Jaki piękniś. Zachwycający kotek. Wygląda jak deserowa czekoladka. A jak wiadomo na wszystkie smutki i troski to właśnie czekolada jest najlepsza :) Pozdrawiam serdecznie! Miłego weekendu :)
Te które już mi zostały nie za bardzo lubią aparat... Czekoladowy od razu zwiewa jak wyczuje i robi mi karczemną awanturę, że bez jego zgody są robione zdjęcia ... :-)
Och Krysiu koty to cudowne istoty ale i my wszyscy na Twoim blogu o tym wiemy. A Czekoladka cudny po prostu. U nas sezon działkowy otwarty kocik był z nami na działce, sąsiadka się dziwi czemu my go na smyczy prowadzimy i trzymamy, warto spuścić - mówi. I co pytam, pójdzie gdzieś na działki wystraszy się czegoś i poleci przed siebie, czy mamy siedzieć na działce aż być może wróci? Nasze kociątko jest bardzo kochane przez nas oboje i dlatego chodzi na smyczy. :))
Czekoladowy tez jak wychodzi na zewnątrz to jest na smyczy, bo parę razy poszedł sobie na spacer bez naszej zgody... Masz rację, potem nerw, bo gdzie kotek się zapodział...
Słodziak ;-))) My dziś w końcu siatkę na okno zamocowaliśmy - teraz kotowe mogą bezpiecznie wylegiwać się na słoneczku a i ja nie będę musiała pilnować :) Uściski dla Ciebie i głaski dla Czekoladowego :)
O, Czekoladowy wrócił :) Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńEla
Wrócił, zobaczymy co dalej będzie :-)
UsuńPozdrawiam serdecznie..
O jak miło,słodki jest.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCzekoladka zawsze jest słodki :-)
UsuńPozdrawiam również cieplutko :-)
Jaki piękniś. Zachwycający kotek. Wygląda jak deserowa czekoladka. A jak wiadomo na wszystkie smutki i troski to właśnie czekolada jest najlepsza :) Pozdrawiam serdecznie! Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńDlatego ma na imię Czekoladka :-)
UsuńPozdrawiam cieplutko, staram się u Ciebie pisać komentarze , ale nie wiem dlaczego nie wchodzą :-(
Jaki on cudny!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-)
UsuńKochany :) U nas taka jest Eranka i Tola. Zawsze bliziutko :)
OdpowiedzUsuńTaki właśnie przekochany :-)
UsuńAle nie wszystkie takie koty są ...
Słodziak! :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki! ♥
Zapraszam do nas :)
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Dziękuję ,zajrzę :-)
UsuńŚliczny Kotek i jaki towarzyski pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny to on jest :-)
UsuńDziękujemy :-)
Wyjątkowo towarzyski kotulek.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Czekoladka jest naprawdę wyjątkowo towarzyskim kotem :-)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Że też te Twoje koty pysia nigdy nie wystawiają do zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńTe które już mi zostały nie za bardzo lubią aparat...
UsuńCzekoladowy od razu zwiewa jak wyczuje i robi mi karczemną awanturę, że bez jego zgody są robione zdjęcia ... :-)
słodziaczek:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się :-) Pozdrawiam
UsuńŚliczny puchaty- Czekoladka:))) Moja Mara też się obraża ,gdy chcę jej zrobić zdjęcia:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie:)))
Ano widzisz, kot właśnie takie są :-)))
UsuńPozdrawiam słonecznie !
Och Krysiu koty to cudowne istoty ale i my wszyscy na Twoim blogu o tym wiemy. A Czekoladka cudny po prostu.
OdpowiedzUsuńU nas sezon działkowy otwarty kocik był z nami na działce, sąsiadka się dziwi czemu my go na smyczy prowadzimy i trzymamy, warto spuścić - mówi. I co pytam, pójdzie gdzieś na działki wystraszy się czegoś i poleci przed siebie, czy mamy siedzieć na działce aż być może wróci? Nasze kociątko jest bardzo kochane przez nas oboje i dlatego chodzi na smyczy. :))
Czekoladowy tez jak wychodzi na zewnątrz to jest na smyczy, bo parę razy poszedł sobie na spacer bez naszej zgody...
UsuńMasz rację, potem nerw, bo gdzie kotek się zapodział...
Jeden z moich najbardziej ulubionych kotów blogowych!!! Jest niesamowicie umaszczony i piękny!!!! Wycałuj pysia najcudowniejszego ode mnie ;)
OdpowiedzUsuńWygłaszczę i wycałuję :-))) Dziękuję...
UsuńBędę zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńOch ten Czekoladka ! Słodki do schrupania :-)))
OdpowiedzUsuńO mój Boże, zamarłam. Jak widać przeoczyłam, że Wam zginął. Chyba bym oszalała. Współczuję i bardzo się cieszę, że powrócił.
OdpowiedzUsuńPozdrówki i pogłaskanki.
Słodziak ;-)))
OdpowiedzUsuńMy dziś w końcu siatkę na okno zamocowaliśmy - teraz kotowe mogą bezpiecznie wylegiwać się na słoneczku a i ja nie będę musiała pilnować :)
Uściski dla Ciebie i głaski dla Czekoladowego :)
Piękny jak zawsze!!!
OdpowiedzUsuńAle pięknioch!
OdpowiedzUsuńGłaski dla niego. :)