POLITYKA PRYWATNOŚCI

12/08/16

Co tu robić ?



Pada i pada...
Tegoroczne lato zaliczam do deszczowych,
a ja tak lubię słońce i upały...

W ogródku , co mogło to zgniło...Jedynie okopowe trzymają się dzielnie.
Cukinia gnije, ogórki też...
Za to liście rosną :-)))

Nic nie poradzisz nic, dlatego wolę jednak klimat śródziemnomorski :-)




Dynia rozpanoszyła się za domem, nie ma jak dojść do pomidorów :-)))

 

Za płotem po sąiedzku Tobi pilnuje...



Na ogródku też rozpanoszyła się jedna dynia, 
1 sztuka wzeszła niespodziewanie nie wiem skąd,
pozwoliłam jej bidulce niech rośnie, a ona zajmuje coraz większa przestrzeń !!!
Żadnych więcej dyń !



W tym roku jest bardzo liściowo :-)))








21 komentarzy:

  1. Ja chyba też wolę klimat śródziemnomorski. Cóż to za lato w tym roku! Brrr

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic nie poradzimy,pogoda jest okropna.Miłego dnia i słoneczka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. No widzisz u ciebie dynie rosną a u mnie nie chcą :-) ogorki też mi gnija, jest zielono ale jesiennie niestety.

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie w ogródku podobnie. Ostatnio deszcz dał się we znaki. Lało i lało. Mam nadzieję, że to lato jednak jeszcze nas rozpieści ciepłymi dniami. Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas jakoś tak jest że albo susza, albo mokro:( Ja nie narzekam, u mnie deszczu tyle ile potrzeba, nawet przydałoby się trochę więcej.
    Pięknie u Ciebie, zielono, ale cóż z tego jak sadzimy po to by mieć plony:(
    Pozdrawiam Krysiu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Krysiu popieram , taka pogoda jest do bani :/
    Klimat śródziemnomorski też mi się marzy , buuuuuu

    OdpowiedzUsuń
  7. Klimat śródziemnomorski-moje marzenie:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Co tu robić? Zajrzyj proszę do mnie i poleć jakeś konstruktywne rozwiązanie - jeżeli się spotkałaś z problemem opisanym przeze mnie w poście. :)

    Klimat śródziemnomorski, kuchnia, ludzie... Ba! :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie też pada, ale na szczęście nie sadziliśmy żadnych roślin pestkowych. Wczoraj sąsiad z działki skarżył się, że pozbył się ogórków, bo zniszczył je mączniak. Niedługo straci też chyba pomidory.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. I do tego zimno, brrr, a nad jeziorem to już kurtki i jeszcze mało. Ale warzywom taka pogoda służy idealnie, podlewać nie trzeba. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No niestety już po lecie, w tym roku wyjątkowo szybkie to lato było... ;) p.s. oj bardzo lisciowo bedzie! pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. u nas dynie poszły w maliny, cukinia radzi sobie nieźle ale u Was chyba więcej padało

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja również zdecydowanie klimat śródziemnomorski wolę. Wczoraj wyrwałam krzaki pomidorów. Obrodziły rewelacyjnie i wszystko zgniło w tym deszczu. A już prawie były czerwone :(
    Dynia to terminator. Sąsiadka posiała u siebie i ja ją mam na swojej śliwie, pędzi do przodu i nie pyta czy może.

    OdpowiedzUsuń
  14. Rozpanoszyły się Twoje dynie, Krysiu.
    A mają owoce? czy tylko liście i puste kwiaty.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też uwielbiamy swój ogródek za ten zielony kolor :D Eh pogoda beznadziejna i w tym roku znów nici z własnych arbuzów :/

    OdpowiedzUsuń
  16. tu jest pikna pogoda! Słońca życzę

    OdpowiedzUsuń
  17. To ja Ci radzę jechać na urlop wtedy kiedy my:)))od paru lat jeździmy nad nasze morze,przywozimy sobie pogodę(dwa tygodnie upału)i zabieramy z powrotem do domu:))))kiedy przyjechaliśmy nasza gospodyni zapytała czy przywieźliśmy ze sobą słońce,bo w poprzedzającym nasz przyjazd tygodniu lało i było tak zimno,że musiała włączyć ogrzewanie:)))i tak było,z nami upał dwa tygodnie,a jak wyjeżdżaliśmy to zaczął padać deszcz:))))

    OdpowiedzUsuń
  18. Pogoda nie zaciekawa to fakt, słabe lato

    OdpowiedzUsuń
  19. ciekawie, jaka duza dynia urosła

    OdpowiedzUsuń
  20. fajny ogródek :) chciałabym też mieć chociaż kawałeczek takiego :)

    OdpowiedzUsuń