W czerwcu pływaliśmy 9 razy
i miałam taką cichą nadzieję,że w lipcu to hoho , to sobie popływamy.
Nic z tego , w lipcu pływaliśmy 2 całe i 1/2 razy...
Zgroza...
Tegoroczne lato jest tak niemożliwe ,że aż człowieka złość bierze.
Czekam cały rok na lato , a w tym roku
....albo zimno jak diabli i wieje za mocno
....albo leje i leje i wieje za mocno
....albo upał niemożliwy ,parno, duszno i wieje za mocno
Kiedy wracamy i widzimy ten komin elektrociepłowni,
to wiemy ,że już jesteśmy w domu :-)
A kiedy wieje za mocno,
to nie pływamy, bo ja się boję tzn. dopiero się oswajam z żeglowaniem :-)))
Jak dla mnie to najlepiej , kiedy jest 0 w sakli Beauforta :-)))
Dobra dobra, pływam do 3 i ani grama więcej.
Ogranicza nas to bardzo, bo Kapitan swobodnie pływa przy 4 czy 5, ja nie !!!
Nie wiem jaki będzie sierpień , ale już widać ,że marny ...
Co będzie we wrześniu ? Może lepiej ?
Marna pociecha.
Pozostaje przyszły rok, ech co za życie nudne ...
Z ostatniej chwili:
Jakby było mało niespodzianek pogodowych,
to co chwila prąd wyłączają... wrrrr...
Krysia, no co Ty! Jak bedziesz tak czekac, to mozesz nie doczekac. ;) Musisz sie przemoc do silniejszego wiatru, przeciez dopiero wtedy jest radocha na zaglowce.
OdpowiedzUsuńTak się nie pływa, nie ma takiej możliwości ,żeby się przemóc , muszą być spełnione pewne warunki. Żaden doświadczony żeglarz nie ryzykuje pływania przy 5 z niedoświadczonym .
UsuńCi co zaryzykowali już nie żyją.
Do obsługi jachtu przy silnym wietrze potrzebne są 2 osoby.
Oj, może wrzesień Was uraczy złotą jesienią i będzie O.K. ale masz rację, pogoda jest tak kapryśna, że nasze organizmy zaczynają się buntować...
OdpowiedzUsuńNie wygląda na to,że się poprawi, taki jakiś dziwny rok, ale zobaczymy...
UsuńZgadzam się z Jotką, że złota polska jesień potrafi zrekompensować letnie kaprysy pogody. Tak więc życzę Ci pomyślnych i umiarkowch wiatrów, byś mogła zaznać satysfakcji z żeglowania. Pozdrawiam 😉
OdpowiedzUsuńMam nadzieję ,że będzie złota :-)
UsuńPozdrawiam :-)
Tyle ludzi korzysta z pływania, a ja nigdy nie próbowałam... Wydaje mi się to takie trudne.
OdpowiedzUsuńA nie masz kogoś pod ręką co pływa ?
UsuńRozejrzyj się dokładniej...
tak pogoda jest straszna. albo skwar albo naraz deszcz i wichura i 15stopni różnicy w temperaturze w pare minut...
OdpowiedzUsuńAle to jest fajne :-)))
UsuńPieknie. Świetnie spędzacie wolny czas
OdpowiedzUsuńŚwietnie , się zgadzam :-)
UsuńRozumiem Twoje obawy, faktycznie szkoda kiedy ma się jacht i nie da się pływać, bo ciągle coś nie tak z pogodą. Życzę na resztę lata jak najwięcej udanych wiatrowo i pogodowo dni! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńTego roku lato i pogoda jest nieprzewidywalne niestety...
Moim zdaniem lato nie jest takie złe, choć bywa duszno.
OdpowiedzUsuńJednak jeśli chodzi o żagle to pewnie wymogi są ostrzejsze.
Od razu bym się skusiła, żeby tak pożeglować. Ach :)
Pozdrowionka piątkowe :) Miłego popołudnia :)
Ale wiatry i burze, a wtedy lepiej nie pływać :-)
UsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Najgorzej jest chyba to przy... zerze? ;)
OdpowiedzUsuńChoć ja również nie przepadam za doznaniami na granicach survivalu. Czyli Kapitan, Przewodnik mówi: "jak teraz łódka wejdzie dziobem w falę i wypłynie, to... to przeżyjemy", a załoga sina ze strachu schodzi na ląd i dłuuugo pamięta rejs.
Najlepiej jest przy zerze ;-)))
UsuńNie wieje wtedy :-)
Chyba tak bywa :-)))
Jak jest flauta to się nie pływa tylko jedzie na silniku. Żagle są po to, by były wypełnione dobrze wiatrem i by ten wiatr odwalał za nas pracę przesuwania łódki po wodzie. Pomyśl sobie, że zawsze spełni się to co Ci pisane i jak komuś pisane utonięcie to nawet we własnej wannie w czasie kąpieli utonie. Jeżeli masz zaufanie do swego kapitana to na nim polegaj- skoro mówi, że można płynąć to płyń i nie marudz;)))
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Wiem to wszystko wiem :-)
UsuńMam zaufanie do kapitana a i tak się boję...
Miłego :-)
Świetny blog :) Zapraszam do siebie :) https://hubert-kot-ktoryjezdzirowerem.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję, zajrzę :-)
Usuńsierpień ma być generalnie słoneczny, więc może uda się zorganizować więcej wypraw. Głowa do góry! :)
OdpowiedzUsuńTaka pogoda w tym roku, niestabilna...
UsuńMiło, że chociaż w czerwcu udało się popływać.
OdpowiedzUsuń