Pańcia mówi ,że czeka mnie niespodzianka,
ale niby co to jest, to nie mówi...
Wiecie jak to jest z niespodziankami.
Nie zawsze kończą się dobrze.
Jestem sceptycznie nastawiony.
Poczekamy zobaczymy ...
Wasz Juliusz Cesar
A Wy lubicie niespodzianki ?? Tak zapytam przy okazji ?
Mam wątpliwości czy należy je lubić...
Jeżeli posiadasz Fanpage na Facebooku zapraszam do nowej grupy
Promujemy Fanpage, Instagram i Blogi ...
https://www.facebook.com/groups/204605860310844/
Nie każdy lubi niespodzianki. Ale gdy są smaczne lub piękne to co innego . Wtedy można je otrzymywać codziennie Piękny kotek.
OdpowiedzUsuńNiespodzianka to słowo względne:) Juliuszu mam nadzieję, że Twoja będzie udana:)
OdpowiedzUsuńKoty nie lubią niespodzianek. Na przykład niespodziewana nowa torba, która straszy i dziwnie pachnie! ;)
OdpowiedzUsuńZależy co kto lubi:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam niespodzianki i mój kot Puszek również :)
OdpowiedzUsuńHehehe-taki to ma życie!;p
OdpowiedzUsuńJaki kochany ten kot <3 To ci niespodzianka ;d
OdpowiedzUsuńSlowo Niespodzianka zawsze rodzi niepokoj :-)
OdpowiedzUsuńMasz rację, niespodzianki bywają różne...w twoim przypadku bałabym się :-)
OdpowiedzUsuńJulku, Twoja pańcia tak cię kocha, że na pewno niespodzianka będzie przyjemna. Może nowy kotek puchaty jak ty?
OdpowiedzUsuńNiespodzianka zapowiada zmiany, myślę, że osoby nielubiące zmian mogą być niezadowolone, a szczególnie zwierzęta.
OdpowiedzUsuńA ja lubie bardzo! Co nie przeszkadza mi w przeszukiwaniu domu przed Gwiazdka w poszukiwaniu mojego prezentu :P
OdpowiedzUsuńLubię miłe noespodzianki - i Twoja nowa grupa właśnie do takich należy :) Już wysłałam prośbę o dołączenie.
OdpowiedzUsuńNie lubię niespodzianek, żadnych, nawet tych miłych nie.
OdpowiedzUsuńNie lubię niespodzianek, ale lubię koty, co za urocza kulka :D
OdpowiedzUsuńZ niespodziewankami bywa różnie, często zamieniają się w rozczarowanie ;d
OdpowiedzUsuńTo chyba zależy jakim tonem jest wypowiedziane owe zdanie o niespodziance ;)
OdpowiedzUsuńJa tam lubię niespodzianki ☺
OdpowiedzUsuńA czy lucjusz się doczekał na niespodziankę??
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię niespodzianki :D :)
OdpowiedzUsuńNie mam kota. Ale o tym bardzo lubię czytać:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubie niespodzianki, ale najlepiej, żeby w ogóle nie były zapowiedziane, bo wtedy mam zawyżone oczekiwania.Mój chlopak z kolei nie lubi,bo woli mieć wszystko zaplanowane.
OdpowiedzUsuńZależy jakie niespodzianki... Nie lubię niespodziewanych odwiedzin, ale prezenty niespodzianki uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńkocham tego kota :D
OdpowiedzUsuńHaha niespodzianki bywają różne, jednak gdy ktoś nas dobrze zna, to nie ma się czego obawiać ;)
OdpowiedzUsuńZakochałam się! Chętnie zostanę tu na dłużej.kocham, uwielbiam wrecz koty!chociaż moje koty nie przepadają za niespodziankami 😉
OdpowiedzUsuńHehehe ja uwielbiam niespodzianki, niestety ostatnio coś ich zdecydowanie mniej w życiu:)
OdpowiedzUsuńLubię niespodzianki, oczywiście te sympatyczne, ale te z trzynastego w piątek niekoniecznie. ;)
OdpowiedzUsuńJa generalnie lubię niespodzianki, ale tylko te miłe ;-)
OdpowiedzUsuńKażdy je lubi o ile są trafione ;)
OdpowiedzUsuńNo tak, nie każda niespodzianka jest dobra ;(
OdpowiedzUsuń