Tak się złożyło ,że że dwie szczurki poszły do kastracji.
Dużo było za i przeciw i stanęło jednak na tym ,
że zostaną wykastrowane ze względu na to ,
że zapadalność szczurów na raka jest tak duża bez kastracji ,że dobrze jest ją zrobić.
Zakopały się w bluzę i spały przytulone do siebie
Tak wyglądały po zabiegu w kołnierzach
i skarpetkach jako zabezpieczenie przed rozdrapaniem rany.
Tutaj jeszcze śpią.
Nic nie pomogło , w parę minut rozebrały się ze wszystkiego...
Niestety to nie koty, stawałyśmy na głowie a one i tak się rozbierały.
Szczur jako gryzoń jest bardzo czystym zwierzęciem
i koniecznie musi usnąć wszystkie obce ślady...
Zrobił się horror.
Wszyscy je pilnowali , co by sobie krzywdy nie zrobiły...
Po zabiegu klatka stała u mnie w domu.
Przyjechała Maciek i miał je pilnować.
Pierwszy raz widziałam coś podobnego.
Szczurki siedziały spokojnie w klatce.
Jak usłyszały jego głos rzuciły mu się dosłownie w ramiona,
Zrobiły się wesołe, weszły na ręce , pod koszulę
i była pełnia szczęścia.
Do mnie tak nie chciały przyjść, nie znałyśmy się zupełnie...
A jednak szczury bardzo dobrze odróżniają ludzi i przyjaciół..
Niestety ta piękna szczurka nie przeżyła... :-(
Została zrobiona sekcja zwłok i okazało się ,że miała niewydolność serca ...
Szczury żyją krótko , bardzo krótko tak ok 2 lata.
Czy warto sterylizować ?
Nie wiadomo...
Forum szczurze zaleca...
Weterynarze niekonieczne...
Razem z nimi przyjechała młoda 6 tygodniowa szczurka...
Omatkotyjedyna co za strzała, tak szybko biegała ,że nie mogłam zrobić zdjęć...
Rakieta...
Wszędzie weszła, wszystko sprawdziła aż w końcu została zamknięta do pudełka,
aby przypadkiem nie uciekła z pokoju...i nie została zjedzona przez 2 czarne koty...
Szczurki sa fajne, mielismy je kiedys w domu, ale niestety zyja bardzo krotko i wciaz trzeba sie z nimi zegnac, a to boli. W sprzedazy sa szczury laboratoryjne, specjalnie hodowane i podatne na wiele chorob. Dzikie szczury zyja do 7-8 lat.
OdpowiedzUsuńI o to chodzi ,że człowiek się przyzwyczai a tu koniec młodego życia...
UsuńNarobiłaś mi ochoty, żeby je pogłaskać.
OdpowiedzUsuńLubię szczurki. To bardzo inteligentne stworzonka.
No i są urocze!
Pozdrowionka :)
Jak dla mnie to są za szybkie...
UsuńPozdrowionka !
Moja wnusia Hania marzy o szczurku,ale ja się nie zgadzam.Problem w tym,że jak jadą na wakacje to ja muszę się opiekować tymi zwierzaczkami .Mam już na stanie królika miniaturkę,koszatniczkę,patyczaki i rybki oraz kotka i trzy psy.Królik mnie gryzie a koszatniczka wydostaje się z klatki i biega po domu stresując psicę,czasami zarywa mi pół nocy by ją złapać.Ciekawe co by nasz kotek Filonek zrobił na widok biegającego szczurka.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńTo masz małe zoo...
UsuńMiłego dnia...
Nie, szczurków nie lubię, nawet na zdjęciu:(
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Krysiu:)
Rozumiem :-)
UsuńMiłego dnia Aniu !
Kochane szczurcie, a takiego rudego to nie widziałam. Szkoda, że nie przeżyła.
OdpowiedzUsuńJa w zasadzie żadnego szczurka nie kastrowałam.
Jedni kastrują , inni nie, ja jestem za tym , aby nie kastrować...
UsuńOch, u mnie bylo takie powitanie wczoraj. Szczurki malo z klatki nie wyskoczyly jak zobaczyly corke. Trzy dziewczynki, nie kastrowane, corka nie chce a ja sie nie znam. Pewnie ma racje.
OdpowiedzUsuńJakie to ciekawe, niby gryzonie a jednak jakieś uczucia mają...
UsuńWprawdzie nie boję się myszy, świnek morskich i chomików, ale nie wiem, jak bym zareagowała, gdyby szczur zaczął się do mnie tulić. Dla mnie sama nazwa "szczur" budzi niemiłe skojarzenia.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Ja się nie boję, miłe toto, ale wolę koty...
UsuńChomiki miałam, ale do szczurków jakoś nie mogę się przekonać, może to przez ten ogon.Wydaje się, że operacja nie wychodzi im na dobre...
OdpowiedzUsuńOj chyba nie, za szybki metabolizm mają...
Usuńno proszę jakie mądre zwierzaki że ludzi odróżniają:)
OdpowiedzUsuńTeż byłam zdziwiona...
UsuńJakie urocze maleństwa :) Zastanawiamy się z chłopakiem czy nie przygarnąć jakiegoś szczurka jak już będziemy "na swoim" :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł...
UsuńMiałam chomiki, królika, kota, psa, ale szczurków nigdy. Te są śliczne:)
OdpowiedzUsuńSą sympatyczne...
UsuńChyba jednak wolę koty:). ALe całkiem ładne te szczurki
OdpowiedzUsuńTeż wolę koty...
UsuńSzkada szczurki że nie przeżyła :(
OdpowiedzUsuńNie kastrowałam swoich i gdybym znowu miała nie zrobiłabym tego. Za krótko żyją żeby je jeszcze tak stresować ...
Masz rację, takie krótkie życie mają...
Usuń