POLITYKA PRYWATNOŚCI

21/06/22

Kisić można wszystko: rzodkiewka

 

Ostatnio wszystko, co mi wpadnie w ręce, kiszę, więc i rzodkiewka też została ukiszona.

Nie miałam jakoś nadmiaru rzodkiewki do tej pory, ale tym razem musiałam, musiałam i już. Rzodkiewka i pozostała reszta składników oczywiście z własnego ogródka

Jest pyszna, stwierdzam z przyjemnością wielką :-)


Ukiszona jak ogórki:

  1. sól
  2. czosnek
  3. koperek
  4. liść chrzanu


To jest mały słoiczek ok. 250 ml




A tutaj poniżej jest duży słoiczek ok. 2 l

Na wierzchu leżą również do ukiszenia czubki kwiatów cebuli a'la kapary, które później po ukiszeniu będą z przyjemnością  zjedzone






Dziewczyny i chłopaki kiście wszystko, co w rękę Wam wpadnie :-)
Smacznego zielonego!




22 komentarze:

  1. Widziałam już na wielu blogach propozycję kiszenie rzodkiewki, przyznam, że sama nigdy nie próbowałam tego robić, ciekawa jestem, czy faktycznie opłaca się to smakowo. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno jest się czym zainteresować.

      Usuń
  2. W sytuacji, gdy masz ogródek a narosło tego więcej, to jest to forma przechowania rzodkiewki na dłużej. Rzodkiewka nie może siedzieć w ziemi zbyt długo, bo robi się zdrewniała, sucha, taka pusta jakby...albo pójdzie w pędy kwiatowe.

    OdpowiedzUsuń
  3. Smakowo się opłaca, bo wychodzi taka odmiana kiszonego ogórka, ale smakuje też jak rzodkiewka, jest bardzo smaczna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, że tak to wychodzi.

      Usuń
    2. Coraz bardziej się nakręcam, aby spróbować, w końcu tyle zdrowia w kiszonkach drzemie. :)

      Usuń
    3. To też prawda, zawsze warto spróbować.

      Usuń
  4. Nie byłam przekonana i zakisiłam w tym roku rzodkiewkę - to był najlepszy pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie kisiłam jeszcze rzodkiewki, muszę kiedyś spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie, że kisić można wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiszona rzodkiewka? Jestem bardzo ciekawa, jak smakuje : )

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że jest się czym zainteresować.

    OdpowiedzUsuń
  9. Recenzje Kiti21 czerwca, 2022

    Kiszona rzodkiewka na pewno pozwala na nie zmarnowanie tego warzywa.

    OdpowiedzUsuń
  10. Warto będzie skusić się na tę propozycję w przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piknie wglądają Twoje kiszonki, czasem lubię zjeść ogórka kiszonego, ale jakoś na kiszoną rzodkiewkę sie nei skusiłam, może kiedyś spróbuję

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam rzodkiewkę w surowej formie. Muszę sprawdzić, czy i kiszonki mi zasmakują.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzodkiewka jest pyszna i ma wiele zdrowotnych korzyści. Muszę spróbować ją ukisić.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze nigdy nie próbowałam kiszonej rzodkiewki, ale generalnie kiszonki to samo zdrowie!

    OdpowiedzUsuń
  15. W tym roku po raz pierwszy zakisiłam rzodkiewkę - w całości, razem z liśćmi. Super przekąska, na pewno zrobię jeszcze kolejne słoiki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Na pewno kiedyś uda mi się to zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  17. Swietny pomysl z kiszeniem rzodkiewek, musze wyprobowac!

    OdpowiedzUsuń
  18. A takiej kombinacji jeszcze nie próbowałam!😃

    OdpowiedzUsuń