A nieprawda ,że jesiennie bo w kozaczkach już jeżdżę ;-)))
Ciepłe kozaki, czapka ciepła i rękawiczki.
Polar i kurtka odpowiednia.
Na rowerze jednak jest o wiele chłodniej niż pieszo.
A jeszcze jak wieje wiatr, to w ogóle trzeba uważać, żeby nie zmarznąć.
Gdzie te rowery stoją ? Gdzie ? ;-))) Pod bankomatem...
Pogoda w tym roku dopisuje i ciagle można podziwiać takie piękne widoki
Droga za miasto
I z górki na pazurki, jest dość wysoko, chociaż na zdjęciu tego nie widać...
Wracamy do domu, koniec wycieczki ;-)
Ot tak sobie przejechaliśmy 20 km...
Uwielbiam jesien w Twoim wydaniu!!!
OdpowiedzUsuńPiękna elbląska jesień :)
OdpowiedzUsuńJesien w tym roku mamy rzeczywiscie wzorcowa, nic tylko robic wycieczki :)))
OdpowiedzUsuńniestety kończy się powoli sezon na rowery, miałem plany w tym roku kupić nowe dla siebie i narzeczonej ale niestety inne wydatki okazały się ważniejsze i zapał mojej Natalii nie był taki duży ale w przyszłym roku no muszę już mieć te rowery i zacząć zwiedzać okolicę z Natalią
OdpowiedzUsuńJesień tego roku jest piękna- ma tak być do polowy listopada:)
OdpowiedzUsuńSuper. Podziwiam zapał.
OdpowiedzUsuńW takich kozaczkach to na pewno już nie zmarzniesz ;)
Może i na rowerze chłodniej jak się jedzie, ale za to zdrowo i po dłuższym czasie... rozgrzewająco :)
Pozdrawiam serdecznie :)
My po lasach hasamy a działka czeka na zmiłowanie :) Tyle że my samochodem nie rowerami bardzo podziwiam :).
OdpowiedzUsuńDzięki za tę cudną jesienną wycieczkę!
OdpowiedzUsuńOj jak Ci zazdroszczę takich rowerowych wypadów! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję kondycji.
OdpowiedzUsuńRowerowa przejażdżka o tej porze roku to coś cudownego :)
OdpowiedzUsuńJesienią tylko rower :)
OdpowiedzUsuńna bankomat słyszałam mawiają: ściana płaczu...
OdpowiedzUsuńPiękną w tym roku mamy jesień:)
OdpowiedzUsuń