POLITYKA PRYWATNOŚCI

30/09/19

Jak posiadać ogródek i nic nie robić ...




Często słyszę, że posiadanie ogródka, to ciężka praca ...

Niech mnie ręka boska broni przed ciężką pracą. 
Nie lubię ciężkiej pracy i nie pracuję ciężko.


Praca w ogródku ma być:

... lekka
... łatwa 
... przyjemna
... a oprócz tego czemuś służyć


Moja praca w ogródku służy:

... do robienia przerw w ramach odrywania się od komputera 
... do lekkiej pracy fizycznej
... do wyjścia na świeże powietrze w ciągu dnia
... bo nie wolno siedzieć bez ruchu przy komputerze przez 8 i więcej godzin


Robię przerwę od komputera i idę porobić w ogródku. W ten sposób funduję sobie przerwę w siedzeniu przy komputerze i ruch fizyczny, bo ruch jest konieczny dla naszego ciała i umysłu, żeby oba pracowały skutecznie.





Ile godzin pracuję w skali roku :

... We wrześniu, czyli na jesieni przepracowałam tak ok. 10 dni po 1,5 godziny dziennie i to by było wszystko, jeżeli chodzi o jesienny zbiór warzyw i porządki na działce.
... Na wiosnę, kiedy siejemy jest podobnie ok. 10 dni po 1,5 godziny dziennie
... Późną wiosną pielę tak ok. 5 dni po 1,5 godziny
... Wczesnym latem  po 2 tygodniach mniej więcej 5 dni po 1,5 godziny.

Razem wychodzi, że ok. 45 godzin w całym roku.






Pozwalam, żeby grządki były zarośnięte po całości warzywami i odrobiną chwastów, co powoduje, że jak jest susza to mi nic nie wysycha tak jak w tym roku. Nic nie podlewałam, rośliny osłoniły ziemię, więc słońce jej nie wysuszało. Wszyscy wyrzekali na suszę, ja nie . Nie pielę dokładnie, nie czyszczę do gołej ziemi, bo moje rośliny hodowlane pozostawione bez osłony chwastów, by padły przy tej suszy czyli wyschły.

Warzywa i chwasty żyją w koegzystencji. 
Oczywiście chwasty same giną, kiedy warzywa je przerosną.

Ciężkie prace jak kopanie ziemi,  albo jakieś inne typu obcięcie gałęzi, czy podwiązanie topinambura liną wykonuje Kapitan A. Kompostownik z klocków tutaj kliknij też on ułożył. :-) Nazywa się to delegowaniem :-)

Grunt to dobra organizacja czasu pracy i odpoczynku :-) Kliknij tutaj :-)

Wszystko rośnie i plonuje obficie, bo ma wodę i dobrą ziemię.
Ja robię minimum.
Ogródek ma być przyjemnością :-)





41 komentarzy:

  1. Zgadzam się i podpisuję się w 100% :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Doskonale podejscie. Musze sie od ciebie uczyć

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiedziałam, że chwasty odgrywają taką pozytywną rolę w przypadku suszy.

    OdpowiedzUsuń
  4. nie umiem i nie lubię, prace w ogronie nie są dla mnie niczym przyjemnych, a szkoda, bo to zawsze coś innego niż siedzienie przed monitorem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. jednak muszę przyznać, że warzywa z ogródka są przepyszne, często "podkradam" ogródkującym znajomym ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. może kiedyś się przekonam, bo pomysłów na ogródek ma dużo, tylko nie ma komu zrobić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja mama chętnie spędza czas w ogrodzie. Ja zaś, mieszkając w bloku, nie mogę sobie pozwolić na ogród, a szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  8. Powiem Ci, że masz bardzo zdrowe podejście do ogrodu, a szczególnie do tych chwastów otulających ziemię przed suszą, może plantatorzy powinni się od Ciebie uczyć. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się uczyłam od najlepszych eko-plantatorów :-)

      Usuń
  9. Praca w takim ogórdeczku to dla mnie byłaby sama frajda i jedynie plusy wiążące się ze zdrowiem.

    OdpowiedzUsuń
  10. też pozwalam rosnąc chwastom i trawie - zwłaszcza, że lato było prawie bezdeszczowe

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne podejście :)
    U mnie ogród to głównie trawnik, więc wypada tyle co na koszenie zwykle. Ale ja nie lubię po prostu pracy w ogródku, więc raczej znajduję sobie inne zajęcia.

    OdpowiedzUsuń
  12. a jeśli tak intensywną uprawą zmęczysz glebę na grządkach 💚 mam dla Ciebie upłynniony węgiel brunatny 📞 kwasy humusowe z Lublina

    OdpowiedzUsuń
  13. Super! Zawsze jak jestem w domu to pomagam mamie w ogródku, rzeczywiście jest to fajną odskocznia od pracy przy komputerze, nie tylko czuje się po tym lepiej fizycznie, ale mam też estetyczne efekty mojego wysiłku ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zadziwiasz mnie Krysiu! Nigdy nie liczyłam ile godzin pracuję w ogrodzie, jedynie po kościach czuję że za dużo, na szczęście lubię te prace;)
    Buziaczki Krysiu:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam pojęcia, że chwasty są tak pomocne warzywkom. Człowiek to się uczy całe życie 😎

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy mnie ciągnęło do ogródka i tego nie rozumiałam, ale widzę po moich rodzicach, że jest to dla nich świetna zabawa. Zwłaszcza odkąd dostali swój kawałek pola. I muszę przyznać, że świeży groszek czy koperek z takiego ogródka są bardzo dobre. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie z całej ogrodowej zabawy najbardziej cieszy kompostownik :)

    OdpowiedzUsuń
  18. my mamy ogródek, ale ja lubię w nim pracę

    OdpowiedzUsuń
  19. uwielbiam pracę w ogrodzie, ale też się za bardzo nie spinam - to ma być przyjemność, robię to co lubię, czyli zajadam się owocami, siedzę na tarasie i cieszę się kwiatami... leżę w hamaku, spotykam się tu z przyjaciółmi! dobrze mieć swój kawałek trawnika :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wiem, że ja nie miałabym cierpliwości do ogródkowych prac, nawet w minimalnym wymiarze, nie sprawia mi ona przyjemności, za to inne zajęcia tak, zatem na nich skupiam uwagę. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo podoba mi się Twoje podejście. Mój mąż bardzo lubi spędzać czas na swojej działce, ale nie lubię kiedy za dużo tam pracuje.

    OdpowiedzUsuń
  22. Myślę, że po prostu trzeba to lubić - i wtedy taka praca przestaje być pracą, a staje się pasją i przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest moja pasja i przyjemność, ale jak słyszę od kogoś,że muszę na działce to czy tamto, to od razu mi się odechciewa i kojarzy mi się z ciężką pracą :-)

      Usuń
    2. Może to nawet nie jest kwestia dosłowności słowa muszę, potocznie używa się go do podkreślenia terminu pracy, którą trzeba wykonać, choć o wiele lepiej brzmi chcę.

      Usuń
  23. Kocham swój ogród i balkon, łąkę.. <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja jednak lubię bardziej uporządkowany i ogarnięty ogródek. Rozne takie haszcze typu "rośnij sobie jak ci się podoba" to nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Mi się marzy ogródek, ale tak i jak - robić nie lubię :PD

    OdpowiedzUsuń
  26. Marzy mi sie ogródek :) doniczki
    Ziół i pomidorów na balkonie to nie to samo :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam pielęgnować roślinki. Był czas, że przy ogródku jako dziecko spędzałam godziny przy pomaganiu i zbiorach. U mnie to chyba rodzinne. :)Poza tym można się fajnie odstresować. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Podoba mi się takie podejście :) szkoda, że nie podziela go prezes działek gdzie mamy swoje parę metrów. Miałam wizję, że będzie tam trawka, drzewa, słoneczniki ozdobione wielkimi kokardami, a wciąż dostajemy krytykę, że w trawie jest za dużo chwastów i nie ma grządek. Gdybym miała więcej czasu i chciała się zemścić w nocy zrobiłabym wszystkim okrągłe grządki i wywaliła wszystkie antykretowe patyki z puszkami i plastikami :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja niestety nie bardzo mam komu delegować cięższe prace.

    OdpowiedzUsuń
  30. A ja myślałam, że mam samowystarczalny ogród... mam do wycięcia kilkadziesiąt krzewów i opryskanie zdrowych :(

    OdpowiedzUsuń
  31. Grunt to odpowiednia organizacja czasu i świadomość tego, co chce się osiągnąć. :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Też mam ogródek ale wszystkie grządki pielona są na bieżąco :D

    OdpowiedzUsuń
  33. dużo zależy też od tego, co kto lubi robić. Ogórdek to nie moja bajka, ale chętnie podziwiał je u innych :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie jestem pasjonatką ogrodnictwa i ze względó zdrowotnych muszę tego unikać. Mama natomiast to uwielbia i spędza w ogrodzie każdą wolną chwilę.

    OdpowiedzUsuń
  35. A mnie się wydawało, że mój jest bezobsługowy. Nic z tego.

    OdpowiedzUsuń
  36. Lubię działać na ogródku i działce. :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Mamy skromny ogródek, nie jesteśmy wielkimi pasjonatami ogrodnictwa, ale za to dookoła domu drzewa, z kórych liscie lecą... Poza tymczęśc ogrodu wyłożona jest kamyszkami, które trzeba oczyszczać. Więc nie jest to typowe dbanie tylko o roślinki - a to przecież tez trzeba robić.

    OdpowiedzUsuń
  38. To prawda, że ogródek powinien być przede wszystkim przyjemnością.

    OdpowiedzUsuń