3. Balkon południowy warzywa

 

Teoretycznie balkon południowy, słoneczny jest bardzo fajnym balkonem, bo można się na nim opalać, ale dla roślin dosyć często jest tak, jakbyś wrzuciła je na pustynię.

Ostre słońce zmusza człowieka do szczególnego dbania o rośliny.

Jeśli na balkonie północnym nie podlejesz warzyw, to nic im się nie stanie, na balkonie południowym bez systematycznego podlewania  mogą zwiędnąć i zbiory mamy z głowy.

Jakie rośliny sadzimy:

• najlepiej różne odmiany pomidorów karłowe lub samokończące, ale jeżeli masz możliwości przywiązania, podwiązania, to możesz spróbować i te inne...
• papryka
• fasola ta pnąca, można owinąć pnącza wokół elementów balkonu 

Dla początkujących te trzy rodzaje roślin w zupełności wystarczą. Te trzy rośliny mogą dać ci istotne plony dla twojego budżetu i być bardzo fajnym urozmaiceniem diety.

Problemy:

• trzeba pilnować by słońce nie padało bezpośrednio na doniczki, 
• doniczki kupować jasne, białe, o podwójnych ściankach
• najlepiej duże lub bardzo duże
• osłaniać je w taki sposób, by korzenie nie ugotowały się
• zwracać uwagę, czy słońce nie przypala liści
• w dzień za gorąco, w nocy za chłodno
• pamiętać o systematycznym podlewaniu wieczorem

Balkon słoneczny, 

• jeśli jest osłonięty to robi się bardzo gorąca sauna, 
• jeśli nieosłonięty, to ostre słońce i wiatr daje się roślinom nieźle we znaki wysuszając je.

Świetnym rozwiązaniem dla południowych balkonów jest posadzenie papryki dużej, małej, słodkiej, ostrej, do wyboru do koloru 😊

Nie bój się posadzić dużo sadzonek, bo one wzajemnie będą chronić się przed słońce, a woda nie będzie tak parować z doniczek, razem w gromadzie będzie im chłodniej i będą lepiej owocować. Ma być ich nie za dużo, ale i nie za mało.

Dla ciekawości możesz spróbować posadzić truskawki.

Możesz posadzić nawet dynię, ale zajmie ci tyle miejsca, że się nie opłaci.

Ja osobiście prowadziłam tak balkon, że miał przynosić plony i korzyść dla domowego budżetu.

Inne warzywa zaczęłam sadzić w większej ilości dopiero, jak pojawiła się działka, więcej ziemi.

Balkon jednak ogranicza i nie pozwala spróbować wszystkiego, chociaż można wbrew pozorom wiele posadzić i skorzystać z własnych plonów.

Satysfakcja ze zjedzenia własnego pomidora z własnej uprawy na balkonie jest bardzo duża, ale to bardzo 😊 To jest jak odkrywanie nowego, nieznanego świata.