.
.
W spisie blogów Abigail trafiłam na bardzo ciekawy blog.
to blog o kotach na działce z pięknymi zdjęciami i video.
To kronika, to powieść codzienna o życiu przebywających tam kotów
i dzielnej Fidze, która razem ze swoją Panią codziennie odwiedza działkowe koty.
Czasami są też opowieści o domowej księżniczce Leyi
i innych działkowych kotach.
Koty na działkach mają jak w raju.
Ciepłe jedzenie i wolność.
za codzienny trud pomagania kotom na działkach.
Deszcz, mróz ,śnieżyca idzie i karmi koty.
Dziękujemy Ci w imieniu kotów za tę stałą troskę i ciepłe myśli o nich.
Figa ośnieżona wygląda niesamowicie
Razem wszystkie trzy najważniejsze zwierzaki na działkach
Bolek jest tak biały ,że nie widać go na tle śniegu
Lusiu wrócił na działki
Moje koty zapraszają na blog Nasze zwierzaki
rozumiemy jak najbardziej :) tyle etatów? łał.. jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńStanowczo za dużo,
Usuńale nie będę publicznie wymieniać :-)))
Figa to zupełnie jak mój Rambuś. Wolność zawsze lepiej smakuje, nawet zwierzętom.
UsuńMam takie pytanie do Ciebie. U Ciebie, żeby dać komentarz trzeba wybrać profil jest ok. a u innych osób nie ma tych dwóch ostatnich opcji i nie mogę się zalogować. Może wiesz, co zrobić, żeby można było wpisać komentarz ?
Wczoraj napisałam tylko jeden komentarz
Usuńi mi się blog zaciął.
Nie mogłam umieszczać własnych komentary :-(((
Aby wpisać komentarz w takiej sytuacji musisz założyć konto w google.
Ja mam w komentarzach tak ustawione opcje,
że mogą wpisywać komentarze wszyscy.
Inni blogerzy mają tak ustawione ,
że ograniczają albo po prostu nie umieją ustawić
i potem nie można pisać komentarzy.
Ja mam ten sam problem co i Ty,
jeżeli nie zaloguję się na swojego bloga.
No to Figa nie musi się już kąpać!U nas nie ma już śniegu!!!!!Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńTo fajnie macie ,
Usuńu nas jeszcze pada nowy śnieg...
Dziękujemy również pozdrawiamy cieplutko :-)
mnie aż serducho bolało jak stamtąd wracałam ..
OdpowiedzUsuńEch mnie też było przykro,
Usuńtakie piękne psy :-(
Bardzo odpoczywam wśród Naszych Zwierzaków... :). Uwielbiam styl z jakim narratorka opowiada o podopiecznych i nie tylko :). Z tak wielkim szacunkiem i ciepłem dla zwierząt. Ale widać, że nawet co do ludzi nie ma agresji, a to rzadka cecha, nie wiem dlaczego, wiele osób "kocha koty", albo "kocha psy", bo uważa, że nie da się kochać ludzi... A przecież... ;)?
OdpowiedzUsuńTeż lubię bardzo zaglądać na ten blog,
Usuńwbrew pozorom koty mają tam jak w raju :-)
Dzięki piękne za reklamę naszego blogu :))))
OdpowiedzUsuńMiło bardzo mi to czytać, ale przyznam się, że ja nie dla kotów na działkę chodzę, tylko dla własnej przyjemności obcowania z tą niezwykłą kocią parą i spotkań z Lusiem. Figa też to lubi i wyraźnie pilnuje naszych kotów.
Pozdrawiam serdecznie
Reklama jak reklama,
Usuńale Twój blog wiele osób lubi :-)
Też poczytuję sobie, przez co czuję jakbym sama na spacerki chadzała :)
OdpowiedzUsuńJa tez mam wrażenie ,że jestem na spacerku ;-)
UsuńStawiam na Lusia. To mój ulubieniec :)ale lubię też Bolusia, Tosieńkę no i oczywiście domowe towarzystwo czyli Leyę i Figunię :))
OdpowiedzUsuńWszystkie są ulubione :-)
UsuńJa wprost UWIELBIAM :)
OdpowiedzUsuń