POLITYKA PRYWATNOŚCI

19/09/17

Kocia muzyka- wpis gościnny


Zaprosiłam dzisiaj na swojego bloga przemiłą osobę Małgosię Wojciechowską, 
która jest skrzypaczką i prowadzi wspaniałego bloga Skrzypczyni.
Dzisiaj o kotach i muzyce. Poniższy artykuł został napisany właśnie przez nią.




Kocia muzyka - wpis gościnny 

Popularny w latach '90. grubasek Garfield, znany wszystkim z czasów dzieciństwa 
Kot w butach czy też ten z Alicji w krainie czarów  -  to tylko kilka przykładów z literatury, gdzie koci indywidualiści odgrywają główne role. 
Co natomiast musi zrobić kot, aby stać się muzyczną inspiracją? 
Miauczeć - to w zupełności wystarczy. 

Gioachino Rossini (1792 - 1868) był kompozytorem włoskiego pochodzenia, którego opery po dziś dzień królują na scenach teatrów całego świata. Pochodził z muzycznej rodziny i dość szybko zaczął odnosić pierwsze sukcesy w komponowaniu oraz grze na wiolonczeli.
Tytuły, które powinniśmy kojarzyć z Rossinim, to przede wszystkim: Cyrulik sewilski, Kopciuszek oraz Wilhelm Tell
Wśród jego kompozycji, dzisiaj szczególnie interesuje nas jedna:
Duetto buffo di due gatti

Pod tym tajemniczym tytułem skrywa się humorystyczny duet kotów
Słowa są prostsze niż można sobie wyobrazić: "miau, miau, miau..." - i tak przez trzy minuty ;) Wokół utworu tkwi pewna tajemnica, ponieważ teoretycy muzyki podważają autorstwo tego dzieła i przypisują je nie Rossiniemu, a pewnemu Brytyjczykowi o nazwisku Pearsall. Nie przeszkadza to jednak w radosnym odbieraniu tego pomysłowego duetu. W sieci można odnaleźć jego wiele rozmaitych interpretacji. 

Cały urok tej muzyki tkwi w aktorskim rozegraniu melodyjnego miauczenia. 

Kociarze - oceńcie sami, która wersja jest najbliżej kociej prawdy!

                                                                                                        Małgosia Wojciechowska 
                                                                                                       http://skrzypczyni.pl/



1.




2.



3.




Autorka dzisiejszego wpisu Małgosia Wojciechowska 
na swoim blogu pięknie pisze o muzyce , 
a szczególnie o grze na skrzypcach , bo jest skrzypaczką.

Bardzo lubię zaglądać na blog i czytać jej artykuły, 
bo pisze pięknym językiem zrozumiałym dla laika.


Zapraszam na blog






32 komentarze:

  1. Pięknie zapraszasz, więc zajrzę, wpis bardzo ciekawy, jak dla mnie drugi duet najlepszy, czasami gdy słyszę marcujace koty, to tak właśnie jest...

    OdpowiedzUsuń
  2. Krysiu na pewno zajrzę na blog i wysłucham tych duetów.
    Na razie, jak to po rehabilitacji......
    Pozdrawiam. :) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to współczuje i zdrowia życzę ...
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  3. O! Jaki ciekawy blog. Nigdy o nim nie słyszałam.
    A co do tych znanych kotów z bajek dla dzieci - na nich się w końcu wychowałam, więc doceniam tych kocich indywidualistów.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są bajki dla dzieci i nie tylko :-)
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  4. Lubię czytać piękne teksty o muzyce...bo sama jestem muzykiem :) Z pewnością zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się występ Poliny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten trzeci :-)
      Ciekawie jest jak wysłucha się wszystkie -)

      Usuń
  6. Dziekuje za zaproszenie.A muzyka..coz...miod na uszy...

    OdpowiedzUsuń
  7. Spodziewałam się wpisu o kotach, a tymczasem trafia mi się wpis muzyczny:) Interesują mnie oba tematy, więc jest dobrze. Wciąż jednak się waham, która wersja wykonania do mnie bardziej przemawia. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma to jak trochę kociej muzyki... Genialne :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie zajrzę, ciekawię się co tam znajdę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przesłucham dzisiaj wieczorem, ciekawa jestem czy taki typ muzyki przypadnie mi do gustu. :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Druga wersja najlepsza 😃

    OdpowiedzUsuń
  12. Koty i muzyka... świetne połączenie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Zupełnie coś, czego nie znałam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Melodyjne miauczenie zapewne może zachwycić, sprawić że spojrzymy inaczej na dźwięki i muzykę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię czytać artykuły o muzyce, bo nie wyobrażam sobie życia bez niej. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla kochających muzyke jest to zapewne tylko ciekawostka :-)

      Usuń
  16. Muzyka to miód na uszy <3
    Swietny wpis!! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń