POLITYKA PRYWATNOŚCI

24/08/12

Moje miny


Jakie zabawki zastosować do zabawy ?
Siedzę i myślę.
Ja mogę siedzieć, koty nie , mają się ruszać...



Czasami robię miny do aparatu,
bo ileż można być słodkim :-)

 










30 komentarzy:

  1. świetna foto - sesja ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje komentarze jakos znikają :-(((

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcia bardzo fajne - niezłe miny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba laser najlepszy - mój przy tym wykazuje najwięcej chęci do biegania:)No i ja siedzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. I tak jesteś słodkim kotkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne pysio słodkiego Karolka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. haha widzę, że nie tylko ja mam bogatą mimikę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cium cium cium :-) Ale piękny pysiaczek.

    OdpowiedzUsuń
  9. hihihi,,drugie zdjęcie..jakby pytał..a w zęby to dostałaś kiedyś?:))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne zdjęcie, kotek jest bardzo fotogeniczny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja ostatnio stwierdziłam, że przydały by się sztuczne muchy, bo jak tylko jakaś żywa wleci mi do mieszkania to kot (i pies) szaleją za nimi bez opamietania ;))

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak patrzę na te Twoje zdjęcia, te ostatnie i te wcześniejsze.
    Jako człowiek nie posiadający kota, a kiedyś psa, uważam że człowiek, albo natura tak niesprawiedliwie podzieliły obowiązki i przywileje tych zwierząt.
    Kot wyszedł na tym doskonale.
    Dlaczego?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. O matko, jaki fajny!! :) Minka 1&2 sa najlepsze :) bardzo przystojne to twoje kocio :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moje koty rozbawia wszystko , a już najbardziej to co się porusza i lata :)Ostatnio mają dużo ruchu , bo polują na owady :)Cudne zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. z minkami też jest słodki ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. fajny blog, zapraszam na mój dopiero się tworzy... jeżeli interesujesz się fotografią znajdziesz tam coś dla siebie zapraszam!

    www.photobykamil.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciągle słodki i słodki byłby z lekka nudny ale z najróżniejszymi minami - nigdy w życiu:)
    hurghada35.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja z innej beczki:) Może masz sposób na ograniczenie wysypywania żwirku z kuwety przez kociaki.Właśnie opiekuję się 2 kotami córki, która jest na urlopie i ciągle muszę sprzątać, bo kociaki łapkami wynoszą żwirek z kuwety i znaczą nim drogę po całym mieszkaniu:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam ten sam problem,
      używam żwirku drewnianego zbrylającego
      i koty mają swój pokój, dlatego nie wynoszą na cały dom.
      Masz swojego bloga ?
      Nie wiedziałam jak do Ciebie trafić.

      Usuń
    2. Jasna, bywasz u mnie, w Leśnym Zakątku:)
      Nie mam bloga o kotach, tak zapytałam, córka wróciła więc nich się martwi żwirkiem:)
      Też używa żwirku drewnianego zbrylającego, ale nie w tym rzecz.
      Myślałam, że masz jakiś sprawdzony pomysł:)

      Pozdrawiam

      Usuń
  19. I tak jesteś słodki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. popieram komentarz wyzej :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Oho.... Karolek się wnerwił:) Znam te minki. Mój Kazik tak reaguje jak go molestuję aparatem foto:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ależ ten Karol urodziwy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj! Piękne miny kotka, chociaż nie słodkie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. hehehe, pierwsza mina bezbłędna, w stylu: "zaraz zrobię zeza i tyle będziesz miała z sesyjki" :-)))))))

    OdpowiedzUsuń
  25. Karolku, jesteś przecudny :) Serdeczne uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ależ on ma poczciwy i słodki pyszczek :-)

    OdpowiedzUsuń