POLITYKA PRYWATNOŚCI

27/05/15

Pod płotem



W każdych warunkach da się wypoczywać :-)))

Aleczka pod płotem.

Ma piękne żółte oczy,
ale żadną siłą nie mogłam jej zmusić, by spojrzała mi prosto w aparat.
Nie i koniec :-)))


















Z ostatniej chwili , bardzo ważne :


Podpiszcie petycję w sprawie rzetelnego przedstawienia informacji w Faktach o kotach

Zajrzyj, obejrzyj, weź udział ,podpisz

https://www.facebook.com/events/1104690549547954/1104716089545400/









28 komentarzy:

  1. Anonimowy27 maja, 2015

    ALECZKA
    to fajna dzieweczka
    nigdy nie próżnuje
    i płotu pilnuje.
    Całuski Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Troche spojrzala, a mogla przeciez w ogole zamknac oczka i nic bysmy nie widziele. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nikt nie lubi jak mu się przeszkadza w odpoczynku i rozmyślaniach.Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wstydliwa jest po prostu. Ale szkoda, że nie zerknęła w aparat, można by lepiej się przyjrzeć jej pięknym żółtym oczom. Już dawno takich ślicznych u kotka nie widziałam. A jakie ma umaszczenie ładne :) Pozdrowionka serdeczne. Miłego dnia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale chyba nie za ciepło jej, nie wywaliła brzucha do słonka...

    OdpowiedzUsuń
  6. Aleczka ma oczęta całkiem dobrze widoczne :) Mój Batmanek też ma żółte, ale czasem jak się na niego spojrzy, to świecą na czerwono, jak diabełek :)))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  7. moja felicja też nie lubi patrzyć w obiektyw, chyba, że trzymam coś dobrego w ręce;p

    Pozdrawiam ~ BlondBlog.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Za kociczką babka szerokolistna bardzo dobre ziółko. :) Podjadają trawę kociki Twoje Krysiu? Moje zwierzaczki ciągle pyszczkami ruszają. na działce. A na grządkach coś ruszyło?
    A w obiektyw u nas kiciuś patrzy, chyba? Muszę sprawdzić dokładnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Żeby tak mieć czas jak ta kotka:-)))))

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczna dziewczynka! a jak kot nie chce, to zdjęcia się nie zrobi- cieżko tu dyskutować ;)

    pozdrawiam
    Humora

    OdpowiedzUsuń
  11. Widać że lubi poleniuszkować :) tak jak moj Gucio :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Może ma coś na sumieniu i dlatego woli nie patrzeć prosto w oczy.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Hejo :) Adres Twojego bloga dostalem od znajomego :) Mowil mi, ze czasami do Ciebie zaglada jednak jeszcze chyba nic nie komentowal, ja postanowilem być nieco inny no i po prostu Cie pochwalic :) Uwierz, czytam wiele blogow, taka mam prace, ze muszę sledzic internetowe nowinki, jednak Twoj czytam z czysta przyjemnoscia, często nawet poza godzinami pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zazdroszczę jej tego leniuchowania.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  15. Aleczka wypoczywa...... jak będzie miała ochotę to popatrzy.
    Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakie zadowolone kocisko! Moje także się tak po ogrodzie rozkładają gdy je wypuszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny czarny futrzak :)

    Mój pies też jest uparty i jak widzi, że robie mu zdjècia to nie chce patrzeć na mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. też bym sobie tak poleżał i poleniuchował, ale na szczęście jeszcze dwa dni i urlop

    OdpowiedzUsuń
  19. Aleczka bardzo podobna do mojego Barnasia,śliczna koteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Właściwie to patrzy, ale tak spode łba ... Ładna !

    OdpowiedzUsuń
  21. Widać oczęta. Śliczne!
    Miłego weekendu Krysiu:)

    OdpowiedzUsuń
  22. widać, że dziewczynka z temperamentem
    cześć Krysiu

    OdpowiedzUsuń
  23. śliczna jest!i ma piękne oczy;))

    OdpowiedzUsuń
  24. :-) ucałuj ja od cioci Eli :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Prześliczny kot! Ja tak kocham koty, że aż mi się w środku wszystko z żalu ściska jak widzę tyle bezdomnych kotów na ulicach, często potrzebujących niezwłocznej pomocy weterynarza! Ja bym z chęciom je wszystkie wzioł do siebie i dał im dom, ale to nie możliwe, bo nie mam warunków, schroniska też nie założę, bo nie mam za co... Jedyne co pozostaje, to dawanie datków.

    OdpowiedzUsuń
  26. Zastanawiam się czy to kwestia wstydu czy czegoś innego ;)
    Wiesz, takie dostojne damy to mają swoje kaprysy, no ale przecież im można to wybaczyć ;) Tak czy owak, zdjęcie bardzo ładne, takie tajemnicze. Takie wypoczynki to każdy by z chęcią zaliczył ;) Pozdrawiam serdecznie, czekam na kolejne zdjątka!

    OdpowiedzUsuń