Miał być profil i en face , ale jakoś nie wyszło chyba.
Chyba jednak i tak jestem piękny :-)
Pozdrawiam Was Wszystkich
Wasz Juliusz Cesar
Zapraszam do nowej grupy
Promujemy Fanpage, Instagram i Blogi ...
Promujemy Fanpage, Instagram i Blogi ...
A kto jeszcze nie zna grupy PROMUJEMY BLOGI , to też zapraszam :-)
No nie da się ukryć...Juliusz, a w wyborach mistera startowałeś?
OdpowiedzUsuńPiękny niezależnie od której strony sfotografowany :)
OdpowiedzUsuńjaki on słodki
OdpowiedzUsuńOczywiście, że jesteś piękny - jak zawsze, ale możesz przecież swój słodki pyszczek pokazać na zdjęciach?
OdpowiedzUsuńPiękny profil, a jaki ogon! Pięknie się prezentujesz! :)
OdpowiedzUsuńOgon to ma genialny! :) uroczy ;)
OdpowiedzUsuńOgonek się wyróżnia, nie da się ukryć.
UsuńUroczy 😍
OdpowiedzUsuńPięknemu z każdej strony piękne ujęcie miłe. :)
OdpowiedzUsuńfajny ogon:)
OdpowiedzUsuńKot ma swoje humory i koniec!
OdpowiedzUsuńMogłabyś go zgłosić jako nowe wydanie persa. Mnie się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńMój tydzień temu miał wygolone podwozie z powodu USG, oczywiście na śpiku. Nie mógł mi darować "głupiego Jasia", którego mu podałam, przed pójściem do vetki. Ostatnio zrobił się bardzo agresywny, dlatego nie mieliśmy wyboru.
Jak napisałam wcześniej - Juliusz zawsze jest piękny!
OdpowiedzUsuńNiesamowicie spokojny i cierpliwy kociak, mój nigdy by nie pozwolił na lwi ogonek.
OdpowiedzUsuńAle ma genialny ogon. ;-) Taka miotełka.
OdpowiedzUsuńNa ostatnich jakiś zawstydzony :D
OdpowiedzUsuńGrunt, że ten profil też jest piękny.
OdpowiedzUsuńPiękny ,a jakie ma ogon :)
OdpowiedzUsuńJuliusz jest cudny i ten niesamowity ogon...
OdpowiedzUsuńjaki cudny :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjaki on uroczy
OdpowiedzUsuńAż chce się tulić !;)
OdpowiedzUsuńMoże Juliusz stwierdził, że to nie dzień do robienia zdjęć en face :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle Juliusz prezentuje się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńJasne ze jestes piekny! Powiedz panci ze z kazdej strony prezentujesz sie cudnie!
OdpowiedzUsuńPiękny a ten ogon super
OdpowiedzUsuńNajładniejszy ma ogon
OdpowiedzUsuńcudny!
OdpowiedzUsuńAle pociecha, nic tylko miziać i miziać, zamiziałam bym go ;-)
OdpowiedzUsuńPięknemu w każdej pozycji pięknie ;) I ten ogon!
OdpowiedzUsuńOgon boski! :)
OdpowiedzUsuńtez na niego zwróciłam uwagę:)
UsuńCzas mija, a on ciągle piękny!
OdpowiedzUsuńChyba nie za bardzo rozumiem, o czym ten blog ma być?
OdpowiedzUsuńJaki elegancki kocur.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie uroczy :)
OdpowiedzUsuńFajny ten kociak. :-)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ogon tego Juliusza ;) moda czy naturalna uroda?
OdpowiedzUsuńBardzo duży kociak! :D
OdpowiedzUsuńOgon najlepszy!
OdpowiedzUsuńWidać Cezar nie miał humoru na zdjęcia. Ale i tak jest piękny.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kot.
OdpowiedzUsuńCo tam profil, ogon przykuwa uwagę niczym u króla lwa
OdpowiedzUsuńHehe rogi mu rosną ;D
OdpowiedzUsuń