Ja robię, zawsze kiedy zaczyna się pierwsza młoda kapusta i tak przez całe lato.
Przepis prosty, tak prosty, że bardziej uprościć się nie da.
Bigos domowy z młodej kapusty:
- kapusta
- marchewka
- pomidory lub przecier pomidorów
- trochę kiełbasy
- kminek
- sól
Pokroić wg własnego upodobania,
gotować tak długo,
aż kapusta i marchewka będą miękkie.
A jaki zapach rozchodzi się po domu, wszyscy łykają ślinkę, nie czytaj przed obiadem :-))
Zawsze ten bigos kojarzy mi się z latem, nie ma bigosu, nie ma lata.
Smacznego! :-)
Zrobię, zawsze dodawałam kapusty kiszonej, ale spróbuję bez...
OdpowiedzUsuńNo przyznam, że teraz to narobiłaś mi ochoty na bigos :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie i chyba wiem, co dzisiaj zrobię na obiad. Z młodej kapusty jest najlepszy.
OdpowiedzUsuńPewnie, że bardzo chętnie przygotowuję, ale jeszcze chętniej go kosztuję. :)
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze jest to z dodatkiem kapusty kiszonej. Z chcecią spróbuję tego przepisu.
OdpowiedzUsuńRobię zawsze z zapasem !! Ale jeszcze wędzony boczuś musi być...;o)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie ! Nigdy takie nie robiłam , ale narobiłaś mi ochoty i zrobię na pewno ;-)
OdpowiedzUsuńJa z młodej kapustki uwielbiam zasmażaną z koperkiem - na maśle ,albo duszę z boczusiem . Też przepychota ;-)
Pozdrawiam ciepło :*
Dawno robiłam bigos :) Aż mam na niego smaka
OdpowiedzUsuńMłoda kapusta jest wyjątkowa i smakuje pysznie! W sezonie obowiązkowo :)
OdpowiedzUsuńMłoda kapustę uwielbiam, ale robię bez kminku i pomidorów. Daje dużo marchewki, cebuli i koperku, do tego skwarki z boczku wędzonego. Zasadniczo latem mogę nie jeść nic innego 😂
OdpowiedzUsuńBardzo smakowity wpis :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam młodą kapustę, ale przyrządzam bez kminku, gdyż nie przepadam.
Jak tylko dorwę kapustę będę robić :D
Smacznie wygląda, aż nabrałam na niego ochoty :) Chyba muszę zrobić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKurczę, a gdybym chciała zrobić bez mięsa, to czym by zastąpić kiełbasę? Jakieś pomysły? :D
OdpowiedzUsuńMasz rację,Twoj przepis prostszy być nie mógł,mój wygląda nieco inaczej,ale podobno równie smaczny. Nie wiem,nie lubię bigosu :P
OdpowiedzUsuńBardzo pysznie wygląda ten bigos :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam każdy bigos i z młodej i ze starej kapusty
OdpowiedzUsuńJa robię tylko na święta :)
OdpowiedzUsuńDomowy bigos i do tego chleb z masłem <3 nasze dzieciństwo :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam bigos, ale z kiszonej kapusty. Już się nie mogę doczekać kapuścianych przetworów! Pozdrawiam Ewa.
OdpowiedzUsuńCkekawa bylam tego wpisu:) ja tez zawsze robię bigos z pierwszej młodej kapusty :) coś jest w tym smaku :)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu lubię bigos, jest super.
OdpowiedzUsuń