każdym razie, po otwarciu w innej przeglądarce napiszę, że śliczne zdjęcia, a koty to są jednak dziwne stworzenia :D...

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjna historyjka :))
    Oczywiście robił to z miłości do Ciebie ;))
    Oddaj mu tą czapkę koniecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kultekiewiczanka strasznie szybko ten czas leci

    Zuza fakt każdemu co innego

    Abigail co jakiś czas cos się dzieje

    Amyszko ddam oddam i zobaczę co zrobi :-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Krysiu - widocznie Joe, tak jak Gucio - jest fetyszystą ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wilddzik on był fetyszystą tylko na czapkę
    i tylko do czasu kastracji,
    ale sprawdzę , bo mam tę czapkę i noszę czasami:-)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...