Pańcia jest niemożliwa...
Ciągle mnie się czepia o tę kołdrę.
Jak nie o kołdrę to o poduszkę.
Twierdzi ,że w domu jest tyle miejsc do leżenia dla kota ,
że nie muszę używać jej rzeczy...
A mnie się wydawało ,że mamy wspólny majątek ??!
Nie da biednemu kotkowi spokojnie poleżeć...
Wasz zdezorientowany Juliusz Cesar
Zapraszam do nowej grupy
Promujemy Fanpage, Instagram i Blogi ...
Promujemy Fanpage, Instagram i Blogi ...
Juliusz, mówię ci, ty zastrajkuj i tyle, to jest prześladowanie kota w domu!
OdpowiedzUsuńU nas to samo. Śpią wszędzie a legowiska zajmuje tylko niedotykalski Alex.
OdpowiedzUsuńZapisałam się do grupy mam nadzieję zw dam rade :)
OdpowiedzUsuńDasz radę , dasz :-)
UsuńAle mu fajną zostawiłaś czuprynkę! :)))
OdpowiedzUsuńhaha no kot potrzebuje przestrzeni życiowej! Walcz z pańcią o swoje JUliuszku :P
OdpowiedzUsuńAle kicia sobie siedzi
OdpowiedzUsuńJak nie da, jak da - oczywista oczywistość :)
OdpowiedzUsuńO jej a gdzie Juliusz ma futerko :( Wygląda zupełnie inaczej, nie zimno mu? :)
OdpowiedzUsuńNie , nie zimno, ale w zimę by marzł, odrośnie :-)
UsuńKotek zawsze wie gdzie najbardziej miękko.
OdpowiedzUsuńJak on się pięknie prezetuje.
OdpowiedzUsuńPańciu kochana, chciałaś kota to masz! Zamiast narzekać przytul się do tej różowej przytulanki i razem kimajcie.Kiciul na tej niebieskiej kołderce wyglada jak pluszowa zabawka.
OdpowiedzUsuńKicia wie co dobre i daje dobry przykład.
UsuńKrysiu, Ty się ciesz że Tobie pozwoli z niej korzystać;) Poza tym masz takiego przystojniaka w łóżku, więc nie narzekaj;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Najlepsze miejsce do spania to to, na którym leży Pancia 😀wszak wygrzane miejsce na jesien jak znalazł 😀
OdpowiedzUsuńale super wygląda! :)
OdpowiedzUsuńNasz kocurek właśnie tam najczęściej leżał, gdzie mu zabranialiśmy. Zdobyta przestrzeń, choćby taka do spania, najcenniejszą jest. ;)
OdpowiedzUsuńhahaha koty to zawsze zachowują się tak jakby majątek był wspólny :D
OdpowiedzUsuńOh, Juliuszku Kochany...ogromnie Ci współczuję tak nie rozumiejącego nic a nic człowieka! Mam nadzieję, że jednak Pańcia przejrzy na oczy i zechce podzielić się chociaż kołdrą. Już poduszkę jej zostaw, ale chociaż tą kołdrą!
OdpowiedzUsuńTwoja oddana - Kasia <3
Kot zawsze wie najlepiej gdzie może się położyć i odpoczywać:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)))
U nas Filip też szczególnie upodobał sobie łóżko...
OdpowiedzUsuńo proszę, nowy image koteczka:)
OdpowiedzUsuńDafne po prostu leży na mnie, ale tylko, gdy przykryta jestem kołdrą...
OdpowiedzUsuńCharakterny kociak i dobrze. Każdy z nas czasem powinien postępować jak kot- wiedzieć czego się chce i uparcie dążyć do realizacji swojego celu. :)
OdpowiedzUsuńPańcia nie czepiaj się tak! ;P Daj żyć kotu! ;P ;)
OdpowiedzUsuńCo Ty, kocie? Nie marudaj.
OdpowiedzUsuńJuliusz, nie bądź taką marudą! Zawsze znajdzie się miejsce do leżenia. :D
OdpowiedzUsuńsuper wpis
OdpowiedzUsuńhttps://skuemi.blog/2018/10/11/ostatni-raz/
kot mały maruda :D haha
OdpowiedzUsuńPierwszy kot dopiero porzede mną. Dobrze poczytać co mnie czeka.
OdpowiedzUsuńŚwietny kot! Tak trzymaj! :p
OdpowiedzUsuńNie dość, że poleżeć nie da, to jeszcze ogoliła - a tu przecież zima nadciąga!
OdpowiedzUsuńPancia.cos ty zrobila z futrem kota?tego się kotu nie robi!
OdpowiedzUsuńChyba musicie zrobić rozdzielność majątkową, wtedy wszystko będzie jasne...
OdpowiedzUsuńTak się kocisko obraziło, że nawet dzioba nie chce pokazać ;)
OdpowiedzUsuńO nie nie, to Ty mieszkasz u Juliusza, i on żyje w takim przekonaniu :)
OdpowiedzUsuńJuliusz pokaż swoją twarz...:-D
OdpowiedzUsuńTak traktować kota to skandal ;)
OdpowiedzUsuńJaku cudowny kotek :)
OdpowiedzUsuń