Jak zwykle niedziela, a że pięknie zapowiadała się z samego rana, więc wskoczyliśmy szybko na rowery. Pusto było, bardzo mało ludzi, bo i godzina wczesna.
Wreszcie udało mi się dojechać do samego końca aż do pętli.
Cieszy mnie to bardzo, bo trzeba trenować przed dłuższymi trasami :-)
Lato czeka, a my na niego :-)
Wiosnę na razie słabo widać, ale coś tam kwitnie, widziałam po drodze magnolie a w lesie białe kwiatki, zapomniałam jak się nazywają, a było ich całe połacie :-)
Pierwszy przystanek naprzeciwko pole zaorane,
zawsze były oziminy, w tym roku rolnik zasiał coś innego :-)
Wróciliśmy do domu bardzo zadowoleni po około 3 godzinach, czyli trasa zrobiona dość szybko jak po takiej długiej przerwie kilkuletniej :-) Ok. 25 km z przystankami, odpoczynkiem, aby nie przetrenować serca, wyszło extra :-)
U nas tez już rolnicy wzięli się do pracy. Czuć to kiedy przejeżdża się w pobliżu pól.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie jest teraz spędzać czas na świeżym powietrzu, bardzo to lubię.
OdpowiedzUsuńJakie cudne kwiatki :) Jak z bajki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna rowerowa wycieczka 😊 wszyscy chyba jesteśmy spragnieni wiosny i kontaktu z natura
OdpowiedzUsuńMuszę wyciągnąć rower z piwnicy i zacząć jeździć i relaksowac się na świeżym powietrzu
OdpowiedzUsuńnigdy nie byłam fanką rowerów, ale teraz marzy mi się żeby mój sprzęt doprowadzić do stanu używalności i zrobić sobie taką wycieczkę
OdpowiedzUsuńŚwietna wycieczka! My już też jeździmy:) Na razie najdłuższy pokonany przez nas w tym roku dystans to ok. 18 km.
OdpowiedzUsuńPiękny dywan z kwiatów, przyroda fantastycznie obudziła się do życia, a my wyczekujemy kolejnych dowodów. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, także z niecierpliwością czekam na kolejne znaki wiosny.
UsuńTeż mamy już za sobą pierwsze przejażdżki rowerowe - ale niestety pogoda nie zawsze nam sprzyja :(
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, że już cieplej i można wyruszyć na takie rowerowe wycieczki :)
OdpowiedzUsuńU nas pogoda jest bardzo zmienna, więc trzeba korzystać z ciepłych chwil.
UsuńU mnie niestety czy na rower, czy chociazby na spacer czlowiek chcial isc to pogoda w ogole na to nie pozwala :/
OdpowiedzUsuńU nas też zawilcowe dywany...;o)
OdpowiedzUsuńNa wycieczkę rowerową nie trzeba mnie długo namawiać, chętnie się na nie udaję, aktywność połączona ze zwiedzaniem okolic. :)
OdpowiedzUsuńSuper wyprawa :) Mam nadzieję, ze w weekend dopisze pogoda i będę mogła z synem wybrac się na rowerową eskapadę :)
OdpowiedzUsuńa dziś Dzień Ziemi - dobry na wyjazd
OdpowiedzUsuńW tym roku bardziej nastawiam się na rolki niż rower, ale kto wie, może uda się połączyć obie aktywności podczas weekendowych wybiegów. :)
OdpowiedzUsuńLasu nie kojarzę, ale z pewnością ciekawa miejscówka na spacer czy przejażdżkę.
OdpowiedzUsuń