A właśnie ,że można w zimę jeździć na rowerze.
A właśnie ,że można przez cały rok :-)
Wczoraj sypnęło u nas śniegiem, a my na rowerach jak zwykle.
Pozałatwiać różne sprawy.
Zrobić delikatne zakupy.
Mrozu nie było i jeździło się nawet bardzo fajnie .
Czekam wiosny !
Moje kochanie tez do niedawna caly rok jezdzil na rowerku do pracy, teraz stwierdzil ze jednak za daleko i ze te drogi ktorymi jezdzi sa fatalne, wiec jezdzi autobusem ;)
OdpowiedzUsuńMój tata dawniej do pracy lato czy zima dojeżdżał rowerem, jak dosypało to więcej szedł niż jechał, ale zakupy łatwiej było przewiesić na kierownicy (kierowniku? tak się u mnie zawsze mówiło, ale nie wiem czy to prawidłowe) niż taszczyć w ręce.
OdpowiedzUsuńDopoki snieg nie tworzy niezbezpiecznych lodowych kolein, to dlaczego nie?
OdpowiedzUsuńgratuluję kondycji!
OdpowiedzUsuńMożna dopóki nie ma lodziku! Przed laty, będąc w ciąży dojeżdżałam rowerem 3 km do pracy całą zimę, bo na wsi nie było żadnych środków lokomocji, a jak było zasypane śniegiem ( nikt wówczas nie odśnieżał) to pozostawała piechotka! Jestem kobietą tzw." twardego chowu" !!!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam ;) Ja rower uwielbiam, ale od śniegu i zimna trzymam się z daleka. Ale w tym roku taka zima, że można :)
OdpowiedzUsuńJak Ktoś lubi to wszystko można, nawet rower zimą
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak Ktoś lubi to wszystko można, nawet rower zimą
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
U mnie też niestety sypnęło. Podobno wiosna się nieco opózni i długo będzie "okres" przejściowy. Na mój gust to niemal okrągły rok mamy klimat przejściowy.
OdpowiedzUsuńMiłego,:)
jakie stylowe rowery:))
OdpowiedzUsuńJednak badz ostrozna, Krysiu. Bardzo latwo sie posliznac.
OdpowiedzUsuńA oponki zimowe są? :)
OdpowiedzUsuńNie mam :-( Będzie mandat ?
UsuńNieeeeeee, aż takich znajomości to ja nie mam ;)
Usuńmożna, można, byle z ostrożna:):) Dobrej pogody na rowerowe wyprawy:)
OdpowiedzUsuńOstrożnym być nie zawadzi, w mieście jest bezpieczniej, niż na wywianym przez wiatr drogach oblodzonych a jednak i tam ludzie jeżdżą rowerami, po małe zakupy. :)
OdpowiedzUsuńJa podziwiam wszystkich ,którzy w taką pogodę jeżdżą,zawsze mi się wydaje ,że im zimno...i dlatego tez sama tego nie robię,co pewnie nie jest prawdą ...
OdpowiedzUsuńuuu, to nie na moją wytrzymałość, ale jak ktoś lubi? a lubi wiele osób.
OdpowiedzUsuńW tym roku można jeżdzić całą zimę, ale ja muszę z moim iść do serwisu. Potem będę jeżdziła i oglądała wszystkie kolarskie Tour`y w Eurosporcie, jeśli mi czas pozwoli. Super rowery :)
OdpowiedzUsuńJeździcie ulicą czy ścieżkami rowerowymi?
OdpowiedzUsuńKrysiu, jeżeli jeździsz ulicą bądź ostrożną.
Kiedyś rowerzysta wjechał na muldę lodową i upadł przed nadjeżdżającym samochodem.
Dobrze, że kierowca jechał bardzo powoli jakby przeczuwał nadchodzącą sytuację.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo uważam, jeżdże wolno, a czasami schodzę i ide.
UsuńNa szczęście u nas drogi rowerowe i chodniki jakieś takie równe są :-)
Ciekawe, czy są "zimówki" do rowerów?
OdpowiedzUsuńJak najbardziej można:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Uważaj jednak, bo można kozła fiknąć:)
OdpowiedzUsuńsuper! Krysiu, tak trzymać :)
OdpowiedzUsuńKrysiu, jeździj rowerem tylko uważaj:) Ja w czerwcu spadłam z roweru i złamałam rękę w barku! No ale jechałam bardzo szybko i z góry...Przestrzegam i cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, pierwszy raz na taki wpadłam! Jeszcze tu wrócę;)
OdpowiedzUsuń